Posty napisane przez K0_VOITH

Czy ogrzewanie reaguje na obroty?
Jaki jest poziom płynu chłodzącego?
Kiedy był płyn chłodzący wymieniany?
Rozumiem, że to manualne sterowanie.

[quote="karster"]

[b]K0_VOITH[/b] możesz sprecyzować o co pytasz? Jaka ori płytka? Diod nie wlutowuje, ja takie je kupuje...
Lutuje od razu do uformowanej płytki tak jak wcześniej pokazywałem foto diody do oświetlenia schowka. Jeżeli nie daje się diodzie jej maksymalnego prądu to się tak mocno nie grzeje a i tak emituje dużo światła.[/quote]

O takie coś mi chodziło, myślałem że je ściągasz z tych płytek:
[img]http://www.china-led-manufacturer.com/images/component_1w_high.jpg[/img]

[quote="nowynh"]8 miesiecy i w serwisie wymienianiy ,wysysany[/quote]

Właśnie tak ostatnio rozmawialiśmy ze znajomym o wysysaniu... nawet 1,5 litra starego oleju potrafi zostać.

[quote="nowynh"]Olej mobil 1 5w50 peak life . Zmieniam olej co 15 tys ostatnia zmiana jakis 10
00 km temu[/quote]

A czasowo jak i jaka metoda?

No i pytanie co ile był zmieniany ten olej i w jaki sposób.

Jak przewidujesz odprowadzić ciepło z tej power-ledy? bo widzę że masz wylutowaną z płytki ori.

Zobacz Kolego czy nie masz wycieku płynu od wspomagania.

[quote="slav"]a moze da sie odpalic na kable, taka pozyczka?[/quote]

Jak masz zgon akumulatora, to możesz tylko zaszkodzić dawcy. Aku pod pachę i do prostownika.

Proponuję sprawdzić dokręcenie klem - mówiłeś że nowy akumulator, może przy wymianie nie dopilnowano i gdzieś gubisz prądy.

[quote="kicoo"]Podpinam się pod ten stary wątek, bo najbardziej pasował w wyszukiwarce.

Otóż moim zmartwieniem jest nie zapalające się lewe światło mijania w Fabii 2. Żarówka H4 jest w porządku, dobrałem się do kostki w obudowie reflektora i styki wyglądają na czyste, brak śladów zaśniedzenia. Co więcej, "zaskakuje" po puknięciu w reflektor dłonią, natomiast po najechaniu kilku nierówności "odpada" i jadę z takim lewym winkiem <!-- s;) --> całą drogę. Drogowe włączają się bez zarzutu, wygląda że oba żarniki wtedy działają bez żadnych zbędnych zabiegów. W czym problem, możliwe rozwiązania? Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi.[/quote]

Spróbuj założyć inną żarówkę. Czasem żarnik przepali się tak, że nie widać.

[quote="1zl_2010"]Ja nie polecam płynu zimowego z Orlenu. Mi zamarzł przy -4*C. Od listopada go lałem cały czas i zamarzł mi <!-- s:/ -->[/quote]

Pewnieś kupił zeszłoroczny

[quote="enemik"]czym się tajniaczyłeś że nie widziałem <!-- s:) -->[/quote]

Dicą jechałem Marii Dąbrowskiej, dojeżdżałem do Andersa dopiero jak mi mignąłeś

[quote="enemik"]pisz że pod wandą bo zmusiłeś mnie do zastanowienia które to rondo [/quote]

I o to choo-dziło

[quote="Havier"]no Tofik swietny plan ale nawet lekko ciepla woda w polaczeniu z zamarznieta szyba skonczy sie posiadaniem szyby w kawalkach lub z 1 duuuzym peknieciem troche ryzykowny pomysl <!-- s:D --> ja polecam jak ktos ma mozliwosc odpalic samochod 5 minut przed odjazdem i wlaczyc nawiew na szyby...w Fabii 2 wystarczy okolo 4-5 min zeby szyba byla dosc ciepla zeby przetrzec ja wycieraczkami lub jakas szmatka i w droge.[/quote]

5 minut przy -15 na wolnych obrotach z nawiewem na szyby? chcesz zabić alternator? bo zagrzać na pewno nie zagrzejesz przy climatronicu

Wodą po szybach leję od 8 lat... wcześniej robił to Tata. Grunt - to lanie z głową, zacząć od dachu nad szybą, woda mocno ciepła, nie gorąca - stopniowo przyzwyczaić szybę i nic jej nie grozi. Nie zdarzył mi się żaden przykry wypadek - jak ktoś się nie czuje pewnie/na siłach - nie polecam

Jak Tatko jeździł nysą, to się szyby lało wodą prosto z instalacji ogrzewania budynków na zakładzie i żyły - a ta miała grubo ponad 60 stopni, bo nieraz leciała para

Trzeba tylko pamiętać, żeby uruchomić wycieraczki, zanim woda zamarznie, bo będzie buba

Ustrzelony Enemik na Rondzie gen. Maczka ok 14:20 <!-- s:P -->

Używam płynów z Lidla, choć teraz kupiłem z Aldi (6,99 zł) - zobaczymy co z niego będzie, bo cena bardzo niska.

Najbardziej zadowolony byłem z płynu Prima (dystrybucja G4 Garage) - świetne właściwości myjące, nie zamarzał nawet poniżej -20 - testowane we flocie Dar Natury - jedyna wada - wali śliwowicą na kilometr <!-- s:P -->

No co kilka tysięcy kilometrów pasuje zarzucić.
Ja tak na ogół 2x do roku ale nie robię dużo kilometrów.

To zależy jaka sieć, na BP zarówno 95 jak i 98 możesz trafić ze Schwedt, Możejek, Százhalombatta jak i nasze Lotosowskie i Orlenowskie. Nigdy nie wiesz która <!-- s:P -->

NO to chyba zima... <!-- s:P -->

[quote="TOMUŚ"]Na śląsku to nawet ciepało śniegiem dość <!-- s:D -->[/quote]

powoli, nieśmiało, do nas też dociera, boję się poranka... tudzież telefonu w środku nocy

Jak opady po drodze?