Witaj na forum Fabia Club Polska

Dmuchawa

Temat utworzony · 21 Posty · 4456 Wyświetlenia
  • Mam dziwny halas z nawiewu, i nie bardzo wiem co to.
    Rozebralem dmuchawe podlaczylem na krotko i nie bylo halasu.
    Po zlozeniu na trybie 1 jest swist jakby lozyska.

    Kiedys cos czytalem, ze wycinaliscie slupki w desce bo cos halasowalo - czy to nie przypadkiem ten sam problem??

    Zauwazylem tez ciekawe zachowanie, przy skreconych kola w prawo swiszczy przy prostych nie. (nie jest to regula) Tak mysle, ze moze pompa wspomagania zabiera wiecej pradu i obroty spadaja wiec swiszczy.

    Oczywiscie caly spod jest sprawdzony - lisci nie ma itd.
    Wydaje mi sie, ze halas jest gdzie w kanalach, ale nie jestem pewien.

    Czy ktos przerabial juz ten temat?

  • [quote="Hildek"]Mam dziwny halas z nawiewu, i nie bardzo wiem co to. ...
    Zauwazylem tez ciekawe zachowanie, przy skreconych kola w prawo swiszczy przy prostych nie. (nie jest to regula) ... Czy ktos przerabial juz ten temat?[/quote]

    Wiesz, że ja dziś rano miałem podobnie po włączeniu dmuchawy, podejrzewam ,że to na wskutek mrozu - 15, bo do wczoraj tego nie było. Zobaczymy jak się ociepli.

  • no moze byc tez to zaobserwowalem w najwieksze mrozy, ale zeby az tak....

  • Koledzy u mnie też na jedynce rano ćwierka jakiś ptaszek ,ale to wina mrozu bo latem tego nie ma i jak się autko nagrzeje to zanika.Taki chyba urok naszych Fabek

  • a ja takiego problemu nie mam naszczescie

  • [quote="TOM16V"]Koledzy u mnie też na jedynce rano ćwierka jakiś ptaszek ,ale to wina mrozu bo latem tego nie ma i jak się autko nagrzeje to zanika.Taki chyba urok naszych Fabek[/quote]

    ale to trzeba dojsc do tego co to swiszczy, bo ja kurwicy dostane....

  • Dla mnie to jakby ośka była nie nasmarowana od wiatraka dmuchawy ,ale jak go nasmarowac

  • [quote="vanhouse"]Ja to tylko słyszę zanim radio załączę 🙂 <!-- s:) -->

    Proponuje to samo rozwiązanie.

    Wydaje mi się że kanałami dostaje się woda i zamarza przy rozruchu silnika i wałczeniu dmuchawy zaczyna się kruszyć i stad taki dźwięk. Nie wiem tak mi się wydaje. Nie jest to poparte żadnymi badaniami;P[/quote]

    objawy w mojej bliżniacze,
    mimo bardzo dokładnego odśnieżania wlotów powietrza,
    mam dokładnie takie samo wrażenie :rozpacz:
    łożeska w silnikach elektrycznych smaruję silikonowym smarem w spreyu,
    ma rurkę którą można podać w niedostępne miejsca oszczędzając mi rozbierania silnika
    może ktoś wie jak nie dopuścić wody do kanału wentylacyjnego :?:

  • Nasmarowac jest latwo wyjmujesz schowek odkrecasz dmuchawe i masz dostep do lozysk.

    Tylko ja to rozebralem uruchomilem i byla cisza, tez w zimym garazu. Po zlozeniu halasuje.
    Woda chyba to nie bedzie bo to halasuje tylko przy okreslonych obrotach dmuchawy.

    Denerwuje mnie to juz...

  • [b]Hildek[/b]
    może zwróciłeś uwagę przy rozkręcaniu na obudowę wiatraka, czy nie ma obtarć :?: <!-- s:?: -->
    bo dżwięk taki jakby przy większych obrotach wiatrak centrował i przestawał obcierać o obudowę

  • [quote="Norek"][b]Hildek[/b]
    może zwróciłeś uwagę przy rozkręcaniu na obudowę wiatraka, czy nie ma obtarć :?: <!-- s:?: -->
    bo dżwięk taki jakby przy większych obrotach wiatrak centrował i przestawał obcierać o obudowę[/quote]

    nie bylo obtarc, a wiatrak nie byl dobrze wycentrowany, ale pracowal cicho.

  • [quote="Hildek"]
    nie bylo obtarc, a wiatrak nie byl dobrze wycentrowany, ale pracowal cicho.[/quote]
    bez obudowy każdy głupi potrafi cicho :piwo: <!-- s:piwo: -->

  • [quote="Norek"][quote="Hildek"]
    nie bylo obtarc, a wiatrak nie byl dobrze wycentrowany, ale pracowal cicho.[/quote]
    bez obudowy każdy głupi potrafi cicho :piwo: <!-- s:piwo: -->[/quote]

    no nie wiem moze rzeczywiscie wiatrak halasuje o obudowe...
    coraz wiecej rzeczy mnie irytuje w naszych autach 😞

  • wiosną będę sprawdzał, przy mrozie obudowa się może kurczyć to może obcierać, a latem trochę kużu i nie widać, przeciwpyłkowy dość dużo przepuszcza
    ja się cieszę ze nie mam włocha :super: <!-- s:super: -->
    miałem :rozpacz:

  • [quote="vanhouse"]Tak nawiasem mówiąc odrywając się od tematu trochę.

    Ale nie był bym sobą jak bym tego nie napisał po tym jak przeczytałem co napisał [b]Hildek[/b]

    [quote="Hildek"]coraz wiecej rzeczy mnie irytuje w naszych autach[/quote]

    [i]Ja tam jestem zadowolony ze swojej Fabci tylko leje benzynę no i dokonuje normalnych w użytkowaniu auta wymian. Jeszcze mnie nie zawiodło to auto. Bez większych awarii, tych małych zresztą też nie było za wiele. Na placach jednej ręki chyba się da policzyć. [/i]

    Minie zima i powinno przejść bo jak zaobserwowałeś to się pojawiło jak mrozy przyszły i jest jest to tylko u Ciebie[/quote]

    Ale jak tak mozna zaprojektowac auto, zeby takie pierdoly wychodzily...
    Ogolnie tez jestem z Fabci zadowolony, ale mnie zaczynaja takie pieroly wnerwiac, jak skrzypiacy fotel, gumy stabilizatora nowe, pukanie poduszek amortyzatorow (tez sa nowe), wymienac mozna dlugo.

  • [quote="kornat"]a ja takiego problemu nie mam naszczescie[/quote]

    Jeszcze 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="vanhouse"]A ile już masz auto? Jaki rocznik?

    [quote="Hildek"]ale mnie zaczynaja takie pieroly wnerwiac, jak skrzypiacy fotel, gumy stabilizatora nowe, pukanie poduszek amortyzatorow (tez sa nowe)[/quote]

    Jak są nowe to dziwne że skrzypią. :mur: <!-- s:mur: -->[/quote]

    2003 ale zawieszenie juest z 2007 bo zmienialem wszystko 🙂

  • Co może być tego powodem - przy włączaniu nawiewu powietrza wentylator przez parę minut hałasuje po czym się ucisza. Łożyska wirnika?

  • [b]kilovat[/b] połączyłem twój temat z powyższym, bo go zdublowałeś.

  • Koledzy, przepraszam że odgrzewam stary temat, ale akuratnie ten post jest najbardziej bliski mojemu problemowi. Otóż zdemontowałem w swojej fabii wentylator razem z silniczkiem w celu nasmarowania ośki silnika. Niestety ponowny montaż wewnątrz deski rozdzielczej nie bardzo się udał. Mam wrażenie że cały zestaw (wentylator + silniczek) chyba się rozcentrował, skutek jest taki że na dmuchawa na wysokich obrotach np. 3,4 ociera o obudowę, wiem bo rozebrałem to jeszcze raz i widziałem otarcia na obudowie wnętrza deski rozdzielczej, a nawet zostały ułamane dwie łopatki wentylatora. Moje pytanie do Was: czy jest jakiś sposób aby z silniczka zdemontować sam wiatrak ? Na allegro widziałem same wentylatory bez silniczka, więc chyba musi być jakiś sposób na demontaż. To by mi znacznie obniżyło koszty naprawy, bo przecież silniczek działa prawidłowo a tylko uszkodzony wentylator jest do wymiany. Liczę na Waszą Pomoc