Posty napisane przez Krzysiek2

To im sie opłaci bo zawsze coś tam znajdą.Jak zwykle sciema,żeby klijęntów nałapać

Nic nie jest,tak mają fabie,że po uruchomieniu silnika dopiero gaśnie kontrolka silnika.

Pierwsze co słysze żeby,skody 1.4 MPI miały pasek :zdziwko: <!-- s:zdziwko: --> .A może masz 1.4 16v 75 koni

A co może być powodem że raz mi kierownica drga a nieraz jest w porządku wszystko,to samo dotyczy hamowania :dontgetit: <!-- s:dontgetit: --> bo to troche dziwny przypadek

Na żywo na pewno lepiej wygląda niż na zdjęciach

Na Wincentego Pola,też tam robie skode,uczciwy właściciel,nie naciąga na niepotrzebne koszty.

To chyba pod koniec miesiąca postaram się wymienić <!-- s;) -->

Czy możliwe jest gorsze prowadzenie samochodu przy złóżytych łożyskach na mcPersonie,(pływanie samochodu )to również występuje na oponach zimowych,przy przyspieszaniu nie gubi przyczepności,zawieszenie nie ma luzów.Dodam że te łożyska pukają mi już od ponad roku,jakoś nie mam czasu wymienić,a części kupione już dawno,czy to może jakaś inna przyczyna.

Mnie też czeka wymiana,za komplet łożysko+poduszka 108zł wymiana jednej strony 60zł nie ASO.

heenry to dużo Ci pali,mi jak jadę do 100km\h to pali od 5.1 do 5.4 przy 120km\h 6l przy 160km\h 8,5 do 9 w mieście przeważnie 6,5-7,5.A jak but to max 9l (od świateł do świateł).Mi nawet jak mrozy są -15 to po wyżej 10l nie pali <!-- s:D -->

Może to tuleje wachacza

Jak na kompie pokazuje 0km to w baku podobno jest jeszcze 3-4 litry

Dobrze by było jak by wyremontowali.Ale takie żeczy to tylko w erze <!-- s;) -->

Nic nie zrobiłem i przestało stukać.Dziwne rzeczy,nawiedziono ta fabia :zdziwko: <!-- s:zdziwko: -->

To 200 km\h to z górki chyba

Myślałem ze złużyte łożysko przy kręceniu będzie tykać.A złużyta poduszka to taki metaliczny dzwięk wydaje.Pod koniec miesiąca podjade i wymienie te gumy bo to tak słychać na dole samochodu.Tylko jak będę miał stabilizator 18mm to kupić gumy 16mm czy 18mm.Bo MirekS piszesz że masz 18mm a kto inny pisze że 16mm zakładał sam nie wiem jakie kupić

Sprawdzałem wszystko ok.Wezmę wymienie te gumy stabilizatora i zobaczymy czy się uspokoi.Tylko kumpel sprawdzał mi i mówił ze te gumy nie są popękane.Może sie mylił

Coś mi stuka z przodu.Stuki podobne są do łączników stabilizatorów wymieniłem z obu stron i stuki są takie same nic sie nie zmieniło.Zawieszenie wszystko wporządku ostatnio sprawdzane.Na początku stukanie było po prawej stronie teraz je słyszę po srodku i po mojej stronie.Nigdy nie wymieniałem gum stabilizatora przebieg 100tys podobno są dobre nic nie skrzypi.Co to może być?Przy mniejszych prędkościach głośniej,przy dużych aż tak nie stuka.Bo szkoda kasy wydawać niepotrzebnie.Lepiej ją skonsumować :zdrowko: <!-- s:zdrowko: --> z kolegami

To nie rób w ASO tylko w jakims dobrym warsztacie.Na pewno 600zł zaoszczędzisz

Lord Nikkon na prawdę dobry pomysł myślę ze niezła kasę byś cie zarobili. Jako uczciwi mechanicy którzy się znają porządnie na skodach.Najpierw od małego warsztatu a potem coraz większy.Na pewno każdy by was polecał