Wpisywac sie tylko podczas picia !!!!
-
Po ciezkim pracowitym dniu piwko na wieczor :lol: ale tylko jedno <!-- s:( -->
-
No właśnie zaliczyłem dwa Carlsbergi . Dobre było po takim upale <!-- s:) --> .
-
No i dziś znów poszło parę browarków, jak się ten upał nie skończy to zbankrutuję <!-- s:) --> .
-
ja dzisaj sprzatalem garaz fabiance .. i przed garazem hakanie chwastow .. odbywalo sie to w godz 12:20 do 14:10 ... i bez 4 duzych tyskich sie nie obeszlo .. lalo sie ze mnie jakbym pod prysznicem stal :lol: <!-- s:lol: -->
-
A ja sie qrwa napiłem ze zgryzoty że nie mogło mie być z Adasiem w Piotrkowie,ADAŚ twoje zdrówko
:piwko: :piwko: -
Wybraliśmy się dziś na zakrapinego grilla no itroszkę jestem na fazie, teraz dla poprawy popijam już drugiego browarka, mam tylko nadzieję, że głupot tu dziś nie popiszę <!-- s:D --> .
-
Dzis to bylo, Wiselka wygrala w eliminacjach do ligi mistrzow z panathinaikosem 3:1 i przed rewanzem ma duze szanse na awans.
W zwiazku z tym nie obeszlo sie bez paru <!-- s:P --> piwek
Ale mam dobry humorek :lol: -
Nie miałem telewizora nad morzem ale słuchałem transmisji i polewałem piweczko mniam mniam <!-- s:) -->
-
Nudze sie teraz!!! wiec wychodze na piwko:) Nie wiem jak to sie skonczy !!
-
Wczoraj zaliczyłem grilla bogato zakrapianego piwkiem <!-- s:) --> .
-
JA rowniez wczorajsze spotkanie "rodzinne" wspominam dobrze.
Na grillu dobre miesko, a na stole i wodeczke i browarek :lol: <!-- s:lol: --> -
Wrocilem ze Skorzecina , jak zaczalem 5 w domu przedwyjazdem to skonczylem wczoraj dzien w dzien gaz i codziennie balety szkoda ze tylko pogody nie bylo lepszej ale wybawilem sie na maxa. Teraz detox 2 tyg <!-- s:) -->
hehe tylko nie mowcie ze uwiezyliscie w to ostatnie zdanie
-
jestesm pijany!!! Ps. bardzo podoba mi sie ten temat hhe!
-
Kurcze mocno zadrinkowałem z teściem na dziś to koniec pisania pa .
-
Od pazdziernika zmieniam miejsce imprez :lol: z Kołobrzegu na Szczecin uwielbiam studiowac <!-- s:D --> :twisted: Party All The Time :twisted:
-
A dzisiaj meczyk w TV, nie obejdzie sie bez piwka. :lol: <!-- s:lol: -->
-
No i kurwa po meczyku. Mialo byc tak pieknie, a tu lipa.
Pomimo ze bylismy zespolem lepszym (moje prywatne zdanie) to nie dla Nas Liga Mistrzow. <!-- s:( -->
Tyskie wypite jednak nie pomoglo Wisle w odniesieniu spektakularnego sukcesu.
Znow trzeba vczekac caly rok..... -
Z tym meczem to było do przewidzenia Niestety prawda jest taka że Polacy zawsze jak są już blisko- to zawsze potrafią to zapszepaścić <!-- s:P -->
-
Kurcze zaluje ze nei dociagneli tego do konca, za braklo konsekwencji w grze.
No i sprawdzilo sie stare pilakrskie porzekadlo, ze niewykorzystane sytuacje sie mszcza. Gdy Zienczuk choc jedna akcje wykorzystal bylibysmy w LM. -
Zabrakło Frankowskiego, Kosowskiego i efekty są. Uważam, że oni byli najlepszym atakiem Wisły.