Archiwum
- 
				
				
				
				
Zgadzam z przedmowcami. 
 Przeglady w ASO (stempel moze ci sie kiedys przydac jak bedziesz mial powazniejsza awarie - juz nie raz wtedy serwis lub sam importer/przedstawiciel Skody bierze czesc kwoty za naprawe na siebie).Naprawy u zaufanych, polecanych mechanikow. Oczywiscie jesli takowych gdzies w okolicy masz. Ja probowalem takich miec i niestety szybkim "krokiem" wracalem do ASO (niestety!) A dodam ze kupujac samochod liczylem sie z tym ze bede nim jezdzil dlugo min. 7-8 lat wiec staram sie dbac o niego jak tylko moge. 
- 
				
				
				
				
Zastanawiam się jaki prezent kupić mojej ukochanej na Walentynki. Jestem z nią ponad 3 miesiące i będą to nasze pierwsze wspólne Walentynki. Nie dawno kupiłem jej biżuterię (komplecik (łańcuszek, bransoletkę i kolczyki) na urodziny które miała w dwa tygodnie temu. Na Mikołaja dostała ode mnie perfumy. Misie nie wchodzą w grę gdyż ma już ich dość  
- 
				
				
				
				
zależy ile chcesz na to przeznaczyc ja mam problem z glowy w te walentynki, skonczylem zwiazek 3,5 roczny i spokoj z prezentami 
- 
				
				
				
				
Max. 100zł. Nie mam zamiaru pieniędzmi kupować jej uczuć... Nie w tym rzecz. 
- 
				
				
				
				
aaa nie myslales o jakims wypadzie gdzies na wycieczke? 
- 
				
				
				
				
DOBRY sex i po sprawie hehehb 
- 
				
				
				
				
ja mam najgorzej bo żonka w walentynki ma urodziny więc 2 w jednym  <!-- s:D --> <!-- s:D -->
- 
				
				
				
				
[quote="Ciacho"]ja mam najgorzej bo żonka w walentynki ma urodziny więc 2 w jednym  <!-- s:D -->[/quote] <!-- s:D -->[/quote]to chyba dobrze nie ?? za jednym razem i problem z głowy  
- 
				
				
				
				
w zwiazkuz tym że niemam dostepu do działu klubowego FCP temat pisze tu obecnie trwa konkurs o tytuł najlepszego Fanklubu motoryzacyjnego 
 znalażłem tam wzmianke o FCP ale tu nie widze żadnej agitacji do klikania
 wiec proponuje byście sie koleżanki i koledzy obudzili i wzieli sie do roboty
 http://fanklubmoto2010.auto-swiat.pl/kategoria/skoda/<!-- m -->
 OCP ma już prawie 1000kliknieć , pozostyałe kluby skody dużo mniej
- 
				
				
				
				
Mój glos oddany 
- 
				
				
				
				
[quote="FIGO-23"]to chyba dobrze nie ?? za jednym razem i problem z głowy[/quote] 
 no tak rozumując to dobrze, ale z drugiej strony trzeba sie podwójnie postarać <!-- s:P --> <!-- s:P -->
- 
				
				
				
				
Poszlo 
- 
				
				
				
				
Chcialem sie Was zapytac o sytuacje jak sie zgubi kluczyki. Żona zgubila kluczyki, oczywiscie zorientowala sie rano jak chciala otworzyc auto ze ich nie ma. No i faktycznie po przeszukaniu i wywroceniu mieszkania do gory nogami kluczykow niet! 
 Oczywiscie szukanie na dworze przy tym sniegu to jak szukanie igly w stogu siana.
 Czy ktos z Was byl juz w podobnej sytuacji?
 Jesli dobrze sie orientuje w takiej sytuacji najlepiej wymienic zamki oraz autoalarm. Dobrze kombinuje?
 Ile moze kosztowac taka operacja? Nie wazne czy w ASO czy w "warsztacie".Na koniec dodam ze majac juz w glowie przeparkowanie auta w inne miejsce (do garazu rodziny na innym osiedlu) odsniezylem auto i... znalazlem kluczyki wsuniete pod maske ponizej wycieraczek. Pewnie obok auta musialy zonie wypasc i ktos uczciwy tam wlozyl zeby nie na widoku lezaly, a snieg przykryl. I tak nie rzucajac sie w oczy "potencjalnych amatorow" doczekaly az do rana. Jesli akurat ktos kto to uczynil czyta ten post to bardzo mu dziekuje. Ale wlosow i tak mi z nerwow ubylo i wiele posiwialo. 
- 
				
				
				
				
Oczywiście zagłosowałem, ale słabiutko tylko 152 głosy :zly: <!-- s:zly: --> 
- 
				
				
				
				
ja bym radził założyć jakąś dodatkową blokadę 
 odcięcie zapłonu (koszt nieduży);
 blokada skrzyni biegów;
 nigdy nie wiadomo w czyich rękach te kluczyki były
- 
				
				
				
				
tez bym założył jakieś zabezpieczenie a żonie kolego kup to http://allegro.pl/item897222232_juz_nigdy_nie_zgubisz_kluczy_brelok_na_dzwiek.html pozdrawiam  <!-- s;) --> <!-- s;) -->
- 
				
				
				
				
oddałem swój głos  <!-- s:) -->  . Było tam 190 <!-- s:) -->  . Było tam 190
- 
				
				
				
				
Ostatnio byłem na myjce automatycznej na shellu. Pojazd ładnie umyty i pachnący . Pachniało mi przez kilka kilosów tym środkiem myjącym. Na karoserii żadnego brudu i było widać każdą rysę (większą lub mniejszą) . koszt myjki nie taki tani  <!-- s:/ -->  bo 25 zł. <!-- s:/ -->  bo 25 zł.
 Minusem tej myjki jest to że progi z góry musiałem wytrzeć samemu , bo zewnątrz były umyte. , bo zewnątrz były umyte.
 Po wyjechaniu z tej myjki radzę zabezpieczyć środkami chemicznymi uszczelki drzwi i zamki, bo można nie wejść rano do środka - zamarzają jeśli temperatura jest poniżej zera
 Ogólnie polecam tą myjkę 
- 
				
				
				
				
[quote="vanhouse"]ja mam problem z glowy w te walentynki, skonczylem zwiazek 3,5 roczny i spokoj z prezentami[/quote] Po takim związku dla zapomnienia zapewne myślałbym o zmianie mojej Fabii SDI na RS  Pozwoliłoby mi to zapomnieć o Niej, a zarazem znaleźć w czymś pocieszenie Pozwoliłoby mi to zapomnieć o Niej, a zarazem znaleźć w czymś pocieszenie <!-- s;) --> Takim małym szczęsciem byłby właśnie 130 konny silnik z 6 biegową skrzynią w Fabii <!-- s;) --> Takim małym szczęsciem byłby właśnie 130 konny silnik z 6 biegową skrzynią w Fabii W grę wchodziłby jeszcze ewentualnie Leon W grę wchodziłby jeszcze ewentualnie Leon Zastanawiałem się nad drewnianym kuferkiem na biżuterię ;] Przydałby się jej taki ciemny pod kolor ciemnych mebli ponieważ ma teraz taki z materiału  Zostawię sobie jednak ten pomysł na następne urodziny gdyż jakoś mało on nawiązuje do walentynek ;] Zostawię sobie jednak ten pomysł na następne urodziny gdyż jakoś mało on nawiązuje do walentynek ;]
- 
				
				
				
				
Mój głos oddany! ;] Można głosować na kilka klubów ;]