Przeglądy serwisowe

darekk

Witam wszystkich !

Planuje w najbliższym czasie zakupić Skode Fabie Classic 1.2 i mam w związku z tym kilka pytań:

Jaka jest różnica między stałym a zmiennym okresem międzyprzeglądowym?
Który wariant jest lepszy?
3.Czy w obu przypadkach obowiązują te same cenniki za tą samą usługę?
Czy mogę w trakcie eksploatacji przejść z jednej opcji w drugą?

TOMUŚ

Witaj
Mi sie wydaje że stały jest wtedy gdy sie jeżdzi raz na rok z przebiegiem mniejszym lub równym 15 tys. km, a zmienny jest wtedy gdy w roku zrobimy więcej niż 15 tys km to w takim przypadku musimy być więcej razy być w serwisie bo obowiązuje nas przebieg 15tys km. Przynajmniej ja to tak pojmuje. Jeżeli źle to pojmuje to z chęcią pojmę właściwą wersję tego pojęcia "stały lub zmienny okres między przeglądowy". Oczywiście jeżeli miała być nowa fabia to przegląd rejestracyjny jest po 3 lata i po 2 latach (jak auto ma 5 lat) i potem co rok. A w serwisie kasują jak za przegląd ileś "stówaczków". Moim zdaniem można przejść z opcji 1 do opcji 2. Według mnie lepszy jest stały przegląd np.15 tys na rok i to na miesiąc wychodzi 1250 km.
Najlepiej u dealera sie o taką rzecz zapytać.
Pozdrawiam.

Ciacho

[quote="TOMUŚ"]Mi sie wydaje że stały jest wtedy gdy sie jeżdzi raz na rok z przebiegiem mniejszym lub równym 15 tys. km, a zmienny jest wtedy gdy w roku zrobimy więcej niż 15 tys km to w takim przypadku musimy być więcej razy być w serwisie bo obowiązuje nas przebieg 15tys km.[/quote]
to jest przecież normalny stały okres międzyprzeglądowy, w zależności co nastąpi wcześniej, 15tyś km czy minie rok czasu jedziemy na serwis do ASO

a zmienny okres międzyprzeglądowy to raczej polega na większej lub mniejszej ilości km po której jedziemy na serwis, w zależności od warunków gdzie jeździmy, miasto czy trasa komp sam zdecyduje kiedy jechać na przegląd, zamiast co 15tyś km to np po 30tyś km
ale też mojej teorii nie jestem pewien

w konfiguratorze na stronie skody pojawiła sie niedawno taka opcja "zmienny okres międzyprzeglądowy" i kosztuje to 500zł i bardzo jestem ciekawy na czym dokładnie to polega

TOMUŚ

Wynika z tego że każdy na ten temat ma swoją teorię i nie wiadomo jak jest naprawdę. Jednak najlepiej jest oto zapytać u dealera lub w serwisie a pracownik tego salonu ( lub serwisu ) powinien wiedzieć o co w tym pojęciu chodzi

krasus

witam,
jakie czynności (poza wymianą oleju i filtra oraz wpisie do książki serwisowej) są wykonywane podczas serwisu na 160.000km. Auto nie ma już gwarancji jedynie na perforację nadwozia. Czy jak te czynności serwisowe wykonam poza ASO to stracę gwarancję perforacji nadwozia.
Dodam iż w Krakowie wołają ponad 400zł za serwis przy tym stanie licznika albo ponad 200zł jeśli przywiozę własny olej i filtr.

techniczny

Zapraszam do lektury http://fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=5424
Jesli chodzi o perforacje nadwozia to przypuszczam, ze moze miec to znaczenie, czy serwisowales w ASO. Z autopsji wiem, ze przed rozpatrzeniem zgloszenia gwarancyjnego zagladaja do ksiazki serwisowej (byc moze nie jest to regula, ale w moim przypadku tak bylo).

krasus

dzieki za odpowiedz,
a jaki wplywa na ksiazke serwisowa moga miec naprawy dokonywanie nie w ASO np. wymiana gum na stabilizatorach i wahaczach? sa w stanie jakos to stwierdzic ze byly dokonywane wymiany czesci na wlasna reke?

techniczny

Bez obcej pieczatki w ksiazce serwisowej watpie, aby doszukali sie napraw poza ASO (tym bardziej takich drobnych jak wymiana gum). Dla nich najwazniejsze sa przeglady. Wykluczam przypadki jakichs ewidentnych fuszerek i rozwiazan alternetywnych wymyslonych przez "sprytnych" mechanikow. Kiedys slyszalem, jak jeden mechanik usztywnial pretem laczniki stabilizatorow, aby dlugo sluzyly :hyhy:  .

krasus

Dzięki za odpowiedź.
Po lektórze niektórych wątków na tym i na innych forach stwierdziłem że oleje ASO
W ASO:

Serwis olejowy (CASTROL 0W30),
Wymiana tulei, gum i łączników stabilizatorów,
Wymiana tulei i gum wahaczy.
Ustawienie zbieżności,
koszta 1800zł
U zaprzyjaźnionego mechanika to samo za 1/3 ceny (olej CASTROL EDGE SPORT 0W40).

Nie wiem jakie są koszta przeglądu corocznego ale skoro za serwis olejowy kasują 250zł + własny olej i fltr to wole ten sam przegląd zrobić u osoby, którą sznuję i Jej ufam a zaoszczędzone pieniądze odłoże na naprawę ewetualnej perforacji nadwozia.

Aha odpowiednik Skodowskiego GDM mam w AC.

pozdr.

Ciacho

[quote="krasus"]za serwis olejowy kasują 250zł + własny olej i fltr [/quote]
to rzeczywiscie jakieś nie halo to ASO, tam gdzie ja jeżdżę serwis olejowy kosztuje około 90zł + cena filtra oleju, do tego olej kupuje sobie sam i wychodzi cena akceptowalna

a coroczny przegląd to są okolice 400 - 500zł + ceny ewentualnych napraw i części

krasus

to ceny z drugiej połowy kwietnia przedstawione przez EMIDE w Krakowie zresztą Intercars miał nie lapiej bo chyba o 20zł taniej.

TOMI

byłem na rocznym przeglądzie 16 maja.
w sumie przegląd dotyczył tylko wymiany oleju (Castrol 0W40) i filtra oleju
skasowali mnie za to 450 zł

TOMI

hej
ja na olejowym przeglądzie byłem dopiero po roku czasu, zastanawiałem się czy jechać po 1500 km, ale dałem sobie spokój. Zadzwoniłem i usłyszałem że koszt takiego przeglądu wynosi około 320 zł (Łódź - ul. Szczecińska Skoda Bednarek)

za roczny przegląd, w sumie również olejowy zapłaciłem 450 zł.

badyl1982

Ze względu na pojawienie się problemu z (kontrolka silnika-problem z sondą lub katalizatorem) w tym roku jadę na wcześniejszy przegląd roczny...kurde możecie mi przypomnieć co mam kupić? :zawstydzony:  olej, filtr powietrza, filtr oleju?(mam 1.2 12v)i chyba tego fltra nie mam...aha czy wymieniać filterek w podrzybiu ten z aktywnym węglem (mam klimę). Wymieniłem go rok temu a w książce jest napisane że wymienia się go co dwa lata...

MirekS

[quote="badyl1982"] czy wymieniać filterek w podrzybiu ten z aktywnym węglem (mam klimę). Wymieniłem go rok temu a w książce jest napisane że wymienia się go co dwa lata...[/quote]

Wymień koszt ok. 40zł, a będziesz oddychał Ty i Twoja rodzina czystym powietrzem bez grzybów, które gromadzą się przy klimie w filtrze.

szubi81

[quote]1. Serwis olejowy (CASTROL 0W30),
2. Wymiana tulei, gum i łączników stabilizatorów,
3. Wymiana tulei i gum wahaczy.
4. Ustawienie zbieżności,
koszta 1800zł [/quote]

Za te czynności w warsztacie którym serwisuje swoje autko zapłaciłem:

300 zł (olej Castrol Edge)
250
200
50 (nie jestem co do tego pewien)

RAZEM 800 zł - wszystko na oryginalnych częściach.

Firma specjalizuje się w skodach

Budrys

Witam szanownych Forumowiczów,
Jako, że już dawno minął okres gwarancyjny mojej Fabii, postanowiłem ostatni przegląd wykonać na stacji szybkiej obsługi, a mianowicie serwisie Feu Vert. Przy odbieraniu samochodu okazało się, że w/w firma nie wprowadzi wpisu do mojej książki serwisowej (podobno odgórne zarządzenie). Zamiast tego zaproponowano mi założenie nowej książki serwisowej Feu Vert. Jednak mi takie rozwiązanie nie odpowiada, bo nie mam zamiaru więcej oddawać mojego samochodu w ręce ludzi z tego typu serwisów.
Proszę o pomoc osoby, które mają jakiekolwiek doświadczenie w tego typu sytuacjach. Czy rzeczywiście warsztat może odmówić umieszczenia adnotacji o wykonanym przeglądzie? Dodam, że na stronie Feu Vert jest informacja, że przeglądy są wykonywane wg zaleceń producenta samochodu.

Pozdrawiam,
Paweł.

MirekS

Hmm jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że ten szybki serwis nie ma autoryzacji skody i dlatego nie może się podbić w jej książce. Ale mogę się mylić.

kapi

moim zdaniem - nie mają obowiązku, potwierdzeniem wykonanej usługi jest rachunek / faktura i ona zostaje u nich w systemie co można sprawdzić 
Jesli oferują swoją książke - cóż, należy ją brać bo książka jest w aucie a rachunek nie zawsze - jesli samochód jest po gwarancji - sam możesz wprowadzić wpis do skodowskiej książki z informacją że przegląd robiony na innej stacji. To pozwoli na zachowanie kolejności wpisów i porządku.

najwidoczniej mają takie reguły wewnętrzne ( regulamin) dlatego oferują swoją książkę, a to "wiąże" klienta ze stacją obsługi.

z drugiej strony patrząc - jak jest z książkami serwisowymi to wszyscy wiedzą i najbardziej wiarygodnym dokumentem ( wg mnie) jest rachunek / faktura które można w łatwy sposób sprawdzić, bo tego nikt nie podrobi, no chyba że ktoś robi "lewizne" i wtedy na rachunku można prosić o wpisanie przebiegu i numeru rejestracyjnego.

pozdrawiam.

koko

A ja cała sytuacje rozumiem tak. Ksiazka serwisowa skody nalezy do skody i tylko oni maja prawo dokonywać w niej wpisów ( albo te warsztaty które mają autoryzację) a inne warsztay w swoich, lub jak koledzy wspomnieli faktura i to wszystko. Oczywiście jest to tylko moje gdybanie.