Posty napisane przez gory

Działa <!-- s:) -->

To co piszczało naprawiłem, ale jeszcze coś mi burczało. Otóż powodem burczenia jest uszkodzone servo, zamykające i otwierające klapę obiegu zamkniętego/otwartego w autku.
[img]http://www.e-gory.info/fabia/auto_servo_wew.jpg[/img]

Zębatka ślizga się po tej drugiej wewnętrznej w efekcie czego nie działa moduł który zatrzymuje silniczek gdy klapa zostanie zamknięta

W Polmozbycie - Łódź stwierdzili że mi sprowadzą za 350zł :zalamany:

Ale najpierw spróbuję to skleić :cwaniak:

Ale z dmuchawą ogólnie to wygrałem :oczami:

Jak będziesz kupował tajwańskie żarówki z marketu to też będziesz musiał częściej zmieniać, jak się jeździ po takich dziurach jak są u nas to żarówki automatycznie mają skróconą żywotność.

Co do kierunkowskazów nie rozumiem tego. Jak ktoś ma lipne które ledwo świecą to nawet bez świateł nie będzie ich widać.

Co do żarówek dwuwłóknowych to jestem ich przeciwnikiem. Bo wystarczy chwila nieuwagi i można nie zauważyć że ktoś hamuje (nie widać różnicy). Najlepiej jak żarówki stopu i pozycyjne są w innych kloszach, a jak ktoś ma trzecie światło stopu to już w ogóle jest bosko <!-- s:) -->

Ale [b]Mirku[/b], podsumuję to tak.

To jest Twoje zdanie i ja je szanuję

To jest głupota! Jest więcej wypadków bo ludzie jeżdżą na podwójnym gazie.

Ci rządzący twierdzą że idzie więcej paliwa przez żarówki? A na podwójnym gazie przy prędkości ponad 100-110km/h jazda jest ekonomiczna?

Wielokrotnie można zauważyć jak na długiej prostej pomagają światła gdy widać z daleka że coś nadjeżdża... ludzieee <!-- s:/ -->

ahh te PISiory...

ŚWIATłA POMAGAJą... zamieszcze może potem wywiad z policjantem z TVN24.

potwierdzam <!-- s:) --> z tych firm co mi na gg podsyłałeś znam tylko [b]blaupunkt[/b], a nie jakieś "łokitaki" albo kurde inne chińskie badziewie NO NAME, to nie ma sensu. Ja nie jestem w temacie, bo mam starego kaseciaka PHILIPSA, ale obija się o uszy że kupują często PIONIERA i inne podobne firmy.

Ale nigdy no name

Uczyłem się od mistrza <!-- s:) -->

miałem coś takiego kiedyś że w upał same mi się włączyły wycieraczki. Ale tylko na chwilkę. Nie wiem od czego to zależy.

W tym temacie dowiecie się po krótce jak dostać się do silnika dmuchawy w celu wyczyszczenia go i ewentualnego przesmarowania aby ( w moim przypadku) nie piszczał.

Aby rozpocząć "zabawę" wejdźcie w ten temat :

[url=http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=848&postdays=0&postorder=asc&start=0]http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=848&postdays=0&postorder=asc&start=0[/url]

i wykonajcie kroki 1 i 2.

Krok 2 z powyższego tematu - na zdjęciu dmuchawa.

Należy odłączyć kable ze wszystkich złączek. Należy uciąć dwie opaski kablowe (jedna w lewym górnym rogu druga w prawym) które trzymają wiązkę kabli po wysunięciu silnika należy odłączyć kostkę "na wysięgniku" z prawej strony. I delikatnie wyciągnąć ją z zatrzasku na obudowie silnika. Do tego dokładnie dojdziecie sami jak nie będzie chciała Wam wyjść <!-- s:D --> .

Załącznik 1 przedstawia silnik. Obudowę odwracamy na drugą stronę będą tam 4 zatrzaski gumowe. "Wyciskamy" je śrubokrętem i silnik delikatnie wysuwamy. Możemy wtedy dostrzec jego drugą stronę (przeciwną do wirnika) tam u mnie był kurz który wytarłem, psiknąłem to WD40 a potem nasmarowałem SMAREM SYNTETYCZNYM.

Załącznik 2 przedstawia pobojowisko po wyciągnięciu silnika.

Przepraszam że zdjęcia są nie dokładne i nie jest to krok po kroku ale posiadam tylko lustrzankę cyfrową i ciężko jest tak pracować. Nie miałem za dużo czasu.
Nie są to czynności trudne i na chłopski rozum można do tego powoli dojść Tak jak ja bo rozkręcałem to wszystko i odłączałem bez żadnej pomocy

Starałem się :zawstydzony: .

Okej! Więc jeśli nie działa spryskiwacz w moim przypadku pompa pompowała ale ciekło z przodu pod auto. Okazało się że był rozłączony wężyk od płynu. Połączenie jest zlokalizowane pod maską z prawej strony pod komputerem (srebrna skrzynka przy szybie) słaby dostęp i wyklinałem konstruktora ale zrobiłem. Potem ciekło mi z tyłu okazało się że wężyk rozłączył się na łączeniówce zlokalizowanej obok drzwi pasażera za kierowcą. Wszystko będzie widoczne na fotkach które zamieszczę w temacie jak tylko mi się uda. Jeszcze zdarza się że cieknie z klapy bagażnika. Wtedy trzeba ściągnąć tapicerkę z klapy i często wężyk wyskakuje po prostu na połączeniu z dyszą na klapie <!-- s:) -->

Gdzie szukać węża z przodu i o tym że może być też łączenie koło fotela dowiedziałem się dzięki uprzejmości kolegi " Mirek S ".

Tu orientacyjnie widać gdzie to jest:
[img]http://www.fcp.pl/forum/files/1rozebrane_drzwi_319.jpg[/img]

hahahahahaha MOHER POWER <!-- s:D -->

nie masz co robić w pracy <!-- s:) --> hehe

szkoda że nie ma fotek <!-- s:( -->

hehe wiadomo. Jak to ktoś kiedyś stwierdził : "wszystkie urządzenia elektryczne najlepiej działają gdy się je podłączy do prądu" <!-- s:) -->

Jutro postaram się tym zająć.

W zasadzie to jestem już po. Ale jeśli Ci się to przyda to jutro zrobię fotki i rozbiorę to jeszcze raz, stworzę nowy temat i dam Ci linka, żeby był porządek <!-- s:) -->

a on wisi pod kierownicą? Radio Ci nie działa? może poszukam takiego jutro u mnie.

pod kierownicą? w którym to dokładnie jest miejscu?

trzeba sobie pomagać <!-- s:) -->

[quote]Czy jest sens zakładać chlapacze na tył (względy praktyczne, wizualne i inne)? Ma ktoś? Bo byłem w sklepie się pytać to do przodu mają a na tył tylko na zamówienie bo nie schodzą.[/quote]

Zdarzyło Ci się jechać za autem bez chlapaczy? tworzy się taki "siur" wody za nim na około 1-2m przydają się <!-- s:) -->

dział "Zrób to sam" tam na samej górze masz temat [url=http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=3058]http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=3058[/url]
tam masz odcinek programu mechanik (TVNturbo) ściągnij sobie. W tym odcinku jest o zamku centralnym <!-- s:) -->

Witajcie!!!

Naprawiłem Przesmarowałem silnik znalazłem przy nim dwa liście i tyle kurzu że nie było widać wogóle osi wentylatora która porusza "śmigłem". A za burczenie odpowiedzialne jest SERVO które steruje zamykaniem i otwieraniem klap obiegu powietrza wew. > zew i odwrotnie. Jest to kółko zębate osadzone na ośce połączonej z silniczkiem. Prawidłowo gdy kółko dojdzie do końca wzrasta natężenie prądu i silniczek zostaje wyłączony. U mnie kółko trochę ślizga się po ośce w efekcie czego silniczek staje z opóźnieniem a tarcie powoduje burczenie. Wziąłem go do domu, spróbuję skleić <!-- s:) -->

Jak dostać się do dmuchawy i całości znajdziecie tutaj w tym temacie na 1 stronie

Wiesz... nie każdemu kabel mógł się urwać tam gdzie Tobie. Napisz cos dokładniej. Jaki kabel? jaki kolor? a najlepiej wrzuć zdjęcie jakieś. Wtedy możesz liczyć na czyjąś pomoc <!-- s:) -->