[F1] Założenie tempomatu

kros

Ja montowałem. Nie mam automatu ale faktycznie bajka. Wbrew dość popularnym opiniom, że na polskie drogi się nie nadaję ja używam go codziennie. Nie tylko na autostradach i dwupasmówkach, ale np. jak są jakieś ograniczenia (a wioski na naszych trasach to codzienność), zamiast gapić się w licznik czy przypadkiem nie jadę za szybko (bo mam taką tendencję, że jak tylko droga pozwala to auto nie wiedzieć kiedy samo mi się rozpędza  ) ustawiam sobie prędkość trochę większą niż ograniczenie i nie musze gapić się w licznik.

Jakiś rok temu płaciłem 380 zł
Polecam.

kros

Nie mam, bo prędkość ustawiam rozsądną (z resztą tempomat nie ma nic do prędkości jaką chcesz jechać)
A jak jest większy ruch to się wpasowuję i jadę zgodnie z falą. Nie trawię zawalidróg. Z resztą większość ludzi na ogół i tak jedzie z prędkością o 20-30 km/h większą niż ograniczenie, więc taka prędkość jest adekwatna.
A zamiast na liczniku można się koncentrować na drodze. O wiele przyjemniej i bardziej komfortowo się tak jeździ.

Zygus

No wlasnie jak to jest. Ustawiam predkosc na np 80km/h ale nagle mi cos wyskakuje i musze zwolnic. Auto pozniej samo przyspiesza do tych 80km/h??
A druga sytuacja tylko, ze musze kogos wyprzedzic. Wciskam gaz wyprzedam przy np 120km/h i co potem, auto samo zwalnia do tych 80km/h??

Lestek

[quote="kros"]
Jakiś rok temu płaciłem 380 zł
Polecam.[/quote]

za całóść razem z montażem?? możesz jeszcze napisać, gdzie to robiłeś i ile mniej więcej to trwało??

kros

[quote="Lestek"]
za całóść razem z montażem?? możesz jeszcze napisać, gdzie to robiłeś i ile mniej więcej to trwało??[/quote]
Tak, za całość z montażem. Trwało to godzinę, może dwie, W Rybniku. Tyle że rok temu. Obecnie cena z montażem, sprawdzałem w Gliwicach, to jakieś 500 zł

[quote="DJ GRZES"]Ale jak przyspieszysz wiecej niz 30kmh od zapamietanej predkosci to trzeba ja potem ponownie wywolac (innym przyciskiem).[/quote]
Hmmm, nie pamiętam, żeby mi się prędkość kasowała przy przyspieszeniu powyżej 30. Muszę sprawdzić.

[b]Zygus[/b], działa to z grubsza tak jak opisał DJGRZES.
Jak przyhamujesz to jest guzik do przywracania prędkości. Jak przyspieszysz i puścisz gaz, to sam wraca do zapamiętanej prędkości. Są tez guziki do zwalniania i przyspieszania bez używania nóg.
Manetka od migaczy i długich świateł zyskuje dwa dodatkowe przełączniki:
-> z lewej strony manetki, (analogicznie jak sterowanie kompem na drugiej manetce) pojedynczy przycisk

krótko - zapamiętuje prędkość
długo - jak przytrzymasz dłużej to zwalnia jakby zdjąć nogę z gazu i zapamiętuje prędkość przy której puścisz.
-> od frontu suwak:
w prawo do oporu - tempomat wyłączony,
w prawo lekko - kasuje tempomat - efekt jakby zdjąć nogę z gazu,
w lewo krótko - przywraca zapamiętaną wcześniej prędkość, np. jak przyhamujesz, wysprzęglisz lub skasujesz tempomat
w lewo długo - jak przytrzymasz dłużej to działa jakbyś wcisnął gaz: auto przyspiesza i zapamiętuje prędkość przy której puścisz.
[img]http://www.skoda.pl/salon/akcesoria/medium/BEA400002.jpg[/img]

Osobiście polecam, bardzo wygodne i przydatne urządzenie. Jeżdżę sporo i używam go bardzo często.

MirekS

Fajny bajer jednak u mnie jego brak

WRC

Znalazłem coś takiego ,chyba powinno pasować.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=91864071

Lestek

[quote="WRC"]Znalazłem coś takiego ,chyba powinno pasować.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=91864071[/quote]

ale do tego pewnie jeszcze jakieś sterowanie czy coś, bo nie sądzę, żeby to było tylko to...

kros

Oprócz podłączenia na pewno trzeba go jeszcze aktywować.

Nie wiem czy to tylko przełączenie jakiejś opcji VAGiem, czy jakieś większe ustawianie.
Jak kiedyś miałem problem z tempomatem to po naprawie pan z ASO powiedział "zaprogramowaliśmy go ponownie" nie wiem co miał na myśli.

Łukasz

[quote="WRC"]Znalazłem coś takiego ,chyba powinno pasować.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=91864071[/quote]

tylko zobacz jeną rzecz, to jest przełącznik z kostką, więc tą kostke tzreba podłaczyć do drugiej kostki ażeby to działało. Mysle ze to jednak nie wszystko, potrzebny pewnie byłby jeszcze śjakis komputerek sterujący czy cóś

Pozdr.

DAX

[quote="mistrz"]witam tempomat trzeba podlaczyc nowa raczke od kierunkow airbag do zdjecia i podlaczyc jeden kabel do sterownika pokladowego "bordnez" i jeden kabel do sterownika silnika i aktywowac go VAGiem cas montazu okolo 1 godzinki tylko trzeba pamietac ze tempomat nie pasuje do kazdego sterownika "bortnez" pasuje do 6Q1.............. i 6Q0........... z MV nie pasuje do 6Q2............. konieczna jest wymiana tego sterownika[/quote]

Dobry jesteś [b]mistrz[/b].

MirekS

[quote="DJ GRZES"]Jak mi goscie motowali tempomat w ASO to stało trzech mechanikow i dwoch gosci w krawatach z dwiema pootwieranymi ksiazkami technicznymi i debatowali jak sie do tego zabrac Pozniej przynali ze robili to ... ten pierwszy raz .... :zabawa: [/quote]

To ja bym chyba zrezygnował z tej przyjemności, mogłeś ich zapytać przed robotą czy mają wogule pojęcie w tym temacie.

kros

Ale przecież to nie jest żadna filozofia.

Wyjąć poduchę, odkręcić kierownicę, wymienić manetkę i podłączyć kabel.
to tak jak zwykła wymiana manetki migaczy...
Jedynie trzeba VAGiem włączyć odpowiednią funkcję...

no chyba, że ja o czymś nie wiem...

MirekS

[quote="kros"]Ale przecież to nie jest żadna filozofia.
[/quote]

Może i tak, ale drobnostka w ASO potrafi urosnąć do skali poważnego problemu  .

Marko_007

Witam a takie pytanie trudne zadam, jak szczegółowo podłączyć wszystkie kabelki.. np,, jak ida piny w kostce xs3

kros

[b]Marko_007[/b],
odpisałem Ci na PW, które do mnie wysłałeś

vag24.pl

[quote="mistrz"]witam tempomat trzeba podlaczyc nowa raczke od kierunkow airbag do zdjecia i podlaczyc jeden kabel do sterownika pokladowego "bordnez" i jeden kabel do sterownika silnika i aktywowac go VAGiem cas montazu okolo 1 godzinki tylko trzeba pamietac ze tempomat nie pasuje do kazdego sterownika "bortnez" pasuje do 6Q1.............. i 6Q0........... z MV nie pasuje do 6Q2............. konieczna jest wymiana tego sterownika[/quote]

kolega chyba w serwisie pracuje

Przem777

Witam.
Faktycznie, tempomat to bardzo fajna sprawa. Wprawdzie w Polsce ciężko się nim cieszyć na maxa, ale już kawałek autostrady pokazuje jak cudnie ustawić sobie np. 135km/h. Tak ciut ciut więcej. Jednak jako użytkownik od ponad roku tego gadżetu, nie zgadzam się ze wcześniejszymi wypowiedziami co do:

przekroczenia zapamiętanej prędkości o 30km/h i komputer zapomina ustawienie; otóż nie, zapamiętane 135km/h, przyspieszam do 180km/h (wyprzedzanie), puszczam pedał gazu i prędkość wraca do 135km/h!
jazda z tempomatem nie jest bardziej ekonomiczna; dla minimalnie wnikliwej osoby praca silnika wcale nie jest równomierna. Prędkość jest stała, a obroty rosną i spadają wrac pojawieniem się wzniesień i spadków. Ostatecznie, zwłaszcza przy okazji wzniesień nożne sterowanie jest bardziej ekonomiczne, a z górki puszczasz nogę z gazu (na biegu) i mamy spalanie 0.0 l, z automatem jest 2.3 - 2.5l.
Ponad to dodam jako maruda roku, tempomat bywa niebezpieczny, w czasie opadów, kiedy nawierzchnia jest śliska lepiej mieć auta pod kontrolą i w przypadku konieczności, samo zdjęcie nogi z gazu daje szanse na zapanowanie na autem. Z tempomatem trzeba najpierw wcisnąć hamulec, lub sprzęgło, a sami dobrze wiecie, ze czasem to może stworzyć zagrożenie.
Dźwignię kierunkowskazów z tempomatem dokupiłem na allegro za 50zł, niewątpliwie okazja, a montaż w Stojadłach 150zł. Ponoć był jakiś problem, ponieważ w moim modelu z końca 2006 roku jest inna przegroda i mieli problemy z wiązką, ale w końcu udało się.
Ostatecznie, po każdej podróży typu 5000km dziękuję za takie cudo jakim jest tempomat.

rufus

[quote="kros"]Ja montowałem...[/quote]

Proszę, wrzuć jakieś foto jak wygląda tempomat.

mikupol

Czy możliwy jest montaż tempomatu do fabii 1.4 MPI 50kw z 2002 ? Dzięki za odp. pozdrawiam