Chopcy kończymy tą pogawędkę. Wracamy do tematu :cisza: <!-- s:cisza: --> .
TOMUŚ (@TOMUŚ)
Informacje o TOMUŚ
O mnie
Pozdrawiam,
Tomek.
Posty napisane przez TOMUŚ
-
-
Witam na fcp.
Dołączam się do prośby kolegi Goldi i dodam swoje pytanie. Skąd pochodzisz? <!-- s:) --> -
[quote="SebiS"]@TOMUS jak wyciągnąć i wyczyścić ten silniczek , albo lepiej zainwestować w nowy ?[/quote]
Z tego co pamiętam to to było na forum w dziale "zrób to sam" <!-- s:) -->
-
[quote="skay"]Witam
Więc i ja zapytam a mianowicie, od jakiegoś czasu mruga sobie kontrolka ciśnienia oleju.
Spoko miska w dół, rewizja pompy i ssaka dodatkowo wymiana oleju wraz z filtrami i co jest jeszcze gorzej.
Wcześniej to czasami gasła a teraz to napierdziela prawie nontoper.
I teraz moje pytanie, w którym miejscu znajduje się czujnik ciśnienia oleju.
Przypomnę że pacjent to F2 1.6 TDI 75 osłów z 10 roku.Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdro
SKAY[/quote]
Sprawdź sobie czy przewód z czujnika co ide na licznik nie zwiera do masy gdzieś. Bo objawy mogą być takie same <!-- s:) -->
-
Autko fajne, podobo mi sie <!-- s:) --> .
Licznik faktycznie z roomsterki przed FL lub fabci 2 przed FL.
Twoje auto było anglikiem? -
Piotrek > Pamiętaj im większy + tym krócej świeci żarówka <!-- s:) --> . Standardowe (bez żadnego plusika) żarówki wytrzymują nawet 7 lat.
Powiem tak że do nowej lampy standardowa żarówka to . Efekt fajny. Do kilkuletniej lampy gdzie szybka jest pożółkła to już trzeba dać jakąś lepszą żarówkę bo na zwykle to będzie kiepsko.
Sam kupuje silverstary do stosunek cena/jakość/żywotność jest dobra. Nie świecą tak krótko jak nighty. -
Witam.
Ręcznie to ten mechanik może pogrzebać w nosie albo..... . W tej klapce jest silniczek który po X latach lubi się zepsuć albo jakiś syf go unieruchomi.
Poza tym parowanie się szyb = wilgoć w aucie. Jedna rada na to to jest grzać w aucie i przewietrzać je. Przez to to się zahamuje bądź wytępi. -
Witam.
To nie koniecznie musi być kostka od stacyjki. Może być też rozrusznik lub jego połączenie elektryczne z akumulatorem.
Kostki od stacyjki ja bym nie rozbierał bo jej nie poskładasz. Psikanie WD40 to efekt jest chwilowy ale i też mocno niszczący ją na dłuższą mete. Na tą kostkę jest jedyna rada to wymienić na nową i najlepiej ori , gdyż ona będzie służyć dłużej niż zamiennik. -
Najpierw sprawdź który drut jest od czego bo możesz zrobić niezłą jazdę do której w najgorszym przypadku będzie Ci potrzebna straż pożarna.
Do sprawdzenia użyj multimetra . Gdy będziesz dawał napięcie to dawaj je przez probówkę z żarówką minimum 21W.Ja bym tą czynność olał całkowicie . Bym zamontował nowy i sie cieszył że działa i tyle <!-- s:) --> .
-
Może być tak że pod wpływem mniejszego cisnienia błąd wyskakuje a jak jest większe to już nie.
Może być katalizator częściowo zapchany i pod wpływem większego ciśnienia jest ok.
Może być któraś z sond lekko walnięta i przy pewnych wartościach dane złe podaje do kompa i z tego są te błędy.
Ja miałem taki przypadek w innym aucie że na wolnych obrotach lekko falował . To w lecie i przy suchej pogodzie pochałem na Annaberg i z góry rura. Robiłem to tak że z jak największą prędkością wjechać na Annaberg i z góry jak najmniej wciskać gaz + jak najdłużej jechać z delikatnie wciśniętym gazem. Doszedłem do momentu aż gaz był w podłodze. Katalizator się pięknie przepchnął , ale simering na wale korbowym poszedł w.... <!-- s:( --> . Po szybkiej jeździe z Annabergu silnik już nie falował i miał kopa jakby świeżo wyjechał z fabryki.
Młodym kierowcom tego nie polecam kdyż droga (zjazd) z Annabergu jest kręta i trza uważać na te tiruski bo może być nie miło