Wpisywac sie tylko podczas picia !!!!
-
Ja wczoraj z okazji jubileuszu 100-tu tysięcznego przebiegu, co nie co zakropiłem wieczorek :piwo: <!-- s:piwo: --> .
-
ja wczoraj dalem po gardle opijalem obrone magistra ekonomii :cwaniak: :hyhy: <!-- s:hyhy: -->
-
o kurde to nie za dobrze. Szkoda aluskow. Gdzie to wjechales ze takie szkody??
-
hehe chlopaki z wami nei mozna narzekac na zly humor :super: <!-- s:super: -->
Wszystkiego najlepszego Adas!! :zdrowko:
-
No to [b]Adaś[/b] po jednym :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
No to jeszcze powtorka :zdrowko: za bialo czerwonych no i czywiscie SMOLAREK :piwo: <!-- s:D -->
czym sie strujesz tym sie lecz
Zdrowko -
Kurde Panowie jestem po wigilii w pracy .
Było średnio jeśli chodzi o klimat więc się zalałem w trupa winem czerwonym z kolegą.
Tak to jest na imprezach firmowych - kiepsko i nawet do prawie do dupy <!-- s:) -->:zdrowko:
Trza firmę zmienić. Łeb mi dziś pęka , no i zasypiam na stojąco .
-
a ja 3 dzień płucze gardło :piwo: żywcem <!-- s -->
-
No ja wczoraj mocno pobalowałem, ale dziś spoczko, jak zwykle głowa nie boli :zdrowko: <!-- s:zdrowko: --> .
-
Ja tam wczoraj z bracikiem sie złoiłem ,ale już dzisiej wszystko wylotane także zaraz ida sie napić do rodziców :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
i sewam pisuje po gonie :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
miałem klasyczne święta szoferaka, za kierownicą, dopiero zaczynam :piwo: <!-- s:piwo: -->
ale się staram i za chwilkę dogonię :zdrowko: :zdrowko: :zdrowko: :super: -
Sylwek minął, nowy rok się kończy, parę kieliszeczków wpadło na ząb :piwo: <!-- s:piwo: -->
-
tu to chyba wszyscy powinni sie wpisać :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
[quote="MŁODY"]tu to chyba wszyscy powinni sie wpisać :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->[/quote]
pewnie to zrobią - jak wytrzeźwieją
-
Myślę [b]Młody[/b], że w klubie są sami abstynenci, oprócz [b]NAS[/b] oczywiście :rotfl: <!-- s:rotfl: --> .
-
Wytrzezwialem i sie wpisalem <!-- s:D --> pobawilem na Sylwku
[b]2[/b] litry wodki [b]0[/b] popychacza [b]0[/b] zagrychy [b]8[/b] godz. na glebie :zdrowko: powrót chyba o 6:00 cos takiego mi qmple mowili -
U mnie też była super imprezka :super: hotel-> osób ok 30 na szczęście sami polacy duuużo alkoholu :zdrowko: tańcowanie do rana... tylko jeden mały minus :dobani: śniegu oczywiście brak (jak to w Anglii) za to dużo deszczu :krzeslem: <!-- s:krzeslem: -->
ps. kaca oczywiście też brak -
Wpadł dziś szwagier i popłynęło parę % :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
jaka abstynencja, temat gdzieś nisko w hierarchii się znalazł <!-- s:D -->
Wczoraj meczyk w tv więc piwko musiało być. Dziś powtórka