[F1 i F2] Hamulce tył/tylne/wymiana
-
[quote="Bloku"]Bierzesz suwmiarkę. Sprawdzasz grubość ścianki ciernej bębna i już wiesz [/quote]
chciałbym poprawić kolege , nie mierzy się ścianki lecz średnicę wewnętrzną ,
wg Cedrycha, maksymalna średnica dla bębna wynosi 201 mm tzn że trzeba mieć taką większą suwmiarke aby to zmierzyć. standardowa ma zakres do 150 mm
Jeśłi te 201 mm jest przekroczone, wtedy bęben jest do wymiany, a wymiana samych szczęk nie rozwiąże problemu.
[quote="gory"]nie mam ABSu. Hmmmm bęben to jest to co się ściąga?[/quote]
tak - bęben się sciąga, szczęki zostają. Jeśłi wymienisz bęben, warto wymienić też szczęki niezależnie od grubości okładziny, żeby za pare kkm znowu tego nie rozbierać. :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
proponuję też zerknąć na wewnętrzną stronę bębna po jego zdjęciu, tam powinna być podana właśnie ta średnica "bezpieczna", tak jakby wygrawerowana.
ze swojego doświadczenia dodam też, że nie warto kupować bębnów a'la rzemiosło. Fabryczne bębny są wyważane, tzn. posiadają na obwodzie takie nawiercenia które niwelują bicie osiowe, tak jak koło się wyważa. bebny a'la rzemiosło nie mają takich nawierceń, po wymianie zaczyna "coś" bić , trzęść tyłem samochodu i wtedy nie wiadomo o co chodzi ... a to są bębny. ( doświadczenie z samochodem Seicento, gdzie tył był w miare lekki)
ale sie rozpisałem
-
We wtorek mam wizytę w warsztacie.
-
Po wizycie u mechanika. Do wymiany szczęki, bębny (choć w ostateczności można by na nich pojeździć jeszcze z pół roku). Cylinderek jest w porządku. Do wymiany również linka hamulca ręcznego.
Od razu założą nowe odboje (za mnie bo nie moge sie za to zabrać
<!-- s:D --> ).
Koszt wszystkiego z robotą ~400zł szczęki takie lepsze. Mowa o obu stronach.I co? Można być uczciwym?
Naprawa umówiona na środę w przyszłym tygodniu.
-
witam. właśnie dostałem info z serwisu, że kończą mi się szczęki hamulcowe.
pojawia się zatem pytanie jakie kupić. na allegro znalazłem za 260 zł niby oryginalne w opakowaniu VW, ale jest na nich napis FERODO. ale po co przepłacać skoro na 50-80 zł też mogę kupić FERODO. tylko czy to są te same szczęki? a może jakieś inne? np. TRW? -
Ja przy wymianie zdecydowałem się na te http://skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=36#<!-- m -->
Niby oryginalne, ale jest napis Ferodo. -
link do tych oryginalnych z FERODO
[url]http://www.allegro.pl/item789988898_org_szczeki_hamulcowe_fabia.html[/url]różnią się od innych głównie kolorem metalu, tylko cena jest z kosmosu.
myślicie, że warto inwestować w szczęki?? przecież i tak głównie przodem się hamuje
<!-- s:) --> -
Uważam, że nie warto wydawać tyle kasy za znaczek VW
<!-- s:) -->.
Pewnie dlatego nie mają oryginalnych szczęk w podanym przeze mnie sklepie bo nikt by tego nie kupił . -
Oryginały są nitowane, te Ferodo za 110 nie są i to jest podstawowa różnica. U siebie ostatnio zamontowałem klejone Ferodo i ręczny żyleta - blokuje na każdej nawierzchni więc mogę polecić.
-
Witam
Po nocy podczas dwóch trzech pierwszych hamowań strasznie hałasują mi tylne koła. Później już jest wszystko ok
Też tak macie??
-
Ja u siebie podobne objawy zauważyłem ale tylko podczas "mokrych" dni. Wina była w tulejach belki - trzeba było przesmarować.
-
trochę źle napisałem
hałasują mi okładziny hamulcowe w kołach podczas hamowania
-
Skoro tak to możliwe że przymarzają w tych mrozach. Sprawdź czy masz prowadnice nasmarowane jeśli masz tarcze na tyle a jeśli bębny to czy czasem któryś cylinderek nie cieknie i płyn hamulcowy zamarza (ten co cieknie)
-
mam bębny
-
norma w zime jesli zostawiasz na recznym pozdro
-
[quote="bloku"]płyn hamulcowy zamarza[/quote]
Twoja fachowosc miazdzy.
wiesz przy ilu stopniach plyn hamulcowy zamarza... ?w ogole idiotyczny temat. hamulce po oblaniu woda rdzewieja, a czego tu wymagac od nich przy prawie -20 stopniach. tymbardziej ze halas jest tylko przez 3 hamowania. NORMA. w kazdym aucie, zawsze i wszedzie przy takiej pogodzie... hamowac hamuje, wiec nie szukaj dziury w calym.
i nie sciagaj darmo bebnow, bo szorowanie w zimie ktore masz, a szorowanie o ktorym pisal ktos wyzej, to dwie rozne sprawy. od pylu i brudow by szorowaly caly czas. -
tez tak mam i własnie zimą jak mróz i sól na drodze i najbardziej prawe tylne(taki jego urok).trzeba przeczyścić np.wurthem do hamulców i papierem ściernym i jest dobrze do następnej zimy.
-
Proponuje przerobić tył na tarcze i mieć spokój
<!-- s:) --> . Zero hałasu i hamowanie lepsze. -
A ja jestem pare dni po takiej przeróbce i problemów nie było. Ogólnie każda fabia z ABS czy bez, z bębnami czy tarczami ma taką samą belkę. Sam kupiłem belkę z tarczami od jakiejś fabki ale, że nie miałem kanału to zdemontowałem części i zwyczajnie podmieniłem. Polecam każdemu taką operację bo naprawdę samochód zaczął hamować teraz. Bębny to syf a nie hamulce. Drogo też nie wyszło
-
Witam,
mam taki problem że od jakiegoś czasu grzeje mi się jedna felga z tyłu (po przejechaniu ok 50km po suchej nawierzchni jedna jest lekko ciepła wiadomo od hamowania ale druga jest wyraźnie cieplejsza, innym razem po podobnym dystansie tej jednej felgi nie dało się dotknąć) cylinderki i linki hamulca ręcznego było niedawno wymieniane, ostatnio nawet poluzowałem hamulec ręczny na lince, że ręczny łapał praktycznie dopiero na samej górze i na jakiś czas miałem spokój ale po pewnym czasie hamulec wrócił do swojej pozycji i znowu zaczyna mi się grzać ta felga tylko ze już trochę mniej niż przed tym zabiegiem
z góry wielki dzięki za pomoc i wskazówki
pozdrawiam
-
sprezyny szczek byly zmieniane ? obstawiam ze gorna jest za slaba i pozwala wpadac samoregulatorowi