Posty napisane przez pietrass

no to raczej ciężka noga, ale tutaj jeszcze dochodzi kwestia, czy jeździsz stale na klimie i szerokość oponek.

te 7,45 to nie za dużo, ale też może być lepiej u mnie przy takim stosunku trasa/droga wychodzi 6,7-6,8l/100km.
Ale tu pewnie odgrywa rolę wiek silnika.

u mnie po otworzeniu drzwi z kluczyka i otwarciu drzwi - załącza się syrena - więc albo nie masz alarmu, albo masz niesprawny. W książce serwisowej po 5 latach zalecana jest wymian a syreny alarmu.

zapewne autosugestia.

Na ostatnim tankowaniu miałem na kompie 6,2, a rzeczywiste 6,71.

Zauważyłem, że największe przekłamania są gdy jeżdzi się cykl mieszny,
tj.: miasto - trasa miasto.

Niewiem też dlaczego, ale mam wrażenie, że jeżdżenie z mniejszą ilością paliwa,
tzn. po zejściu poniżej połowy baku powoduje nieco większe zużycie paliwa, może to tylko przeświadczenie.

z tego co mi się wydaje, to na zderzakach w 2 nie ma podkładu tylko sam lakier więc zedrzesz go do samego plastiku. Jak masz delikatne ryski to może wystarczyć dobrze umyś odłuścić i za pastować pastą lekkościerną (na zdjęciu nie widać jakie to ryski więc przypuszczam, że są delikatne).
Mała ilość zaprawki pod kolor nie powinna kosztować więcej niż 25 zł. Umyć jak wyżej delikatnie podmalować i pasta lekkościerna na koniec po wyschnięciu (jak ryski nieco większe). Albo się tym nie przejmuj, bo z czasem będzie tego więcej.

Swoją drogą lakierowane zderzaki to więcej problemu niż zysku moim zdaniem jak były czarne wystarczyło używać czernidła i było wszystko ok.

to zrób Tutorial na pewno się przyda, bo Fabka w nocy jest kiepsko oświetlona, w F2 pasażerowie u mnie zawsze mają problem z wysiadaniem i znalezieniem klamki,
więc na pewno przewodnik się przyda <!-- s -->

Wszysto zależy na czym Ci zależy. Im wąższa opona tym mniejsze spalanie,
między opną 165 na 14 i 195 na 15 to ok. 0,3 do 0,5 l - tak jest przynajmniej w przydadku mojego autka. Jeżeli chcesz "wylaszczyć auto nie dbając o komfort jazdy i wygody (przy jeździe na naszych dziurawych drogach), a lepsze własności jezdne, szczególnie przy szybszej jeździe to wtedy felga jak najwyższa.

ps. Witam znajomą twarz z Forum Fabki <!-- s;) -->

1. Tomuś
2. Voytaz
3. 1.4 16V Michał z FC
4. mari0
5. Anubis /50%/
6. Tomi_81
7. Zdono /50%/
8. pietrass /75%/

Ja przedłużyłem sobie gwarancję o kolejne 2 latka za 800 zł. Mało jeżdżę więc się na to zdecydowałem - oczywiście zachodzi też konieczność serwisowania w ASO, ale po moim niezadowoleniu z domorosłych machaników z moim pierwszym autkiem Ibizą (po każdej wizycie pojawiały się kolejne usterki), odechciało mi się szukać następnych mechaników pewnie kosztem droższej obsługi w ASO.

Masz wtedy wbite w książkę serwisową, że masz gwarancję przedłużoną - nie jest to ubezpieczenie, które raczej jest droższe i jak to ubezpieczenia ma swoje minusy (np. termin rozpatrywania 30 dni - zrobią ci autko a wypłacą mechanikowi po 30 dniach - więc mechanik, Ci nie da autka do tego czasu).

Ostatnio u kumpla widziałem dobrze spasowane i bardzo dobrze wyglądające pokrowce,
mówił, że kupił tam http://www.pokrowcecardo.pl/<!-- m -->

cena 200 zł - mówił że sam jechał po odbiór można też dopłacić za założenie ok. 50 zł.

Powiem, że wrażenie robiły (pokrowce), bardzo dobre - nie wiem jak z trwałością, bo były świrzo pozakupie. Gruby porządnie wyglądający materiał.

No i z tego co piszecie jakie macie spalanie w TSI - to kolejny punkt dlaczego nie żałuję, że wybrałam za drugim razem HTP a nie TSI.

ładna zielona żabka <!-- s;) -->.
Niezły wypas, napisz nieco jakie wrażenia masz z działania ESP jak już nieco pojeździsz.

Śliwka w Zabrzu skąd to znam miałem z nimi nie lada przeprawę z moim rozbitym samochodem ODRADZAM bo Was OKRADNĄ.

-> SirAlk, jak dla mnie wynik jak na benzynkę i ponizej niż minimum producenta tj. 4,5 l/100km trasa wg obecnych danych, do tego zrobiony w mieście uznaję za b. dobry.
5-ka była wrzucona.

Mój ulubiony kolorek, (oczywiście po czerwonym) dla FII.
Fajne zmiany idące na lepsze, dobrze powitać kolejną F2 na forum.

Myślisz, że Gliwice nie są dużą aglomeracją? miasta na śląsku są jak jedno wielkie miasto wjeżdżasz z jednego w drugie <!-- s;) -->

Znów muszę się pochwalić ostatnio wracając z Zabrza przez Sośnicę do Gliwic wieczorkiem ok. 21.30- 22.00 pogodnie, udało mi się zejść na kompie ze średnim spalaniem (jeszcze mam zimówki a więc wąskie opony 165/70) do wartości za całą jazdę:

[b]4,4[/b]l/100km w czasie jazdy nawet 2 razy zeszło do 4,3, tak się ułożyło, że dzień był dość ciepły (prawie do 30 stC) więc silnik niebyt zimny przed rozpoczęciem jazdy (przerwa od poprzedniej jazdy kilka godzin), klima wyłączona, jazda spokojna nie przekraczane 60 km/h. Byłem w miłym szoku.

Średnią na kompie mam na razie 6l/100 km od poprzedniego tankowania zrobiłem zobaczymy jak się to zweryfikuje przy tankowaniu.

Co do poprzedniego spalania, o którym pisałem wynik tankowania następnego na motostatcie, prawdopodobnie lekkie niedotankowanie przy Racingu, lub słabsze paliwo przy kolejnym tankowaniu Vpower. Teraz znów tankowałem Vpower i wydaje się, że jest paliwo lepsze niż poprzednio, ale postanowiłem nie jeździć autem do pracy ok. 3 km ze względu na przebudowę ulic przy miejscu mojego zamieszkania ze względu - korki jak jest pogoda sprzyjająca i nie spieszy mi się. Więc nieco oczszędności też z tego tytułu.

Comfort - sytuacja jaką opisujesz to normane zachowanie, jak wiesz, że postoisz trochę na stacjach, ale sytuacja dotyczy raczej sytuacji, gdy dojeżdżasz do świateł, hamujesz silnikiem redukujesz biegi, na konieć wsiskasz hamulec i sprzęgło aby stanąć i nagle zapala się zielone. Prubujesz wrzucić 1 i nie wchodzi, dwa razy nawet zdarzyło mi się, że bieg niby wskoczyć zaczynam puszczać sprzęgło i zonk, auto nie jedzie bieg jakby wyskauje (jakby nie załapał, chociaż wydawało się że wskoczył) i auto gaśnie.

W tej sytuacji zwykle nie masz czasu i raczej nie ma sensu wrzucać na luz (bo robisz to odruchowo, a masz problem z wrzuceniem biegu 1, dopiero jak wrzucisz na luz, puścisz sprzęgło i ponownie wciśniesz możesz wrzucić bieg)

Takie przypadki zdażają mi się od nowości i nie są reguło - mają chrakter losowy i sporadyczy w większości jeżdżę po mieście i mam sporo światej na swojej trasie jazdy.
Jak ktoś nie musi tak często stawać może tego praktycznie nie zauważyć.

Kwestia tylko w tym, czy to objaw prawidłowy (czy ma tak być), czy raczej wada, a więc powinienem to głosić na 1 przeglądzie czyli przełom sierpień/ wrzesień.
Mam co prawda czas, bo mam 4 lata gwarancji, "ale lepiej dmuchać na zimne".

[quote="comfort"]50 letnich opon :

[url=http://naforum.zapodaj.net/12a7257f8341.jpg.html][url=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12a7257f8341.jpg]Obrazek[/url][/url][/quote]

toz to wiekowe oponki 50 lat niezły wiek <!-- s;) -->

taki żarcik :rotfl: