Sprawa ma się obecnie tak.
W dniu dzisiejszym odebrałem auto z serwisu.Na pierwszy rzut oka widać że klapa jest inna.Zupełnie inaczej wygląda masa uszczelniająca (inaczej rozmazana), kolejna sprawa to lakier na całości jest jednolity.Powłoka metaliczna mieni się na całości tak samo względem starej klapy na której było widać że lakiernicy nie potrafili sobie z tym poradzić.Kolejna sprawa to ranty klapy, przez które po poprzednich polerkach prześwitywał biały podkład, są pokryte lakierem.Póki co satysfakcjonuje mnie taka usługa.
Nawet dostałem bomusy:
- wymienili mi osłonę trzeciego światła stop bo stara miała ząbek wyłamany i lekko odstawała;
- dostałem nową wycieraczkę na szybę tylną;
- z klapy wystaje dysza spryskiwacza która jest nowa.Stara była pokryta takim szarym nalotem i zastanawiam się czy sama dysza jest elementem wymiennym czy wchodzi w skład mechanizmu z
silniczkiem?Czy jest możliwe aby wymienili też mechanizm? - założono także nowe lampki tablicy rejestracyjnej, stare miały zacieki rdzy ze starej klapy i spłowiałą obudowę.
- pod tablicą rejestracyjną założono podkładkę;
- guma w której przewody przechodzą do klapy jest pokryta talkiem, więc nówka.
Wychodzi na to że póki pyska nie otworzysz to będą Cię mieć w przysłowowych czterech literach.