[F1] Kontrolka oleju - temat zbiorczy
-
firma, symbole, nazwy. to mnie interesuje.
-
Podepnę się pod temat.
Rok temu miałem podobny przypadek. Jechałem sobie na wczasy i zaczęła migać kontrolka oleju, pojawiło się też trzykrotne piszczenie. Podjechałem na serwis gdzie okazało się że padł czujnik. Wymienili i było OK. Jakiś miesiąc temu znów zaczęło się "piszczenie i miganie". Zakupiłem sobie czujnik i go wczoraj wymieniłem. Odpalam samochód kilka razy jest OK. Dziś gdy po pracy wsiadłem do samochodu ZONK !!! ZNOWU PISZCZY !!!!
Co może być inną przyczyną tego faktu??? Raczej nie będzie to wina czujnika, skoro jest założony nowy.
Pomóżcie bo nie mam ochoty ani czasu chwilowo na wypad do serwisu (brak w moim mieście). -
Zacznij od sprawdzenia poziomu oleju, bo nie piszesz jaki jest jego stan. Co do czujnika, różnie to jest z zamiennikami ...
-
Poziom oleju w normie. No... może troszeczke wyższy, ale kładę to na bark mojej jazdy - 4 km do pracy i 4 km z powrotem. Czujnik jest oryginalny.
-
Hmm no to trzeba by szukać, niewykluczone, że znów czujnik, a jak nie to może problemy z sławną wiązką, ale to tylko moje gdybanie.
-
No i przyszła wiosna... Można było wreszcie wejść pod samochód, wymieniłem olej, wymieniłem czujnik na nowy (kolejny) i dalej to samo, jak piszczał tak piszczy.
<MirekS> piszesz że to może być problem z wiązką (domyślam się że chodzi o przewody), możesz napisać coś więcej? -
Coś więcej trudno podać, trzeba by elektryka któy Ci ją przeglądnie, było wiele przypadków, iż przewody były pognite w autach które nie miały podwiązanej wiązki, powodowało to świecenie różnych kontrolek, lub też samochód całiem odmawiał posłuszeństwa.
-
Tylko że ..... dziwi mnie jeden fakt - gdyby były to problemy z przewodami, to kontrolka świeciła by cały czas. Natomiast u mnie gdy silnik jest już ciepły, zgaszę go i ponownie odpalę to już kontrolka się nie zapala.
-
[quote="rafakow"]Tylko że ..... dziwi mnie jeden fakt - gdyby były to problemy z przewodami, to kontrolka świeciła by cały czas. Natomiast u mnie gdy silnik jest już ciepły, zgaszę go i ponownie odpalę to już kontrolka się nie zapala.[/quote]
Problem nie powraca po powtórnym odpaleniu ponieważ, gdy silnik jest ciepły wraz z otoczeniem występuje proces tzw. rozszerzania cieplnego każdy materiał zwieksza swą objętość pod wpływem ciepła, a zwęża pd wpływem zimna. Przy odpalaniu silnika następuje sprawdzenie wszystkich obwodów i jeśli są one ok w danej chwili to błąd nie wystąpi, natomiast poprzedni zgaśnie dopiero po wyłączeniu silnika.
-
witam wszystkich od jakiegoś czasu w mojej pszczółce zapala mi się kontrolka od oleju jeżdżę skodą fabią 1.2 12v HTP +LPG A oprócz tego to przełaczeniu się na gaz załapuje jakieś dolne obroty Czy ktoś mi może pomóc?
-
zacząć od diagnostyki - podpięcie do komputera,
takie kontrolki nie zapalają się bez powodu i nie muszą wskazywać na brak np. oleju...
masz LPG - zajedź do gazownika - może on pomoże ? wymieniałeś filtr gazu? -
Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc Wszystkich serdecznie witam!
Przeglądałem chyba wszystkie możliwe posty ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Mianowicie: zakupiłem dwa miesiące temu Fabię 1,4 MPI 68KM z 2003r. wersja RUN.
Ze względu na wyjazd w delegację teraz dopiero wymieniałem filtry i olej.
Zaniepokoił mnie fakt nie działania czujnika ciśnienia oleju tzn, spuściłem olej i zapaliłem na chwilę silnik żeby wypompować resztki starego oleju i ku mojemu zaskoczeniu kontrolka od oleju się nie zapaliła!!!
Na zalanym olejem i pracującym silniku zdjąłem przewód z czujnika i kontrolka także się nie zapaliła!
Teoretycznie mogę nie mieć oleju i nie dostać żadnego komunikatu o tym a wiadomo do czego to doprowadzić może.
Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon wszystkie kontrolki gasną oprócz ładowania i EPC,
Po uruchomieniu silnika żadna kontrolka się nie świeci, teoretycznie jest OK.
Zauważyłem także że przestał działać sygnalizator włączonych świateł, a działał.
Sławną wiązkę sprawdziłem, jest odizolowana.
Do kompa na razie go nie podłączałem.
Proszę o jakieś sugestie, porady, może ktoś miał podobny problem.
A może ktoś byłby chętny zdjąć przewód od czujnika i sprawdzić czy zapali się kontrolka od oleju.
Pozdrawiam,
Robert -
Witamy serdecznie
<!-- s:) --> .
Sprawa ogólnie ma się poważnie ale gruncie rzeczy nie jest tak źle.
Na początek sprawdź czy masz sprawny bezpiecznik.To co napiszę poniżej najlepiej wykonywać w dwie osoby.
1 sposób.
Sprawdzenie napięcia
weź probówke podłącz do masy a drugi koniec do ów kabelka. A druga osoba niech przekręci zapłon na czas mniejszy niż 2 sekundy.
Jezeli probówka sie zapali to napięcie tam dochodzi. Może być tak że probówka się nie zapali ale kontrolka będzie się paliła i to tez będzie poprawne.
I wtedy wiadomo że czujnik jest uszkodzony.-
sposób
nastepnie zagaś zapłon
Bierzesz omomierz i badasz ciagłość przewodzenia przewodu :szok: ( to tylko tak groźnie brzmi
)
Wyciągasz licznik wypinasz złącze do którego przychodzi owy przewód i podłączasz do jego końców omomierz/ taki piszczyk co jest w multimetrach i powinno pokazać 0 omów/ piszczeć. Wtedy przewód jest sprawny -
sposób
Do kontrolki na liczniku przychodzi +12V ze stacyjki. Bierzesz wypinasz to złącze gdzie dochodzi te 12v do kontrolki , następnie bierzesz woltomierz podłączasz do tego przewodu z 12v i do masy i przekręcasz kluczyk na mniej niż 2 sek. Powinno sie pokazać 12V na mierniku. A jeżeli się nie pokaże to przewód ma przerwę i należy go wymienić na nowy.
Jeżeli po tych wszystkich próbach okaże się że wszystko jest w porządku a kontrolka dalej sie nie pali to wchodzi w grę wymiana diody na nową.
Trochę tego dużo ale coż jakoś to Tobie wytłumaczyć tak żebyś to pojął lub miał pojecie o sprawie
-
-
Dzięki za odzew:)
A więc tak:- Podłączyłem żarówkę 12V 21W do plusa akumulatora i do czujnika ciśnienia oleju,
wynik - na wyłączonym silniku żarówka się nie świeciła, po uruchomieniu silnika zaświeciła.
Teoretycznie czujnik sprawny, choć do tej pory nie spotkałem takiego działania tzn gdy na czujnik działa ciśnienie to on załącza obwód (zawsze było: brak ciśnienia-obwód zamknięty, żarówka świeci, podane ciśnienie-obwód otwarty i żarówka nie świeci)
Jeśli się mylę lub w Fabii jest inaczej, proszę o poprawę. - Podłączyłem tą samą żarówkę pod kabel dochodzący do czujnika i do masy - żarówka nie zaświeciła.
Natomiast podłączając miernik w ten sam sposób pokazywał cały czas napięcie przy włączonym zapłonie.
Deskę postaram się wyjąć jutro i oblukać co jest grane.
Pisząc "diodę" miałeś na myśli kontrolkę w desce? Jest raczej sprawna bo zapala się po przekręceniu zapłonu. - Podłączyłem żarówkę 12V 21W do plusa akumulatora i do czujnika ciśnienia oleju,
-
Jeżeli podłączasz probówkę do akumulatora i do czujnika to ona powinna się zaraz zapalić. Bez względu na zał/wył zapłonu. Bo to masz wtedy tak jakbys nie miał ciśnienia i powinna się palić
Nie jestem w 100% procentach pewny ale masz walniety czujnik oleju. Tak wywnioskowałem z drugiego punktu.
Jakbys dalej miał problem to pomogę Ci dopiero w środę bo narazie jestem zajęty
<!-- s:/ --> . Przepraszam Cię bardzo . -
[quote="robert74"]spuściłem olej i zapaliłem na chwilę silnik żeby wypompować resztki starego oleju i ku mojemu zaskoczeniu kontrolka od oleju się nie zapaliła!!!
[/quote]Odpaliłeś silnik bez oleju? Możesz doprowadzić do jego uszkodzenia. Co do czujnika też podejrzewam jego uszkodzenie.
-
[quote="MirekS"][quote="robert74"]spuściłem olej i zapaliłem na chwilę silnik żeby wypompować resztki starego oleju i ku mojemu zaskoczeniu kontrolka od oleju się nie zapaliła!!!
[/quote]Odpaliłeś silnik bez oleju? Możesz doprowadzić do jego uszkodzenia. Co do czujnika też podejrzewam jego uszkodzenie.[/quote]
Oczywiście wiem czym grozi praca silnika bez oleju.
Uruchomiłem silnik nie więcej niż dwie sekundy, taki czas wystarczy aby pompa jeszcze wydobyła około pół litra starego oleju.
Z moich obserwacji wynika że jest spore opóźnienie we wszystkich alarmach (np, jazda z zaciągniętym ręcznym- chyba ten typ tak ma) i dlatego ta kontrolka się nie zapaliła.Dodatkowo dla sprawdzenia instalacji czujnika, do zdjętego kabla podłączyłem na włączonym zapłonie przewód do masy "-" ,po jakimś czasie kontrolka się zapaliła + sygnał dźwiękowy.
Wniosek - instalacja jest OK
Zastanawia mnie tylko fakt że gdy odłączę przewód od czujnika na pracującym silniku to alarm się nie załącza.
Czy mógłby ktoś sprawdzić u siebie czy są takie same objawy?
Będę bardzo wdzięczny.
Co do samego czujnika nie jestem do końca przekonany że to jego wina.
Jak pisałem we wcześniejszym poście działa on ale odwrotnie niż w starego typu instalacjach samochodowych.
Może być to spowodowane faktem że instalacją w Fabii "zarządza" komputer i to on zbiera informacje ze wszystkich czujników i na podstawie tego generuje alarmy.
Dodatkowo prośba dla Wszystkich, czy mógłby ktoś sprawdzić oporność (jeśli macie taką możliwość) czujnika bez podania ciśnienia (na wyłączonym i zimnym silniku) lub jeśli ktoś ma dostęp do dobrego czujnika nie zamontowanego.
Będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam -
Może odnowię temat i się spytam czy to rozwiązanie problemu dotyczy też silników HTP?
Jeżeli tak, to gdzie dokładniej jest ten czujnik ciśnienia oleju?
Pzdr. -
Witam,
Dzis miałem dosyć dłuższą wyprawe autem niż zwykle tz. trasa autostrada a potem 2 godz jazdy po zatłoczonym miescie i nagle ''Biip Biip'' i kontrolka Oleju zaczeła migać, trwało to jakieś 2 minuty i znikła...i po paru minutach znowu sygnał i kontrolka tym razem migała troche dłuzej,dobrze że byłem zaraz koło parkingu gdzie miałem dojechać :niepewny: <!-- s:niepewny: --> wiec zatrzymałem się i odrazu sprawdziłem olej i stan poprawny tz Max.
Auto postało z godz na parkingu i jak wracałem do domu to nic sie juz nie pojawiło tylko rezerwa sie zapaliła
:zawstydzony:
Co to mogło byc??mam zamiar zrobic w tym roku w maju około 1600km tz (w jedną strone) będę jechał do polski...hee i teraz nie wiem czy Fabka to wytrzyma :przestraszony:Nie wiem czy to istotne ale miesiąc temu wymieniłem olej na Castrol 10W40 pólsyntetyk (nie udało mi sie dowiedzieć jaki był wczeniej).
P.S. jutro Mam zamiar podpiąć ją pod VAG. -
Wszystko wskazuje na uszkodzony czujnik ciśnienia oleju.