Posty napisane przez kaliope

Rocznik 2001
AZE 1.4 8V 60KM
Comfort (elektryczne szyby przód, regulacja fotela góra-dół, przyciemnianie zegarów, halogeny, lustra w lakierze, zielone szyby, centralny fabryczny, wspomaganie, 2 poduchy)

Moja od nowości,
Całkowicie bezwypadkowa, ale po dwóch zarysowaniach parkingowych, prawy błotnik przód (wymieniony na nowy w ASO oraz lewy błotnik tył, też wymieniony na nowy i pomalowany wraz z tylnymi drzwiami)

Przebieg 120tyś

Historia napraw przez 10lat:

1. czujnik skrętu
2. łączniki stabilizatora
3. gumy stabilizatora
4. tłumik tylny, środkowy, siatka elastyczna
5. sworznie wahacza
6. końcówki drążków
7. tylne tuleje wahacza przedniego
8. uszczelka pod głowicą
9. linka ręcznego
10. cylinderek hamulca
11. 3x termostat
12. uszczelnianie drzwi tylnych
13. odwinięcie słynnej wiązki
14. wymiana szyby po kamieniu
15. pompa wspomagania
16. włącznik światła stop
    17 łożyska McPherson+ sprężyny
17. sprzegło komplet, oryginały Sachs
18. rozrząd
19. uszczelka pod czujnik temp w termostacie, za 1.5zł <!-- s:) -->

chyba wszystko wymieniłem

Nie wiem czy to dużo czy mało jak na 10 lat. Jak widać było parę niespodzianek....ale nie dołożyłem wiecej jak 4 tys zł przez te 10 lat.

Generalnie żona bardzo zadowolona i nie chce jej sprzedać, pomimo pewnych mankamentów, w postaci wychodzących gdzieniegdzie pęcherzy i dość wysokiego spalania w miesicie tj. 9 litrów

Jak już pisałem, przez 10 lat ani raz nie odmówiła posłuszeństwa. Pali na dotyk w największych mrozach. Nigdy nie musiałem kręcić nawet dwa razy rozrusznikiem. Nigdy nie ściągała ją laweta i nigdy nie musiałem spychać na pobocze.

Pękł mi niestety uchwyt do otwierania schowka…a nowy schowek 300zł. Ktoś ma jakiś patent? Słyszałem, że paru osobom się też urwał. Jakiś gnój mi urwal tylna wycieraczkę Naszczęscie u Darka zamówiłem w dobrych pieniądzach.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/534/img0002nox.jpg/][img]http://img534.imageshack.us/img534/9206/img0002nox.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/585/img0004ri.jpg/][img]http://img585.imageshack.us/img585/2623/img0004ri.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]

[url=http://imageshack.us/photo/my-images/52/schowek05ph.jpg/][img]http://img52.imageshack.us/img52/6971/schowek05ph.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/148/schowek03y.jpg/][img]http://img148.imageshack.us/img148/8500/schowek03y.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]

[url=http://imageshack.us/photo/my-images/821/schowek01gkv.jpg/][img]http://img821.imageshack.us/img821/3295/schowek01gkv.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/94/img0025lz.jpg/][img]http://img94.imageshack.us/img94/7290/img0025lz.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/35/img0021ykg.jpg/][img]http://img35.imageshack.us/img35/2623/img0021ykg.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/828/img0015lv.jpg/][img]http://img828.imageshack.us/img828/2616/img0015lv.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/153/schowek02o.jpg/][img]http://img153.imageshack.us/img153/307/schowek02o.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/855/img0028up.jpg/][img]http://img855.imageshack.us/img855/8289/img0028up.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]

Absolutna racja....nie wolno jeździć na rozwalonym łożysku MacPhersona. Ja tak odkładałem, aż się wyszystko całkiem rozleciało, przesuneła sie sprężyna i pękła a potem od razu trzeba wymienić dwie sprężyny, także niepotrzebne koszty

nie bardzo wiem o jakie naruszenie regulaminu chodzi...proszę o rozjaśnienie..dziękuje

Fabia jest w dobrym stanie, ale wychodzą pęcherze gdzieniegdzie, żona mówi żeby ją trzymać do naturalnej śmierci. Musimy mieć 2 auta. Żonie sie bardzo dobrze jeździ fabią. Kierowinca lżej chodzi jak w mojej zafirze. Denerwuja mnie trochę te pęcherze i to że pali dużo jak na małe auto...tzn 9 litrów w mieście...a auto jeździ własnie w miescie. Ale generalnie nigdy...przenigdy nie odmówiła jazdy. NIe było sytuacji przez 10 lat żeby nie zapaliła....mało tego....pali na dotyk....w największe mrozy. Nigdy w życiu nie musiałem kręcić 2 czy 3 razy rozrusznikiem. Moj kolega odbierał w tym samym miesiący almere i jego raz lawta ściagała.....ale miał tylko tą jedną przygodę...jakiś głupi czujnik. A fabia.....przez 10 lat miała kilka niespodzianek....na szczęsie bardzo tanich....typy cylnderek hamulca za 20 zł.....albo uszczelka pod czujnikem temperatury przy termostacie za 1.5zł <!-- s:) --> ale płyn do połowy zbirnioczka uciekł....i trochę wydygałem.

Ja jestem po wrażeniem jakość japońców.....myślałem o yarisie...1.0. Pali 6 litrów w mieście....to duża różnica. .... tlyko właśnie to co pisałęś.....musi być pewne źródło....bo chce ewentualnie kupić też 10 latka...

Kupowałem u Darka...i właśnie on mówił, że nie ma pomp KOYO

potwierdzam, mi się uszkodził cylinderek..bęben cały zalany. Cylinderek chyba 25 zł <!-- s:) -->

Nie ma żadnego połączenia. Raczej może podczas skrecania i hamowania działaja dodatkowe siły....trzepie autem itp.....i to co nie łączy....zaczyna łączyć. Ja raz wpadłem w dziurę i wspomaganie się wyłączyło....

Według mojej wiedzy Landi Renzo to najwyzsza półka..BRC to średnia....a STAG to najniższa.....jedni ją chwalą....inni mówią..że syf....ja bym poszedł w BRC....chyba....ale sam kolega wyzej napisał ze zrobił 200tys na stag i jest ok....ciężko wybrać..

[quote="pietrass"]witaj - sporo czasu czekałeś zanim zdecydowałeś się tu zalogować, była jakaś przyczyna?[/quote]

generalnie nie miałem nigdy poważniejszych problemów z fabia...wiec nie szukałem pomocy. <!-- s:) --> . Najwieksza awaria to wydmuchana uszczelka pod głowicą przy przebiegu 80tys i teraz po 10 latach ....przy 120tyś pompa wspomagania. A tak to drobne rzeczy...typu....termostat....cylinderek hamulca (za 25zł ha hah...oryginał) ....sworzeń wahacza...tuleje wahacza. Aha...jak była nowa to strzelił oczywiście czujnik skrętu......ale od tej pory nie ma z z nim problemów. Tak w ogóle chciałem ją sprzedać....i nawet wystawiłem na aukcje....i żona mnie opiepszyła....że nie chce jej sprzedawać i sam nie wiem co robić.....Żal mi tego auta....bo jest moja od 10 lat....był to nasz prezent ślubny.....i do dziś pamietam jak wyjeżdżałem z nią z salonu. Ja jeżdżę oplem zafira B i jestem aktywnym klubowiczem na zafiraklub.pl

generalnie mało kto regeneruje pompy elektryczne. Zadzwon do tej firmy. Oni na pewno regenrują TRW...ale nie wiem czy KOYO. Za regeneracje powiedzieli mi 920zł.....a ja kupiłem nową za 980. TYlko jak pisałem wyżej.....użytkownicy Koyo mają dużo gorzej...bo Koyo ponoć wycofało się z produkcji tych pomp.
BBA-REMAN Sp. z o.o.
ul. Fabryczna 20A
31-553 Kraków
Tel 12 4105095

albo czujnik albo wiązka.....albo pompa. Czujnik zanim padnie całkiem, daje czesto efekty takie jak opisywałem, czyli wspomaganie jest i zanika podczas kręcenia. A wiązka i pompa....albo łaczy albo nie....tzn albo całkiem jest wspoamaganie...albo całkiem nie ma. Ja jak miałem wspomaganie to wszystko działało jak cacy. Nie było tak, że przerywało podczas kręcanie. Po czym wyłączam silnik....zapalam za np 2 godz i juz nie ma wspomagania. Potem wstaje rano na drugi dzień....i znów cacy.....i tak w kółko. Elektryk z ASO nie miał wątlkiwości. Oglądnął wiązkę.....sprawdził czy jest błąd od czujnika skrętu ( nie było) wiec diagnoaza tylko jedna...pompa.

Wiec pytanie jakie miałeś objawy zanim wspomaganie całkiem padło? Czy po prostu padło nagle i amen..... Tak czy inaczej odczytaj jakie masz błedy.

dziekuje..już mam wrażenie, że tu milej jak u konkurencji...tj fabiaclub.pl <!-- s:) -->
cieszę się. Tam człowiek napiszę posta i czeka i....czeka na odpowiedz..

witam serdecznie. Jestem posiadaczem Fabi 1.4 60km od nowości...to jest już 10 lat....tak wiec znam ja od podszewki... <!-- s:) -->

Witam, właśnie jestem po wymianie pompy TRW.
Fabia, lat 10, od początku w moich rękach.
Jedną z głównych przyczyn jest nieszczęsna gąbka w której siedzi pompa. Teraz były upalne dni i gąbka mokrutka. I tak pompa stoi sobie nieustannie w wodzie...i koroduje. Gąbka wystaje ponad wtyczki. Trzeba jak najszybciej wytargać tę gąbkę. W późniejszych fabiach ponoć już jej nie dawali.
Oto fotka z wyrwaną gąbką z czoła...od strony halogenu. Widać jak wysoko sięga gąbka.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/847/img0002ey.jpg/][img]http://img847.imageshack.us/img847/9669/img0002ey.th.jpg[/img][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]
Jak już siądzie pompa....uwaga są dwa typy TRW...tak jak są dwa typy czujnika skrętu. Można już kupić nową oryginalną pompę za 980zł. Zdziercy w ASO chcą 2500zł.

Niestety jest zły news dla posiadaczy pomp KOYO. Firma ta już ponoć nie produkuje pomp. trzeba kupić trw i całą przekładnie od TRW. Koszt ponad 3 tyś zł.

Objawy jakie miałem: raz wspoamganie było....raz nie.....działało cąły tydzień...a potem nie było 2 dni....potem na odwrót....cały tydzien nie było...i pojawiło sie na jeden dzień. Na komputerze cały czas jeden bład:
01309 Power Steering Control Module (J500)
49-10 No communication – Intermittent

Kiedy nie było wspomagania, paliła się kontrolka…a jak było to gasła. Jedna ciekawa rzecz. Jak się włącza zapłon, pewne kontrolki gasną po chwili. Kontrolka wspomagania też ma zgasnąć. Ja w kiedy miałem wspomaganie to kontrolka znikała, ale dopiero po zapaleniu silnika. Teraz po wymianie…już ładnie znika od razu po zapłonie.

Objawy od czujinka skrętu są z reguły inne. Mianowicie wspomaganie jest i znika podczas krecenia kierownicą. Tzn bierzemy pełny obrót...i podczas kręcenia są przerywane momenty działania pompy.