[F1 i F2] Akumulator
-
- Otworzyc pokrywe akumulatora,
- Odpiac klemy (klucz 10)
- W dolnej czesci obudowy patrzac od przodu auta jest mocowanie (klucz bodajze 13, badz 17 nie pamietam) wykrecasz ta srube z kawalkiem blaszki i wyciagasz akumulator
-
[quote="jakubmed"]1. Otworzyc pokrywe akumulatora, [/quote]
No i właśnie z tym mam problem. Bo to nie jest pokrywa którą się otwiera - tylko plastik umocowany na 3 zatrzaskach. A na tym plastiku są zamontowane jakieś bezpieczniki. Jak wypnę te 3 zatrzaski to i tak mi trzyma jeszcze coś. Podejrzewam tę masę kabelków (lub bezpieczników) co są na rzeczonym plastiku (obudowie) są zamontowane. Czy ich się jakoś wcześniej nie powinno odłączyć lub wypiąć ???
Kolejne punkty nie nastręczą już żadnych problemów.
Dzięki za reakcję i proszę o więcej. -
Tą pokrywę po prostu ściągasz i zostawiasz w samochodzie z kabelkami nie odłączasz, a aku wyciągasz i ładujesz lub wkładasz nowy <!-- s:) -->
-
to co Ci trzyma tę "obudowę" to "+" odkręć klemę ujemną później dodatnią, zdejmij ten plastik, wytargaj akumulator, zamknij maskę i gotowe
-
a o co chodzi z autoalarmem przy odłączaniu i wyjmowaniu akumulatora? bo mi znajomy powiedział że jak mam autoalarm na zanim wyjmę akumulator muszę pod maską małym kluczykiem coś tam przekręcić żeby się autoalarm nie rozbroił czy coś (??) o co chodzi?
-
[quote="zielona"]a o co chodzi z autoalarmem przy odłączaniu i wyjmowaniu akumulatora? bo mi znajomy powiedział że jak mam autoalarm na zanim wyjmę akumulator muszę pod maską małym kluczykiem coś tam przekręcić żeby się autoalarm nie rozbroił czy coś (??) o co chodzi?[/quote]
Chodzi o taką małą puszeczkę z zaślepką plastikową pod(zaślepką) jest mały zameczek do kluczyka co go powinieneś mieć przy kluczykach .Przekręcasz w lewo(chyba ) i przestaje wyć tuba <!-- s:) --> Potem jak podłączysz aku to musisz włączyć alarmik -
ten mały kluczyk mam.
a w okolicach jakich innych części pod maską szukać tej puszeczki?
i czy po włożeniu nowego/naładowanego akumulatora włączenie alarmu ma polegać na przekręceniu tym kluczykiem w odwrotną (prawą) stronę czy po prostu z pilota jak zawsze? -
Syrena jest położona mniej więcej na środku pod szybą po lewej stronie bloku silnika jak się patrzy od przodu.
Warto także przytrzymać wciśniętą czujkę z alarmu przy otwartej masce wtedy nie będą kierunkowskazy migać. Czujka ta jest po lewej stronie zamka pokrywy silnika. Ale to tylko z pomocą drugiej osoby. -
no wszystko ok teraz tylko załozenie tej cholernej blaszki ktora trzyma aku , ma ktos jakis sposob ? czy trzeba ja wyciagnac ? jak ja załozyc ? banalne ale ciezko jest to zrobic.
-
Dzięki serdeczne krasus za podpowiedz. To co trzymało plastik to klema + (tak jak napisałeś). Jednak po ciemaku to trudno coś zrobić przy Fabce.
-
witam
ja robiłem tak: jak już wyjmę aku to odkręcam całą śrubę i zdejmuję blaszkę, przy wkładaniu najpierw wkładam aku a dopiero później zakładam blaszkę tak żeby zgrała się z otworem i celuję śrubą w otwór, jest tam bardzo ciasno więc za pierwszym razem jak to robiłem to parę ku..... poleciało ale za 3 razem już trafiałem za pierwszym podejściem <!-- s:) -->
najlepiej przykręcać śrubę kluczem torx bo łatwiej celować i widać gdzie wkładasz a nasadowym to ciężko trafić.
pozdrawiam Arek -
hej, padł mi akumulator ale w sumie się temu nie dziwie Fabia jest z 2004 roku (kupiłem używany w listopadzie) i wydaje mi się że ten akumulator który w nim jest, jest tam od nowości bo w dokumentacji nie znalazłem wzmianki o wymianie. Od początku roku nie jeździłem samochodem, choć po 12 dniach nie jeżdzenia jak go odpaliłem żeby sobie pochodził to odpalił za pierwszym razem (więc chyba nie jest z nim tak źle). Niestety dzisiaj z rana chciałem odpalić i jak odśnieżyłem to zobaczyłem że kompletnie zdechł. Nawet autoalarm się nie świecił, musiałem go z kluczyka otworzyć. Spróbowałem włączyć silnik to po włożeniu kluczyka i przekręceniu to nawet kontrolki się nie zapaliły i zero dźwięku że cokolwiek się tam pod maską dzieje. W każdym razie po tym długim wstępie zastanawiam się czy to normalne że przy takich mrozach (nocą bywało ponad -20) a stoi na zewnątrz, padł aku czy jednak ma juz ponad 5 lat także jakby nie patrzeć należy kupić nowy? Ogólnie sprawdzałem prostownik kosztuje z 150-200zl bodajże a nowy akumulator 220-350zł, to może lepiej po porstu kupić nowy akumulator? Jak coś to mam silnik 1.2 12V, 64km AZQ. Pytanie: prostowniki są uniwersalne czy trzeba jakoś pod akumulator dobrać? Jeżeli lepiej kupić akumulator to jaki <!-- s:) --> z góry dzięki !
-
mi tez padł miał 8 lat <!-- s:D --> dzis jade kupić nowy 70Ah i prąd rozruchowy: 640A oczywiście centra
-
ten twoj ten akumulator bedzie pasowal do mojej fabii ? <!-- s:) --> to jest standard czy zalezy
-
Witajcie.
Lesio86 , kup sobie do swojej fabki aku taki pomiędzy 44 ah , a 50 ah. Tobie to wystarczy.
Odnośnie prostownika. Zakup dobry , bo kupujesz na lata. A jaki prostownik dla Ciebie byłby dobry zamieściłem tu >> http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?p=63713&sid=2db62e678e1649dc63e3801f251709e6#63713<!-- m --> czwarty post z góry .
Do Ciebie aku od Vanhousa byłby za dużży - nie pasuje do Twojego pojazdu.
Pozdrawiam. -
a wiec
w środku obudowy na akumulator z 1 strony ( po tej drugiej co zakładasz blachę z śrubą ) sa wypustki pod które trzeba wsunąć akumulator a następnie z drugiej strony od zewnątrz dajesz tą blaszkę , zwróć uwagę jak ją zakładasz w akumulatorze masz specjalne rowki w które mają wejść wypustki z blaszki , blaszkę dokręcasz śrubą klucz 13to był chyba twój tzw problem , weś latarkę lub komórkę i poświeć sobie
:zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
[quote="arturro67"]no wszystko ok teraz tylko załozenie tej cholernej blaszki ktora trzyma aku , ma ktos jakis sposob ? czy trzeba ja wyciagnac ? jak ja załozyc ? banalne ale ciezko jest to zrobic.[/quote]
a wiec
w środku obudowy na akumulator z 1 strony ( po tej drugiej co zakładasz blachę z śrubą ) sa wypustki pod które trzeba wsunąć akumulator a następnie z drugiej strony [b]od zewnątrz dajesz tą blaszkę[/b] , [u]zwróć uwagę jak ją zakładasz w akumulatorze masz specjalne rowki w które mają wejść wypustki z blaszki , blaszkę dokręcasz śrubą klucz 13
[/u]
to był chyba twój tzw problem , weś latarkę lub komórkę i poświeć sobie:zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
[b]lesio86[/b] tak jak pisze [b]TOMUŚ[/b] ja mam wiekszy silnik 1.9 diesel to mi potrzebny duzy ty masz 1.2 to kup taki sam jak miales wczesniej tylko polecaja wszyscy centre i tak wybrałem
-
heh właśnie wyjąłem akumulator, mam Bosch'a S3 002, 400A 45Ah w każdym razie dzisiaj go będę przez noc ładował, jak będzie wszystko ok to nie będę zmieniał narazie Jak coś będzie nie tak to najwyżej kupie nowy i tyle. dzięki za pomoc <!-- s:) -->
-
[b]lesio86[/b], mój też sie rozładował raz potem go naładowałem / trzymał 3 dni i padł całkiem / potem po ładowaniu już nawet nie trzymał