[quote="Jack"]Od strony AC większych uwag nie mam (poza czasem). Szkoda została naprawiona, choć i tu z drobnymi potknięciami - serwis nie zachował oryginalnych kapsli, a nowe sa minimalnie inne. Jednak głównym problemem jest regres, wiążący się z utratą zniżki na AC do czasu jego uznania (tyle że trzeba go złożyć, a jest to sprawa dobrowolna dla ubezpieczyciela) oraz wszelkie koszty dodatkowe nie pokryte przez AC (stracony czas, rozkomletowany zestaw felg i opon, dowóz i wymiana kół na zimowe itp.). Ogólnie wszystko to co powinno objąć zadośćuczynienie i ew. częściowo dodatkowa rekompensata.
Chętnie bym pogadał z kimś kto to przechodził, najlepiej w Poznaniu (szczególnie jeśli chodzi o wycenę).
[i]P.S. Nie ciągnijmy jednak tego w tym wątku. Jeśli zdecyduje coś z tym zrobić otworzę ew. oddzielny wątek. Tu jako ciekawostka.[/i][/quote]
Nie zrobiłeś najlepiej pokrywając szkodę z AC w końcu to Twoje ubezpieczenie na ewentualne pokrycie Twoich wyczynów.
W tym przypadku winę ponosi podmiot odpowiedzialny za drogę.Aby jednak złożyć wniosek o odszkodowanie musisz wezwać koniecznie policję aby sporządzić protokół ze zdarzenia, na podstawie tego zgłaszasz się do firmy ubezpieczającej tę konkretną drogę.
Jedyna niedogodność to czas oczekiwania na przyjazd policji bo do przypadków w których nie ma ofiar śmiertelnych nie specjalnie się spieszą.
Sądząc jednak po szkodzie jaką widać na zdjęciach to jak najbardziej opłacało by się poczekać. Szkoda zniżek.
P.S. czy to droga z kobylego pola na swarzędz???
Dobrze odczytałem mapę?
Na szczęście rzadko tam jeżdżę.
Powodzenia w kasacji szkody
Daj znać o wynikach.