Posty napisane przez koko

[quote="gory"]To co piszczało naprawiłem, ale jeszcze coś mi burczało. Otóż powodem burczenia jest uszkodzone servo, zamykające i otwierające klapę obiegu zamkniętego/otwartego w autku. [/quote]
[b]gory[/b] mam prośbę, czy możesz opisać to servo ,bo obrazek mi się nie otwiera. A zaczeła mi burczeć dmuchawa. Myślałem że to liście , ale to chyba to co piszesz ( oby nie) I czy sobie z tym poradziłeś. Obieg zamknięty przestał ci działać? Moj narazie działa tylko tak dziwnie furczy/burczy podczas pracy dmuchawy...na obiegu zewnętrznym też.

Z air bagiem nie ma żartów. Koniecznie sprawdz na vagu. Zeby czasem sama nie strzeliła.
U mnie w pracy zaswieciła sie w Leonie jak radio zamontowali ( inne niż fabryczne). Wytarczyło wykasować błedy i było OK.

Jak dla mnie to jakis dziwny, jakby z dawnej epoki....

http://sport.onet.pl/0,1248769,109738,21,0,0,1,fotoreportaz.html

A najgorsze jest to ,że często ofiary wypadku jechały prawidłowo tylko sprawca szalał...efekty straszne. :zalamany:

..super promocja...

http://moto.onet.pl/1517122,4191,artykul.html

[quote="Ciacho"]co do Tungsramów, to ja również je używam i muszę przyznać że są nie do zajechania (wyświecenia)[/quote]
Ja też ..i popieram naprawde dobre ( mam zwykłe bez bajerów ) o ile Tungsram robi jakieś inne.

Hmm jeździłem na Dębicy , teraz na Kormoranach i jakoś nie narzekam.( oczywiście głównie miasto). Najlepiej poczytaj testy jakich teraz pełno w prasie. Choć ostatnio jak pczytałem to zgłupiałem...okazało się że Nokian jest na 5/6 miejscu z zimówkami :przestraszony: 
a podobno to najlepsze zimówki....

A może coś " go trzyma" mam na myśli jakieś opory toczenia. np: nie odbijaja szczęki z tyłu, łożyska lekko zatarte i trzymają itp: Zaczynam wymyślac ale może trafię....
Albo sam komputer jest walnięty. Jak masz możliwość to pożycz od kogoś i sprawdź co bedzie.. :mysli:  ...zdaje sie ze kompa można wypiąć bez problemów

Hmmm dziwna sprawa. Jeżeli wszystko co sprawdziłeś jest OK, to może masz jakiś wyciek i gubisz paliwo, naszczęście nie na gorące elementy silnika tylko gdześ indziej. Miałem tak w F.Uno ale z płynem chłodzącym, gubiłem tylko podczas jazdy gdy się rozgrzał.

:przestraszony:  Warszawa stacja LUKOIL ( Ruski wynalazek co wykupił stacje Jet ) Zaryzykowałem i zatankowałem. [b]Pb 98- 3.97 zł.[/b] ( sam byłem w szoku) Ale taka niska cena tam panuje od jakiegoś czasu i na i nnych ich stacjach również.

[quote="Zygus"]Golasów i tak nie sprzedają [/quote]
A to prawda. Ciekawe jak bym powiedział, że chcę taki jak na reklamie i za podaną tak cenę?

Fajna sprawa. Hobby to zawsze coś godnego pochwalenia.

ps: A tego gościa ze skodovki znasz?
http://forum.skodovka.pl/viewtopic.php?t=25664
jest tu mowa o octavi III ( czyli pewnie tej po liftingu)

Co do orginalnego lewarka to też uważam ,że to jakaś pomyłka.... Nie dość ,że ciężko go prawidłowo podstawić to jeszcze ledwo sobie radzi z podnoszeniem. Jak podstawiłem lewarek od fiatam palio to mogłem autko podnosić krecac palcami bez korbki, a skodowskim to się umeczyłem jakbym wagon węgla rozładował....

http://www.auto-swiat.pl/artykuly,artykul/Skoda_Octavia_po_liftingu_juz_za_52_300_zl,Artykul-22613/

W kwesti fotoradarów to jest pewien sposób ( choć oczywiście należy jeździć zgodnie z przepisami) pora roku sprzyja spadającym liściom. Więc jakiś duży moze się nam przykleić do rejestracji tak nieszczęśliwie ,że załoni jakąś literkę lub cyferkę, a za wycieraczką możemy miec wsadzoną ulotkę , która niestety zasłania naklejkę z numerem rej. Co za pech..... A zimą może się nam przykleić śnieg ..... do tablicy...

Zobacz pod spodem czy jakiś element nie jest luźny. ( osłona silnika, spojlerek pod zderzakiem) I wszystko co da się złapać i szarpnąć. Z tego co piszesz to mam wrażenie ,że jest to coś co jest poruszane przez pęd powietrza a pow 70km/h pęd jest na tyle silny ,że element przylega i przestaje stukać. Gdyby to było coś w skrzyni czy jakiś element zawieszenia to raczej by nie znikał i byłyby jakieś wibracje.
Takie tam moje gdybanie , ale warto sprawdzić.

Jeśli się nie mylę to maź w zbiorniczku powinna być brązowa lub " kapuccino" jak jest uszczelka walnieta. tak miałem w cieniasku.
A może poprostu czujnik temperatury jest zepsuty?

Zerknij na galerię z SO 2008 umieszczoną na skodovce
http://forum.skodovka.pl/viewtopic.php?t=24715
Jest tu fabka I na białej feldze.

Mechanikiem nie jestem i w kwestii technicznej wypowiadał sie nie bede. Ale powiem tak. Pracuje w firmie która wymienia flotę co ok 3 lata , choć czasem częściej..dokupują na bieżąco jak potzreba. Samochody różnych marek. WIESZ JAKI JEST NALEPSZY SAMOCHÓD??? SŁUŻBOWY! Czyli pełen gwizdek od pierwszych kilometrów. Żadnych problemów, żadnego brania oleju itd. Chodzą jak złoto do ostatnich dni w firmie. Ale ze swoim byłem ostrożniejszy choć bez przesady. Profilaktycznie wymieniłem olej po ok 1500km i to wszystko z ostrozności. :]

Ja też jak jadę w trasę to leję aż się prawie wylewa. Uzywam guziczka do odpowietrzania i wchodzi jak do wiadra. Zero problemów.

koko (@koko)

Informacje o koko

Posty napisane przez koko