Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] spadek mocy 1.9TDI

Topic created · 48 Posts · 18586 Views
  • [quote="wiesuaf"]Panowie, pomocy - po jednorazowym oczyszczeniu nie ma większej poprawy poza lekkim kopem od p
    owyżej 3 tysięcy. Przemyć go jeszcze raz?[/quote]

    u mnie tez był kiedys podobny problem z brakiem mocy okazało sie ze był przetarty przewód podcisnieniowy gdzieś przy turbinie nie wiem dokładnie któru bo w warsztacie mi to zrobili ale widziałem ze gdzies w okolicach prawego mc persona ale autko zachowywało sie dziwnie raz jechał normalnie a raz nie miał w ogóle mocy sprawdz moze akurat u ciebie jest podobnie

  • Dobra, więc tak. Stoję przed dylematem - na komputerze wychodzi tylko problem z przepływomierzem, żadnych nieprawidłowości w układzie ciśnienia nie dostrzegłem, ale żaden ze mnie znawca. Kupować nowy przepływomierz? Jak tak to jaki? (Tak, dopiero teraz, wcześniej nie było możliwości finansowej)

  • nie śledziłem tematu ale czy próbowałeś podczas pracy silnika wyciągnąć wtyczkę z przepływki? jak tak to jaka była reakcja? a co do kupna to poszukaj u kogoś takiej.. tych silników jest duuzo wiec moze znajomy znajomego ma taki motor i przełożysz na chwile i dowiesz sie czy to na 100% to.. 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="louis25"]u mnie tez był kiedys podobny problem z brakiem mocy okazało sie ze był przetarty przewód podcisnieniowy gdzieś przy turbinie [/quote]
    u mnie padła gruszka, której opiłki i sadze zapchały prawie cały układ podciśnienia. zawór N75 do wymiany, zawór zwrotny do wymiany, a na początku wyglądało podobnie jak u kolegi [b]wiesuaf[/b],
    [url=http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?p=75704#75704]zobacz TU[/url] - pokazałem jaka u mnie była usterka.
    oczywiście wymieniłem wężyki podciśnienia i te zaworki i teraz jest ok.

  • Przepływka wymieniona, fabia lata jak ta lala! Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: kupiona i obecnie wsadzona przepływka wygląda delikatnie inaczej, niż ta, która była poprzednio. Mianowicie ma dodatkową siatkę przy wlocie do "komory" przepływomierza, której stary w ogóle nie miał. Powinienem się czegoś obawiać? Czy tak powinno być?

  • [quote="wiesuaf"]kupiona i obecnie wsadzona przepływka wygląda delikatnie inaczej, niż ta, która była poprzednio. Mianowicie [b]ma dodatkową siatkę przy wlocie do "komory" przepływomierza[/b], której stary w ogóle nie miał[/quote]
    to jest obudowa przepływomierza i ona "bardziej" zabezpiecza przed większymi cząstkami np. muchami 😉 <!-- s;) -->
    sam przepływomierz - raczej jego wkład - jest ważny.
    zobacz czy na jego obudowie (wkładu) jest dodatkowy "opornik" - oczywiście żebyś czegoś nie uszkodził i nie stracił gwarancji.
    regenerowane sztuki go (opornika) nie mają.

  • To całkiem nowiutki przepływomierz z allegro, miał jeszcze plombę na pudełku 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="wiesuaf"]To całkiem nowiutki przepływomierz z allegro, miał jeszcze plombę na pudełku 🙂 <!-- s:) -->[/quote]
    a tak zapytam - przed zakupem przepływki sprawdzałeś samochód dynamicznie ? we 2 osoby, na drodze :?:

  • Ale że w jaki sposób?

  • [b]wiesuaf[/b], przeczytaj [url=http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53752&start=0]TEN TEMAT[/url], przedstawia jak należy się za to zabrać.

  • Testów takich nie robiłem, a po wskazanym przez Ciebie opisie widnieje tyle niezrozumiałych dla mnie informacji, że nawet nie jestem w stanie tego ogarnąć 😛 <!-- s:P -->

  • właśnie tu jest sedno tematu.
    nie sztuką jest wymienić "jakieś części", ale wymienić te - które tego wymagają.
    jeśli twoja przepływka była wymieniona bo mechanik tak powiedział, to na jakiej podstawie do tego doszedł ? na postoju tego nie sprawdzi.
    a może byc jeszcze klika elementów które w całości dają obraz sytuacji.
    [b]wiesuaf[/b] - mam nadzieję że Twój problem został rozwiązany, jeśli nie - uderz do kogoś kto przejedzie się z Tobą samochodem i sprawdzi podzespoły (ich działanie), :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

  • Nie no, sytuacja się bardzo poprawiła, teraz samochód działa dokładnie tak jak wcześniej - ma jak dla mnie bardzo duża moc i zbiera się naprawdę dobrze, w przeciwieństwie do tego co działo się przed wymianą.

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 03-09-2011, 14:07[/i] ][/size]
    Jechałem dziś do Katowic. Od Piotrkowa Trybunalskiego do samej Częstochowy z zegara nie schodziło 160km/h. Po ok 1.5h takiej jazdy samochód nagle stracił moc, zachowywał się jakbym jechał starym dieslem. Po wyłączeniu silnika i odczekaniu 5min wszystko wróciło do normy. O co chodzi?

  • witam,

    przeczytałem większość postów dotyczących spadku mocy, ale nie doszukałem się odpowiedzi na podobny przypadek. U mnie ostatnio sprawa spadku mocy wygląda tak:

    Po przekroczeniu ok. 2,5 do 3,0 tyś obrotów nagle auto traci moc. Po wyłączeniu silnika i ponowny włączeniu wszystko wraca do normy pod warunkiem, że nie przekroczę obrotów.

    Zaglądałem ostatnio by sprawdzić możliwość wyczyszczenia czujnika o którym tu piszecie i zauważyłem, że na jednym z elementów pojawił się olej. Zamieściłem fotki.

    Może ktoś mógłby podpowiedzieć w jakim kierunku należy postępować przy utracie mocy w moim przypadku oraz co może być przyczyną pojawienia się oleju. Czy jedno z drugim może mieć coś wspólnego?

    Pozdrawiam
    Janek

  • w tym miejscu 9/10 1,9 TDI się poci i jest to syf z dolotu. Proponuje przejechać się z komputerkiem i patrzeć na wskazania doładowania i ewentualnie czy nie ma błędów. Przeanalizuj jeszcze dokładnie to co pisał [b]kapi[/b]

  • [b]kks[/b] z podobnym problem do [b]Twego[/b] spotkałem się w golfie TDI 90KM, przyczyną okazała się zacinająca się kierownica turbiny.

  • dlatego chciałem żeby sprawdzał doładowanie podczas jazdy czy nie ma wariacji 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="wiesuaf"]Jechałem dziś do Katowic. Od Piotrkowa Trybunalskiego do samej Częstochowy z zegara nie schodziło 160km/h. Po ok 1.5h takiej jazdy samochód nagle stracił moc, zachowywał się jakbym jechał starym dieslem. Po wyłączeniu silnika i odczekaniu 5min wszystko wróciło do normy. O co chodzi?[/quote]
    przeładowanie turbiny i tryb awaryjny - tzw notlauf. po tak długiej jeździe myślę że coś z podciśnieniem nie tak . bo jakby łopatki się zacierały, to od razu by silnik dał znać a nie po 1,5 h. ...
    [quote="kks"]Może ktoś mógłby podpowiedzieć w jakim kierunku należy postępować przy utracie mocy w moim przypadku oraz co może być przyczyną pojawienia się oleju. Czy jedno z drugim może mieć coś wspólnego? [/quote]
    [quote="dr O."]w tym miejscu 9/10 1,9 TDI się poci i jest to syf z dolotu[/quote]
    to znaczy że odpowietrzenie daje znać o sobie.... czyszczenie całego układu się szykuje bo inaczej mogą być jeszcze większe koszty. Pilnuj poziomu oleju żeby nie był większy niż maksimum :!: <!-- s:!: -->
    co do utraty mocy - notlauf. Twój przypadek jest inny od kolegi [b]wiesuaf[/b] bo Ty czujesz od razu przeładowanie.
    tu można od razu do mechanika w "internecie" zajechać i on ci podpowie od czego zacząć . Czy Turbo się zaciera (kierownice) , czy podciśnienie nawala, a może IC jest dziurawy albo któryś z węży do niego ... albo jakiś wężyk z podciśnienia ... przypadków może być tyle ile części w silniku .... i przez forum trudno to rozwiązać.
    im szybciej wyczyścisz układ z syfu tym lepiej. ja bym od tego zaczął.
    od demontażu kolektora dolotowego zaczynając.... a na turbinie kończąc.
    orientacyjny koszt - bez wymiany części ( z uszczelkami 😉 ) może być ok. 500 - 700 zł zaleznie od warsztatu.

  • No i mnie dopadło.
    Przez kilka dni czułem, że brakuje mi mocy. Turbinke czułem dopiero powyzej 2,5krpm, a powyzej 3krpm ostrzejsze przyspieszenie. Czyli wszystko było 'opóźnione' o jakies 700rpm.
    Jednocześnie stwierdziłem, że silnik dziwnie się gasi. Kiedyś jak wyłączałem silnik, to 'płynnie' gasł. Teraz po przekręceniu kluczyka silnik szarpie i dopiero gaśnie, czuje drganie na całej budzie.
    Po kilku dniach straciłem moc zupełnie (przy dużej prędkości pod górę), ledwo przyspieszałem. Po restarcie wróciło do stanu poprzedniego, czyli 'opóźnionego'.
    Ktoś podpowie od czego zacząć?

  • [quote="zbyhoo"]Ktoś podpowie od czego zacząć?[/quote]
    zaworek zwrotny - taki czarno biały - odpowiada m.in za płynne gaszenie - ja go u siebie wymieniałem.
    a za brak mocy - podciśnienie i grucha - zobacz w moim watku - wkleiłem opis i zdjęcia.
    [b]generalnie trzeba by zlogować i zobaczyć co i gdzie .... [/b]
    może IC się przegrzewa ? czyli nieszczelny....

Log in to reply