Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] Wspomaganie układu kierowniczego - temat zbiorczy

Temat utworzony · 618 Posty · 146121 Wyświetlenia
  • Temat czytałem ale jak już pisałem pompa jest sprawna (chyba że jakimś cudem podłączona sama do komputera działa ale podłączona już w samochodzie nie, co jest raczej nieprawdopodobne). Wiązka była sprawdzana, napięcia są prawidłowe. Akumulator dość nowy, roku jeszcze nie ma, dobra marka. Wszystkie prawdopodobne przyczyny o których pisaliście w tym temacie w warsztacie sprawdzili a pompa nadal nie działa. Tam gdzie kupiłem pompę, chętnie by pomogli, zrobią wspomaganie ale za ok. 600 zł.
    Udało mi się wyciągnąć od nich że problemem może być jakiś gateway albo magistrala CAN.
    I że może być konieczne przeprogramowanie tego gatewaya.

  • Coś mi świta, że kiedyś coś słyszałem lub czytałem, że może tak być, że po wymianie pompy wspomagania, trzeba ją aktywować, czy odblokować w sterowniku.
    Chyba słyszałem o tym od mechanika w ASO VW..

  • znalezione na elektrodzie :
    [quote]Miałeś rację - kupiłem na szrocie używaną TRW (nawet nie posiadała żadnych oznaczeń) zapłaciłem za nią 700 zł dogadując się, że jakby co to wymienią mi na inną. Podpiąłem trzy kostki i odrazu nawet bez oleju kontrolka wspomagania zgasła a po odpaleniu silnika pompa ruszyła. Tak, że zalałem olejem i wszystko śmiga bez podłączania do kompa. [b]Niektórzy sprzedawcy ze szrotu mówili, że po zakupie pompy trzeba wgrywać odpowiednie sterowniki - ale podejrzewam, że poprostu chcieli sprzedać uszkodzoną pompę i w ten sposób się asekurowali.[/b] Podpięcie pompy zajmuje pół godziny po zdjęciu lewego nadkola i osłony silnika.
    [/quote]
    tak więc dalej bede uważał, że pompa powinna od razu zadziałać....
    [url=http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2035728.html#9684221]źródło[/url]

  • W końcu mechanik znalazł coś podejrzanego. Dwa z kabelków dochodzących do pompy są na dwóch ok. 20 cm odcinkach grubsze ze 3 razy niż na pozostałej części. Czy to może być przyczyną tego błędu J500? Ale prąd na nich mimo tego zgrubienia jest.

  • Witam.
    Przejrzałem całe 31 stron i nie znalazłem podobnego przypadku więc tak.
    W mojej fabce wspomaganie zaczęło szwankować jakieś 4-5 dni temu.
    Póki co czuć, że wspomaganie straciło na mocy i by skręcić kierownicą trzeba
    używać 3 razy więcej siły niż wcześniej, tyle że gdy wcisnę hamulec delikatnie, wspomaganie jakby całkowicie się wyłącza,
    dodam że kontrolka od wspomagania jeszcze ani razu się nie zaświeciła.
    Spotkał się ktoś z czymś takim, lub wie co może być przyczyną ???

    Fabia 1.9 sdi,
    2000 rok
    100tys przejechane

  • [b]patry_k[/b]
    Przygasają Ci światła na postoju?

  • [quote="Blackend"][b]patry_k[/b]
    Przygasają Ci światła na postoju?[/quote]

    Tak przygasają od momentu kupna (listopad 2010) , nie tylko na postoju
    ale z tego co wyczytałem to "podobno" seryjna wada fabii.

    EDIT:
    Znajomy od którego nabyłem auto mówił , że światła przygasają od nowości.

  • Skoro światła przygasają Ci nawet podczas jazdy, to sprawa wygląda na prostą - czujnik skrętu.
    Miałem to samo (fabia-2001r.) i kontrolki było brak. Dopiero po podłączeniu pod VAG'a było widać jak czujnik szaleje. Nie kręciłem kierownicą - a on zachowywał się jakbym kręcił od lewej do prawej. I co ciekawe, VAG nie pokazywał żadnego błędu. Po wymianie czujnika już wszystko się uspokoiło.

    Skoro masz fabię z 2000r. to radziłbym również przyjrzenie się sławnej wiązce elektrycznej i ją rozplątać, osuszyć i podwiesić.

  • Jednak chodziło o sam płyn do wspomagania...

  • [quote="patry_k"]nie wiem kto projektował rozmieszenie pojemnika na płyn od wspomagania ale strasznie utrudnił tym życie kierowcom oraz mechanikom [/quote]
    ciekawe, jakbyś miał zmieścić słonia w trabancie jak byś to zrobił .... :...: <!-- s:...: -->
    czasem kompromis i [b]odpowiednia instrukcja obsługi [/b]wystarcza.

  • Jak ??? Kupił słonia zabawkę o wymiarach 20cm na 20cm i posadził go na tylnym siedzeniu...
    (aaa zapomniałem dodać że na trąbie zawiesiłbym mu tabliczkę "pozdrowienia dla Kapiego" 🙂 <!-- s:) --> )

    Czy w moich słowach znalazłeś coś co mogło by mówić o niewykonalności ???
    Nie... :mur:
    Chodziło mi po prostu o to że projektanci mogli by tak umiejscowić zbiornik by "np" w awarii
    podczas długiej jazdy dało się dolać płynu bez wyjmowania akumulatora i filtru powietrza
    oraz o czasie który trzeba temu poświecić...

  • [quote="patry_k"]
    Czy w moich słowach znalazłeś coś co mogło by mówić o niewykonalności ???
    Nie... :mur: <!-- s:mur: -->
    Chodziło mi po prostu o to że projektanci mogli by tak umiejscowić zbiornik by "np" w awarii
    podczas długiej jazdy dało się dolać płynu bez wyjmowania akumulatora i filtru powietrza
    oraz o czasie który trzeba temu poświecić...[/quote]
    takie rozwiązanie może być w większym samochodzie - gdzie w komorze silnika możesz się "gonić" a nie w Fabii, gdzie każdy centymetr sześcienny się liczy,
    poza tym, jakbyś zauważył - pompa i zbiornik to jedno urządzenie i projektowane jest pod wytyczne projektu samochodu ( akurat wiem coś o tym) ...
    więc Twój komentarz z tabliczką uważam nie na miejscu ... ciekawe czy znasz proces projektowania tak skomplikowanego urzadzenia jakim jest samochód a co dopiero proces pisania instrukcji do niego.
    Ja miałem kilka takich projektów, gdzie serwisowanie maszyny wiązało by się z całkowitą demolką, więc odpowiednie zapisy w instrukcji wystarczają.
    oczywiście wyznacznikem jest :

    1. cena urządzenia,
    2. miejsce jakie mogę zająć
      tyle w temacie.
      :cwaniak:
  • hej. nabylem niedawno fabie i rowniez mam problem ze wspomaganiem... czytalem ten temat i kilka roznych wersji pasuje na raz wiec postanowilem napisac samemu co i jak... a wiec...na rozgrzanym silniku, nie wykonujac zadnych gwaltownych ruchow(czyli spokojnie operujac kierownica) chodzi dobrze. wykonujac szybszy manewr odbiera wspomaganie, tak samo podczas hamowania pojawia sie opor na kierownicy... objawy te sa znacznie silniejsze na zimnym silniku...podpialem go pod vag i brak polaczenia (w opcjach ukladu kierowniczego oczywiscie)... alternator i akumlator ponoc dobre (mechanior sprawdzal parametrami na vag podczas jazdy - aczkolwiek mogl sie mylic ?!)... czujnik skretu? ale jak sprawdzic jaki to ma byc w mojej fabii?? (1.4 68km comfort kombi z 2002). a moze cos innego?

    • juz wiem ze trw... ale ponoc sa tego tez 2 rozne ktore nie sa naprzemienne...wie ktos cos na ten temat?? jutro podniose samochod i sprawdze jak ten wyglada (sprawdze w jakim wizualnym typu sniedz) czy ma wtyczke wypinana z czujnika czy nie bo to ponoc robi roznice. czy sie myle?od strony pompy wszystko ladnie wyglada wokol wtyczki i wiazka tez...

    juz wiem ze glownym problemem bylo za malo plynu... dolewka zalatwila wiekszosc... - jeszcze tylko samo delikatne opoznienie gdy sie szarpnie kierownica...to juz da sie przezyc... i co teraz? inna bajka - zlokalizowac ktoredy plyn uciekl... kupilem specjalny plyn ktory ma niby ograniczyc przecieki ale jakos nie wierze...

  • Niestety mnie tez dopadl problem wspomagania. Dwa tygodnie temu padło. Płyn był, na kompie jakies błędy były (1288 - nieznaby kod błędu - sygnał za duży i 1290 Nieznany kod błędu zwarcie do masy), ale po dwóch dniach wrocilo i byl spokoj.
    Wczoraj znowu padlo, akumulator jest dobry (14,3V na włączonym silniku, 12,2 na wyłączonym), płynu nie sprawdzałem ponownie.
    Wykluczając płyn i aku, gdzie według was zacząć poszukiwania? Wiązka w podłużnicy, czy czujnik skrętu? a może jakies inne pomysły?
    I może to głupie pytanie, ale pojawiały sie dwa określenia: czujnik skrętu i czujnik wspomagania. To to samo..?

  • [quote="zbyhoo"]I może to głupie pytanie, ale pojawiały sie dwa określenia: czujnik skrętu i czujnik wspomagania. To to samo..?[/quote]
    nie ma głupich pytań - tak, to to samo
    sprawdz w grupie 44 na uruchomionym silniku czy czujnik pokazuje wartości jak kręcisz kierownicą i czy obroty pompy się zmieniają.
    1290 sugeruje awarie czujnika ....
    jeśli możesz - wykręć czujnik z przekałdni i sprawdź czy nie jest mokry.

  • [quote="kapi"]1290 sugeruje awarie czujnika ....
    jeśli możesz - wykręć czujnik z przekałdni i sprawdź czy nie jest mokry[/quote]

    Kurcze, mi właśnie intuicja mowila, ze zwarcie do masy wskazuje kable. Dobrz, ze zapytałem 🙂 <!-- s:) -->
    Skoro nie ma głupich pytan, to powiedz mi jeszcze to. Czy skoro i tak nie dziala mi wspomaganie, to jak wyjme ten czujnik, to moge sobie bez niego jezdzic dopoki dorwe jakis na wymiane?

  • witam. wspomaganko mi zaczelo dzialac...pojawil sie za to inny problem i nie wiem czy to nadal nie jest ukryta wczesniej usterka wspomagania...wczesniej wspomaganie sie odlaczalo przy naglych manewrach...po dolaniu plynu dziala duzo lepiej ale za to przy wchodzeniu w zakrety przy wiekszych predkosciach samochod nie trzyma toru jazdy tylko myszkuje...(ale nie czuc nic na kole kierownicy)?! jak czujnik szaleje to moze byc taki objaw? czy raczej szukac w zawieszeniu??

  • nie, bo zaszkodzi to przekładni - woda bedzie szła do środka, a tak to uszczelka z czujnika powinna ją zabezpieczyć (przekładnie)
    rozumiem że pompa pracuje w trybie awaryjnym ? tzn wogóle możesz skręcić kołami bez użycia siły Pudziana ?

  • moze mi ktos cos powiedziec na temat czujnikow dostepnych na allegro(sa niby nowe a tansze niz w sklepach polecanych u nas na forum)?? i czy w trw ma znaczenie odpinana wtyczka czy nie ... chce wlasnie zamowic, bo wszystko mi wskazuje na czujnik a nie wiem ktory dokladnie kupic (wiem tylko ze ma byc trw) i nie miec 500 w plecy

  • przeważnie są regenerowane w "dobrej" cenie.
    zakup taki jaki masz, gdyż TRW nie są zamienne.
    najlepiej jak podjedziesz do warsztatu i ci to zrobią, żebyś nie miał problemów z ew. oddaniem części.