Sypiąca się fabka :(

[Loni]

Loni 22 sie 2007, 19:59 ostatnio edytowany przez

No i na moją czarną strzałkę przyszedł czas wymian i naprawy <!-- s:( -->

Wczoraj zapaliła się kontrolka błędu... długo nie mogła dojść do tego co jest grane... aż w końcu połapałam się że światła "STOP-u" nie działają.
Sprawdziłam bezpieczniki i okazało się że po jeździe po dziurach nie było styku

Dzisiaj byłam umówić się na dalszą robotę i za tydzień czeka mnie a raczej fabkę:
-rozdząd /w końcu ma 102 tys/
-tylnie hamulce
-ręczny /bo linka dobrze nie trzyma/

• i przednie zawiesznie ale co dokładnie to okaże się już na miejscu: pewnie wachacze, gumy na stabilizatorach itd...

Jak już będę "po" napisze ile wyszła mnie taka "zabawa"

[kornat]

kornat 22 sie 2007, 20:01 ostatnio edytowany przez

oj współcucie tez miałem podoba sytuacje tylko ze co inne do wymiany i wyjechalem od mechanika bez 500zł w kieszeni

[Loni]

Loni 22 sie 2007, 20:03 ostatnio edytowany przez

Wstępnie z tego co wiem to ponad 700 zł już nie moje... no ale jak trzeba to trzeba <!-- s:) -->

[kornat]

kornat 22 sie 2007, 20:05 ostatnio edytowany przez

[quote="Loni"]Wstępnie z tego co wiem to ponad 700 zł już nie moje[/quote]
o to niezła sumka pojdzie
[quote="Loni"]no ale jak trzeba to trzeba <!-- s:) -->[/quote]
w koncu dla fabii wszystko

[Wojtas]

Wojtas 22 sie 2007, 20:14 ostatnio edytowany przez

[b]Loni[/b], jeszcze przydaloby sie wyregulowac Twoj podtlenek propan-butan <!-- s -->

[maniek]

maniek 23 sie 2007, 05:09 ostatnio edytowany przez

mnie wyszlo przeglad 60k + prakrycznie naprawa calego przedniego zawieszenia + jakies drobiazgi ponad 1k <!-- s:( -->

[Wojtas]

Wojtas 23 sie 2007, 07:26 ostatnio edytowany przez

[quote="maniek"]mnie wyszlo przeglad 60k + prakrycznie naprawa calego przedniego zawieszenia + jakies drobiazgi ponad 1k <!-- s:( -->[/quote]

nie dziwie sie na te Wasze slaskie dziury .. moj tata kupil poltora roczna primere ktora koles jezdzil z bielska do katowic i cale przednie zawieszenie bylo do wymiany .. dobrze ze byla jeszcze na gwarancji :hyhy:

moja fabka ma ok 55 tys i w przednim zawieszeniu cisza jak makiem zasial :cwaniak:

[Zygus]

Zygus 23 sie 2007, 09:44 ostatnio edytowany przez

Raz na jakis czas mozna odzalowac na czesci, wazne by nie bylo to za czesto. <!-- s:D -->

[maniek]

maniek 24 sie 2007, 06:10 ostatnio edytowany przez

[quote="Wojtas"]nie dziwie sie na te Wasze slaskie dziury <!-- s:P -->[/quote]

no niestety ominiesz jedna dziure wpadniesz do drugiej :mur: ale mam cicha nadzieje ze jak te euro 2012 sie odbedzie w Chorzowie to jakos stan tych drog sie poprawi

[MirekS]

MirekS 24 sie 2007, 16:34 ostatnio edytowany przez

[quote="Loni"]-rozdząd /w końcu ma 102 tys[/quote]

U mnie 103 tys i jest ok, jesteś pewna, że jest do wymiany, żegocze :?: <!-- s:?: -->

[quote="Loni"]przednie zawiesznie ale co dokładnie to okaże się już na miejscu: pewnie wachacze, gumy na stabilizatorach itd... [/quote]

Dwa łączniki, końcówki wachacza, końcówki drążków, gumy na stabilizator, i dwie na wachacz od wew. Na koniec zbieżność po przejechaniu około 200 km by się wsio ułożyło.

[Loni]

Loni 25 sie 2007, 07:16 ostatnio edytowany przez

To [b]Miruś[/b] napisz mi ile za to wszystko wyszło? Tak +/- <!-- s:) -->

[MirekS]

MirekS 25 sie 2007, 16:18 ostatnio edytowany przez

[quote="Loni"]To [b]Miruś[/b] napisz mi ile za to wszystko wyszło? Tak +/- <!-- s:) -->[/quote]

Razem za wszystko coś 360 zł

[Krzychu_W]

Krzychu_W 25 sie 2007, 18:30 ostatnio edytowany przez

[quote="Bartek1112"]Po takim przebiegu w fabi to normalne . Po 60 tys wymienia sie bez mala pol zawieszenia <!-- s:) -->[/quote]

A Panie.... mam na liczniku ponad 81000 km i zawieszenie mam prawie w porządku. Do wymiany tylko gumy wahacza. I to wsio. Żywotność zawieszenia zależy od techniki jazdy a przede wszystkim od stanu dróg.

[MirekS]

MirekS 25 sie 2007, 18:49 ostatnio edytowany przez

[quote="Krzychu_W"]przede wszystkim od stanu dróg.[/quote]

No właśnie, a te w małopolsce są o wiele gorsze niż w reszcie kraju.

[kros]

kros 25 sie 2007, 19:13 ostatnio edytowany przez

potwierdzam zdanie [b]Krzycha_W[/b], u mnie za kilka dni będzie stówa i jak na razie tylko gumy stabilizatora (40kkm - gwarancja) i jeden (słownie: jeden) łącznik stabilizatora (60kkm - odpłatnie bo niby przebieg za duży).

[abenek]

abenek 25 sie 2007, 21:03 ostatnio edytowany przez

[quote]Dzisiaj byłam umówić się na dalszą robotę i za tydzień czeka mnie a raczej fabkę:
-rozdząd /w końcu ma 102 tys/
-tylnie hamulce
-ręczny /bo linka dobrze nie trzyma/

• i przednie zawiesznie ale co dokładnie to okaże się już na miejscu: pewnie wachacze, gumy na stabilizatorach itd... [/quote]
  [b]Loni[/b] wszystko się kiedyś zużywa, w swojej Fabce wymieniłem przy 90tyś amorki, przy 105 tyś tylne szczęki hamulcowe, przy 75 tyś przednie klocki-zresztą co 15 tyś na przeglądzie w ASO czyścili mi hamulce więc ręczny zawsze miałem OK jak i resztę hamulców. A tak wogóle to wszystko zależy po jakich drogach jeździsz.Rozrządu niestety nie zdążyłem wymienić, przy przebiegu 113 tyś zmieniła Fabia właściciela. Teraz Octavia II 1.9 TDI - przejechane dopiero 750km -jazda tym autkiem to frajda :super: <!-- s:super: -->

[Loni]

Loni 26 sie 2007, 07:04 ostatnio edytowany przez

[b]Abenek [/b] śląskie i małopolskie drogi nie należą do dość dobrych :krzeslem: dziury na dziurach a oznaczenia o nich są masakryczne <!-- s:/ -->
Mój tata ma octe ale jescze I i też jest zadowolony

[abenek]

abenek 26 sie 2007, 07:30 ostatnio edytowany przez

[b]loni[/b] - w Polsce taniej jest postawić znak o dziurach, niż je naprawić. No chyba że na ulicy mieszka burmistrz , lub jakiś polityk <!-- s:) -->

[kornat]

kornat 26 sie 2007, 13:17 ostatnio edytowany przez

[b]abenek[/b], zgadza sie wszytko pokazuje ten filmik
http://poboczem.pl/filmiki/news/misja-na-marsa,887119<!-- m -->