wsadź kawałek tektury przed chłodnice żeby nie dostawała powietrza. Czy u góry czy na dole to żadna różnica. Liczy się jaką powierzchnie przykryjesz.
dr O. (@dr O.)
Informacje o dr O.
Posty napisane przez dr O.
-
-
na początek proponuje zasłonić chłodnice byle czym żeby sprawdzić czy to coś da przy tak małych prędkościach i krótkim dystansie.
-
Jeśli to skrzynia MQ 200 – 02 T i silnik 1,4 – 74 KW to mogę ci podać liczbę zębów i przełożenie przekładni głównej.
Z1 – 17
Z2 – 66
P – 3,882Z1 – liczba zębów koła zębatego osadzonego na wałku wejściowym
Z2 – liczba zębów koła zębatego osadzonego na wałku wyjściowym
P - przełożenieJeśli potrzebujesz to mogę podać wartości dla poszczególnych biegów. Jeśli to nie ta skrzynia to daj znać i poszukam.
-
[quote="kapi"]
tak się zastanawiam czy coś w schowku ci czasem nie hałasuje. ( on ma podwójne dno i potrafi zaskoczyć zawartością ) <!-- s:) -->[/quote]hehe doradzałem to samo jakiś czas temu
-
jak pojawi się rysa to zawsze możesz w tym miejscu postawić antenę i nie będzie widać <!-- s:P -->
-
nie ma co wstawiać foto ze zderzakiem bo wygląda jak seria:) Praktycznie nic nie było docinane w zderzaku (jedynie od wewnątrz trochę podszlifowany). Troszke trzeba było dociąć osłonę pod silnik, ale to kosmetyka. Nieznacznie podszlifowałem kawałek pokrywy na silnik wiec praktycznie jeśli chodzi o wygląd z zewnątrz i wewnątrz to seria.
Powodzenia <!-- s:) -->
-
co do ściągania na prawo to problem jest dość powszechny w fabiach z tego co się orientuje. Zresztą sam zobacz: http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?p=68480&highlight=#68480<!-- m -->
Drżenie samochodu jest spowodowane pewnie nierówną pracą silnika, a przyczyn nierównej pracy może być wiele - silniczek krokowy, przepustnica, syfiaste paliwo (zapycha filtr i silnik potrafi nawet zgasnąć), woda w zbiorniku, lewe powietrze może łapać i wiele wiele innych. Dla świętego spokoju sprawdź te poduchy silnika czy nie są zerwane. Co do dźwięku to może najzwyczajniej w świecie ci przeguby strzelają (jak ruszasz na skręconych kołach powinno być wyraźnie słychać). Nawet najbardziej przeciętny mechanik rozpozna ten dźwięk i ci powie czy to przegub czy nie. Jeśli to nie to, zostaje ci jechać na badanie zawieszenia (tak jak przy przeglądzie rejestracyjnym). -
jakbys mial zerwaną poduszke pod silnikiem to raczej były by inne objawy. Skrzynia biegów też raczej odpada, ale to tylko przypuszczenia.
-
niestety przez internet bez usłyszenia tego nie jestem w stanie pomóc <!-- s:( --> , ale skoro przyspiesza, skręca i hamuje to bym się puki co nie przejmował za bardzo. Jak na coś wpadnę to dam znać.
-
sprawdzić to można rozbierając po kolei deche tylko miej świadomość, że może być gorzej po złożeniu. Często później trzeszczy bo nie da się jej spasować tak jak fabryka, poza tym plastik ma to do siebie ze lubi sobie pęknąć itp. Ja bym to zostawił, a może z czasem się okazać że to coś innego np (może trochę to głupie co teraz napisze, ale nie takimi rzeczami mnie zaskakiwali niektórzy ludzie, ale może się to przytrafić każdemu więc) pod dnem schowka jest jeszcze mały schowek o którym nie wszyscy wiedzą i tam coś może lata.
Widziałem jak te nawiewy są zbudowane (wloty, wyloty, tunele itp) no i powiem ci, że ciężki temat się tam dostać, ale oczywiście wszystko jest możliwe <!-- s:) --> -
może wpadło ci coś przez kratkę nawiewu ? teraz lata i cię denerwuje.
-
ja mam radyjko zamontowane do fabrycznej śruby pok konsolą środkową za wajchą od biegów(a właściwie przed nią). Radyjko wisi na jednej konkretnej śrubie i zwrócone jest w stronę kierowcy. Kabel od anteny idzie sobie pod plastikami do tunelu środkowego a dalej pod tylnymi siedzeniami do bagażnika Nie ma problemu z obsługą nawet przy 240 km/h o ile komuś nie zwieje anteny, ale to już inna bajka <!-- s:) -->
-
co do ceny geometrii nadwozia i podwozia trzeba sobie wyjaśnić parę rzeczy:
jest na ogół trochę zamieszania w pojęciach więc na początek trochę wyjaśnień.
Po pierwsze skontrolować się da praktycznie wszystko o ile się ma sprzęt i pojęcie natomiast wiele ustawień i nastawień po prostu się nie da zmienić <!-- s:( -->
W przypadku ściągania samochodu głównie rozchodzi się o zbieżność, która jest tylko jednym z wielu możliwości ustawienia kół. Zbieżność na szczęście się da regulować długością drążków kierowniczych (mała ciekawostka-w autach napędzanych na przód koła są ustawiane rozbieżnie, bo w momencie napędzania przez półosie zyskują linię prostą, natomiast w autach napędzanych na tył sytuacja jest odwrotna. Oczywiście mówimy o różnicach zauważalnych tylko przez sprzęt pomiarowy, który na ogół automatycznie dolicza to przy sprawdzaniu więc nic nie wyskakuje, że jest rozbieżność czy zbieżność)
Z kontrolą geometrii jest już większy problem bo polega ona na badaniu specjalnych punktów pomiarowych znajdujących się na konstrukcji samochodu. Takie badania są dość skomplikowane no i potrzebny jest sprzęt i fachowiec. Wtedy wychodzi wypadkowa przeszłość samochodu. Niestety mówimy tu tylko o kontroli, ale jak już wyjdzie, że pojazd jest "krzywy" to zostają tylko manewry polegające na naciąganiu samochodu w pewnych miejscach, a to albo się uda albo nie.Podsumowując: zależnie od konstrukcji bryczki mamy takie elementy:
- zbieżność
- kąt wychylenia zwrotnicy, który czasami da się regulować na drążku reakcyjnym, lecz zazwyczaj ustawiony jest raz w fabryce i tyle
- pochylenie koła podobnie jak wyżej tzn najczęściej jest ustawione fabrycznie.
Więc tak naprawdę cena zależy od rzemieślnika, który się tego podejmie, od rodzaju i skali "krzywizny".
-
ja mam przy klapie antenę, ale z prawej strony. Różnicy nie ma w odbiorze i wysyłaniu. Najważniejsza jest długość anteny i dostrojenie jej do samochodu z radiem.
-
pozwolę się wtrącić i troszkę podsumować temat. Jak samochód ściąga (przy jeździe na wprost po równej drodze, bez kolein, wiatru i nachylenia, no i nie podczas hamowania - jak uważacie że nawierzchnia jest równa zjedźcie na lewy pas i powtórzcie test (często okazuje się że samochód teraz ściąga na lewo nie na prawo bo po prostu mamy gówniane drogi)) zacznijcie od podstaw: 1) sprawdź ciśnienie w oponach (wszystkich) 2) sprawdź stan opon i felg 3) jadąc na zbieżność sprawdź luzy w zawieszeniu, amorki i czy sprężyny są całe 4) jeśli z zawieszeniem jest ok sprawdź geometrię kół 5) jeśli nadal ściąga sprawdź geometrie podwozia i nadwozia (DROGO) 6) jeśli badania wykazały, że pojazd jest sprawny i prosty, a nadal ściąga spuść powietrze z lewej strony - wtedy o ściąganiu na prawo nie ma mowy <!-- s:) -->
Jeszcze uważajcie z jedną rzeczą, bo często jak pojedziecie na sprawdzenie tego ściągania to mechaniory nasze kochane skupiają się na przodzie samochodu, a tył jest równie ważny.
Jak na moje to najprawdopodobniej krzywe drogi lub opony. Źle przechowywane, stare, zniszczona konstrukcja boczna opony (dziura, krawężnik), zjechany bieżnik lub zrobiły się "schody" (zużyty amor, zblokowane koło przy hamowaniu) no i ciśnienie w kołach jest różne.ps: z tym lewym pasem to ostrożnie bo szkoda fabki
-
są takie podkładki w sklepach ze sprzętem (radyjka, anteny, u tych co stroją itp) ja kupiłem za 8 zł kwadratową i można sobie dociąć. Co do uszkodzeń lakieru to uważajcie na kabel. Najlepiej żeby mieć go na krótko i żeby nie walał się po dachu bo wtedy rysuje. Ja we wcześniejszym autku tak sobie porysowałem. Wiadomo, że jak się jedzie to kabel dostaje wiatru i rusza się na dachu. Wystarczy trochę zabrudzenia i rysy jak trzeba <!-- s:( -->
-
jak sprawdzałem to producent gwarantuje 350 Nm, ale rzeczywistość jest trochę inna na szczęście <!-- s:) -->
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 27-08-2010, 16:49[/i] ][/size]
sprawdziłem te wtryski i kwestia polega na tym jak bardzo przejmujemy się kopceniem. Wiadomo że im mniej kopci tym lepiej przepala. Żeby lepiej przepalał (mniej kopcił) to lepiej założyć wydajniejsze wtryski bo te nie dają rady. W połączeniu z suszarką można uzyskać ładną moc bez nadmiernego kopcenia. Można nieco podnieść doładowanie (jeśli ktoś zostaje przy seryjnym turbo) to też kopcenie powinno się zmniejszyć. -
[quote="michalekvrs"]na chwilę obecną jest ponad 400Nm, wtryski dają rade, są to najbardziej wydajne jakie pakowali w fabryce (ALki), jedynym ograniczeniem jest sprężarka, na tym setupie więcej z niej nie wycisnę jeśli chodzi o moc, której w teraz jest ponad 200,
co do max momentu to im wyżej tym lepiej dla sprzęgła <!-- s:) -->jaki masz motor u siebie?[/quote]
Motorek mam taki jak u ciebie tyle ze nie ruszalem jeszcze suszarki. Narazie zrobilem FMIC i mały program i doszedłęm do wniosku ze z tymi wtryskami nie ma co iść dalej, ale skoro twierdzisz inaczej to najpierw to sprawdze. O sprzęgło sie nie martw do okolo 450 Nm powinno dać radę.
-
fajna fabianka <!-- s:) --> . Mam pytanie co do momentu (bo koniki ładnie się wspinają do samej góry wtryski nie pozwoliły na więcej i czy chcialeś zeby max byl przy prawie 2800? Ja po mału rzeźbie swoją i zastanawiam się czy nie zmienić najpierw wtrysków bo seria PDE tak naprawdę nie daje rady.