[F1 i F2] Akumulator
-
[quote="MirekS"]Nie zapomnij o aktywacji sterownika.[/quote]
co ma zrobić :?: <!-- s:?: -->
w tym autko możesz sobie ustawić zegarek i to wszystko po wyciągnieciu akusia :piwo:
-
też nie bardzo wiem o czym Mirek mówi :cwaniak: <!-- s:cwaniak: -->
-
O aktywacji sterownika, część fabek to ma, ale nie wiem dokładnie z którą wersją wypasu. Kluczyk w zamek otworzyć wszystkie drzwi wraz z szybami, następnie zamknąć wszystko przekręcając kluczyk w przeciwnym kierunku, a potem otworzyć tylko zamki i gotowe <!-- s:) -->
-
witam,
należy sprawdzić akumulator, a najlepiej naładować przez nockę. Za mały prąd jest. Wspomaganie potrzebuje sprawnego aku z uwagi na duzy pobór prądu. Elektronika rożłącza układ gda jest spadek napiecia.
Gdy akumulator jest padniety moze swiecic sie ponad to kotrolka check engine, abs i ladowanie akumulatora.
Po naładowaniu wszystkie objawy powinny ustąpić -
po pierwsze sprawdź napięcie lądowania akumy powinno byc 13,8-14,2 V , mozliwe że masz padniety regulator napiecia ladowania diody w altku , zły styk na klemach
-
Nie wiem, bo nie jestem elektrykiem, ale wielu z nas tutaj miało już problem z wiązką. Zastanawiam się czy to nie ona jest powodem twoich problemów z autem. Ja nie miałem ładowania jak mi wiązka przegniła i też zapalało się wspomaganie i inne kontrolki. Na początku sprawdź jakie masz ładowanie tak jak koledzy radzą.
-
Witam.. Mam małe pytanko, dla nie których może błahe, ale ja nie wiem <!-- s:P -->
Idzie mróz, i chciałbym wyciągnąć akumulator na te dni co będzie taki mróz, może to być 5-10 dni.. stanie się coś ? czy wszystko bedzie oki ? jakieś rady dla mnie ?
Pozdrawiam.
-
nic sie nie stanie
zacznij od klemy + kabel czerwony , a nastepnie masowa kabel czarny ( lub brązowy )
proponuje podładować akuś najlepiej przez kilka dni na małym A
po montazu , zostanie ci tylko ustawić zegarek na liczniku
- a może sam bym tak podładował akusia :?: <!-- s:?: -->
-
Gdzieś na jakimś forum już to czytałem <!-- s:) --> Ale i tu napiszę. spokojnie nic się nie stanie tylko zegar i radio sobie ustawisz.
-
Dziękuje za rady gdzieś czytałem, że przy odłączaniu najpierw "-" a potem "+" a przy podłączeniu "+" potem "-", to jak to jest ? <!-- s:P --> czy może to obojętnie ?
-
Jak dla mnie dobrym rozwiazaniem jest raz na kilka dni wsiac do auta i odpalic go i zostawic na ok 5-10 min aby aku sie podladowal, zaleta jest jeszcze ta ze jak odpalisz silnik to rozruszasz smary co potem ulatwi cie odpalenie auta i wyjechanie w trase <!-- s:) -->
Wiem bo sam tak robilem i robie w wszystkich autach
-
[quote="Lord_Nikkon"]odpalisz silnik to rozruszasz smary co potem ulatwi cie odpalenie auta[/quote]
z dzisiejszej autopsji wiem że nawet 600km rozruszanie nie pomogło na całonocne -18 stopni, eh chyba mój aku ma problem (a przy okazji i ja :zalamany: <!-- s:zalamany: --> )
-
[quote="heenry"]przy odłączaniu najpierw "-" a potem "+" a przy podłączeniu "+" potem "-"[/quote]
Tak ma być <!-- s:) -->
-
Witam, nie wiedziałem gdzie napisać, i napiszę w tym samym temacie <!-- s:) -->
Otóż akumulator naładowany no i dziś chciałem go zamontować, wszystko ładnie pięknie, ale w pewnym momencie.. ta (głupia) blacha mocująca aku.. mi wypadła z ręki i gdzieś spadła, za cholerę nie mogłem jej znaleźć ;/ gdzieś pod reflektorem jest ;/
Mam pytanko idzie to gdzieś kupić ? albo ktoś ma do załatwienia ?
bo u mnie w sklepie tego nie ma..Pozdrawiam.
-
Szukaj na alelegro z rozbitka, a jak nie to weź kawałek szpeja i dotnij taki kwadrat lekko go wyginając w środku i przewiercając dziurę.
Ewentualnie odkręć z dołu osłonę silnika i spróbuj wydostać go tamtędy.
-
Witam!
Ostatnio dolewajac plynu do spryskiwaczy zauwazylem ze zasniedziala ( a wlasciwie wyglada to jakby wyschnieta roznokolorowa pianka) mi blaszka mocujaca akumulator, od strony przodu dosc w duzej ilosci, w obudowie kumulatora tez widac. Czy mozliwe by mi popekal akumulator czy to normalne zjawisko? U gory wszystko ok zakonserwowane i zadnej sniedzi.
Wiem ze bez wyjecia aku sie nie obedzie ale musze na to znalezc czas moze w weekened.
Dzieki za sugestie.ZABER74
-
U mnie ten element jest w sporej ilości pokryty korozją - raczej TTTM.
pozdro
-
U mnie to samo i rowniez podejrzewalem pekniecie aku - w srodku plastikowej obudowy tez troche tego jest.
-
u mnie czyściutko na blache polecam Hamera - farbe - oczywiście
-
Jednak "awaria" akumulatora, cos widac sie rozwarstwilo, dobrze ze zima sie skonczyla i jakos mysle ze dam rade pojezdzic jeszcze jakas chwile.
Jaki akumulator polecacie do Fabii 1.2 12V, pod uwage biore raczej cos dobrego i taniego - jakas Centra czy cos w tym klimacie (gdybyscie mogli podac konkretny model bylo by mi latwiej kupic)?
Dzieki!