[F1 i F2] Chłodnica - płyn/wentylator/wymiana/kontrolka
-
ZIMA i wszystko jasne.
<!-- s;) --> Normalka jak jest zimno to wszystkie smary itd przymarzają, tez tak mam że piszczy jęczy skrzeczy i po chwili przechodzi. W lecie tego nie ma. -
moze jak jest na gazie to uszczelka wiecej wytrzyma ?
-
jak na gazie to duzo ci wytrzymala uszczelka
-
i znowu slynne TTTM
<!-- s:) --> -
Po wymianie płynu (na jakiś zielony, wcześniej różowy był) i oczyszczeniu zbiorniczka (u mechanika) jest jeszcze gorzej niż było
Pierwsza jazda ok, ale już następnego dnia gdy wracałam z pracy (bo rano też było ok) kontrolka świeciła się przez całą drogę (14 km) i nie pomagało wyłączanie silnika, czekanie i włączanie na nowo; ilość płynu sprawdzam i dolewam, bo mechanik powiedział że na początku jeszcze będzie schodził w układ i trzeba uzupełniać; tylko o co w takim razie chodzi z tą kontrolką :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> -
[quote="zielona"]mechanik powiedział że na początku jeszcze będzie schodził w układ i trzeba uzupełniać; tylko o co w takim razie chodzi z tą kontrolką :rozpacz: <!-- s:rozpacz: -->[/quote]
A co to za magik [b]Ci[/b] wymieniał i nie odpowietrzył układu. Płyn należy wymienić, układ odpowietrzyć i nie ma prawa nic schodzić.
Co do kontrolki czy został wyczyszczony zbiornik rozpuszczalnikiem i wyparzony wrzątkiem :?: -
chyba odpowietrzał (biorąc pod uwagę co widziałam)... 2 razy dolewałam i od tamtego czasu nie ubywa.
a czym mył nie wiem, bo poszedł ze zbiorniczkiem do innego pomieszczenia i wrócił po jakimś czasie z czystym. od tamtego czasu co mi całą drogę migała kontrolka na razie jest spokój i ani razu się nie zaświeciła -
WITAM !
MAM PROBLEM Z MOJĄ FABIĄ.1.4 MPI 60KM CLASIC 2001R.
WYWALIŁO MI PŁYN Z ZBIORNICZKA WYRÓWNAWCZEGO W MOMENCIE GDY PODCZAS JAZDY PRZESTAŁA REAGOWAĆ NA PEDAŁ GAZU JECHAŁEM TAK JAK NA WOLNYCH OBROTACH 2KM/GODZ NIE WIECEJ. PO WYŁACZENIU SILNIKA I SPRAWDZENIU CO SIE DZIEJE POD MASKĄ , OKAZAŁO SIE ŻE WYRZUCA MI PŁYN PRZEZ ODPOWIETRZNIK W ZBIORNICZKU. NIE WŁACZYŁ MI SIE WENTYLATOR. mECZANIK STWIERDZIŁ ZE TO MOZE BYĆ TERMOSTAT,KTÓRY SIE NIE OTWORZYŁ LUB CZUJNIK TEMPERATURY, EWENTUALNIE USZCZELKA POD GŁOWICĄ. CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNE PERYPETIE Z UKŁ CHŁODZENIA??
<!-- s:( --> -
Kolego pisz małymi literami
<!-- s;) --> .Co do Twego problemu to wskazuje, że ugotowałeś silnik. Trzeba iść po kolei i sprawdzić termostat, potem czujnik temp, jak to będzie ok, to chłodnicę, a konkretnie termokontakt i silnik wentylatora na niej.
Natomist nie wykluczone, że teraz faktycznie mogła się uszkodzić uszczelka pod głowicą. -
Dziękuję MirekS za pomoc,!
Sprawdziłem termostat we wrzątku, otwiera się i zamyka, założyłem do obudowy.
Czujnik temperatury działa:po odłączeniu kabli wskazówka spada do 0, a po podłączeniu wskazuje środek skali.
Jak można sprawdzić ten termokontakt na chłodnicy ( miernikiem uniwersalnym np.).
Bezpieczniki do wentylatora sprawdzałem są dobre.
Ale mam pytanie: czy na zimnym silniku w układzie chłodzenia może występować ciśnienie?
Wczoraj zaobserwowałem, że jest podwyższony poziom cieczy w zbiorniczku wyrównawczym 1,5-2,0cm ponad MAX. Spróbowałem odkręcić ten korek, i w tym momencie zaczęło mi wyrzucać płyn przez odpowietrznik w zbiorniczku, a przewody były tak trochę nabrzmiałe. Silnik był zimny.
Po upuszczeniu płynu przez zawór przy chłodnicy, włączyłem silnik i nie zakręcałem korka od zbiorniczka, poziom płynu był w granicy dolnego stanu. Po chwili zaobserwowałem, że zaczęły pojawiać się pęcherzyki powietrza w zbiorniczku,
po wyjęciu korka z klawiatury silnika zaobserwowałem wydobywającą się większą niż normalnie "kompresję" tzn. powietrze z oparami pod jakimś cisnieniem. Wcześniej tego nie obserwowałem. Czy to wskazuje na spory wydatek i większy remont?Po przeczytaniu innych postów w tym temacie obawiam się o głowicę :help: <!-- s:help: --> -
Podjedź w takim razie do jakiegoś warsztatu który zajmuje się remontami silników i poproś o próbnik (nie wiem jaką nosi fachową nazwę) do sprawdzenia czy płyn w układzie chłodzenia nosi śaldy spalin - jeśli tak to na 100% uszczelka pod głowicą poszła. To, że pęcznieją Ci przewody to już jest znakiem, iż prawdopodobnie głowica do roboty.
-
Właśnie wróciłem z warsztatu, diagnoza uszczelka pod głowicą do wymiany.
Teraz wszystko jak na razie działa poprawnie.
Dziękuję za pomoc w zdiagnozowaniu przyczyn awarii w mojej Fabii.
Pozdrawiam -
mi to wygląda na zapowietrzony układ wykręć na chwile czujnik od tmp ja zawsze tamtędy odpowietrzam układ . a mechanicy zawsze tylko USZCZELKA POD GŁOWICĄ .. nic innego nie umieją
-
mi dwa razy się zdarzyło (drugi raz właśnie dzisiaj) że wskaźnik temperatury przez całą drogę (14 km) w ogóle się nie podniósł, a normalnie dochodzi do pionu; o co chodzi??
-
Trzeba sprawdzić termostat i czujnik temp.
-
W fabii układ się sam odpowietrza przy max otwartym termostacie, dla pewności można poczekać do załączenia wentylatora.
-
dziś znowu to samo... jak dojechałam na miejsce wyłączyłam silnik, włączyłam od nowa i wtedy wskaźnik temp od razu powędrował do pionu
-
Witam wszystkich.
[b]Zielona[/b] , w twoim przypadku przypadku obstawiałbym czujnik temperatury tak jak pisał MirekS lub przewód łączący czujnik ze wskaźnikiem, lub wskaźnik temperatury. moim zdaniem może sie wskazówka wieszać i dlatego jest tak, że jak zapalasz za drugim razem to pokazuje, a tak to nie.
Te dwa pierwsze przypadki - da się przeżyć ale ten ostatni to znacznie gorzej bo trzeba wymienić cały licznik. Ogólnie sprawa nie zbyt miła.Pozdrawiam.
-
sprawdz vagiem wskażniki
-
ale jeśli to tylko czujnik lub wskaźnik to raczej nie zagraża bezpieczeństwu (o ile zdarza się to od czasu do czasu)? sama tego nie sprawdzę ani nie naprawię a warsztacie za byle co potrafią skroić i nie ma pewności że rozwiążą problem