Witaj na forum Fabia Club Polska

Archiwum

Temat utworzony · 4843 Posty · 412110 Wyświetlenia
  • Odradzam zamiennik filtra pyłkowego i paliwa.
    Co do pyłkowego uznaje tylko z węglem orginał kosztuje 20 zł.
    Co do paliwowego kupiłem swego czasu dwa różnych firm i nie dało się ich założyć z powodu nieprawidłowych wycięć w ich górnej części, skończyło się na oryginalnym za 90 zł.
    Oryginalne 4 filtry kupisz za 160zł oczywiście poza ASO.

  • Słyszałem, że nie warto kupować chińskich podróbek filtrów oleju gdyż mogą się rozkleić, a co za tym idzie narobić dość dużo problemów. Słyszał ktoś o takich przypadkach?

  • O takim przypadku akurat nie słyszałem, ale generalnie wyznaję zasadę "co tanie to drogie".

  • Najlepiej to w ogóle nie pic przed jazda, jakby co to polecam ten model ktorego sam posiadam -> http://www.alkomat.biz/alkomat/28,Blow_In_Excellent.html<!-- m -->

  • Witajcie 🙂 <!-- s:) -->
    Podepne się pod ten temat chociaż mój post jest troche inny. Mianowice uważajcie na ciężarówki/tiry z nich lecą kawałki lub odłamki lodu . Nie jedźcie ich za blisko ja jechałem gdzieś 10-20 m. za taka ciężarówką i owy odłamek mi prosto w szybę . Mam nadzieję że nic się jej nie stało. Po ciemku nic nie widać więc muszę poczekać jak się zrobi jasno i popatrzę. Trzymajcie się od tych aut z daleka - dobrze wam radzę.
    Pozdrawiam i życzę szczęśliwej drogi bez takich przygód. 🙂

  • Miałem podobną sytuację parę lat temu, wyprzedzałem tira podczas ulewnego deszczu, posłał mi on niestety kamyka gdzieś spod swych kół, efektem tego pozostał mi odprysk na szybie, na szczęście udało się go zalać żywicą i prawie śladu nie było.

  • [quote="MirekS"]wyprzedzałem tira podczas ulewnego deszczu, posłał mi on niestety kamyka gdzieś spod swych kół[/quote]
    [b]MirekS[/b], miałem podobną sytuację, ciężarówka jechała z przeciwnej strony (droga nr 22 koło Chojnic - słynna berlinka)
    kamień trafił moją fabię w błotnik, do tej pory mam odprysk, albo bardziej rysę o długości 4-5 mm, 😞 <!-- s:( -->
    całe szczęście że w szybę nie trafił bo pewnie bym musiał wymieniać
    huk przy tym był dość spory.

  • Witam szanowne koleżanki i kolegów forumowiczów 🙂 <!-- s:) -->
    Jestem nowy i w zasadzie jeszcze nie mogę się uważać za członka klubu posiadaczy Fabii ale myślę, że z Waszą pomocą to się z czasem zmieni:)
    Jako że ostatnio życie naszej Felicii zostało brutalnie skrócone stanąłem przed koniecznością zakupu nowego samochodu. Pod uwagę brałem kilka wariantów, Astrę II, Polo, Megane II, Fiata Stilo i kilka innych, wszystkie z silnikiem diesla. Jednak ostatecznie chyba najbardziej skłonny jestem pozostać wierny marce i zakupić Fabię I 1,9tdi (najchetniej kombi). Nie pytam o wady i zalety bo mniej więcej wiem czego można się spodziewać.
    Prosiłbym natomiast o odpowiedź czy za kwotę do ok. 15-20 tys. zł jest możliwy zakup przyzwoitego egzemplarza z silnikiem diesla? Na Allegro jest trochę samochodów w tej cenie, niekiedy nawet sporo poniżej, ale nie wiem czy mam się tym sugerować (słyszałem, że często faktyczny stan techniczny samochodów ogłasznych na Allegro bywa bardzo różny od deklarowanego).
    Jak jest z trwałością tych silników i samego samochodu wraz z upływem czasu? Obawiam się, że samochód będzie miał jakieś 7-10 lat i pewnie niemały przebieg... Dało by się w tej kwocie trafić nowszy? Może sprowadzić z zagranicy?
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 😉

  • Witaj.

    Jeśli chodzi o TDI to przyznaję ciężko będzie Ci trafić ładny egzemplarz z przyzwoitym przebiegiem i w tych pieniądzach. Ja jak szukałem swojego, zeszło mi pół roku, ale się udało. Niestety olbrzymia ilość aut wystawionych w ogłoszeniach ma zjechane przebiegi i grubo niewiadomą przeszłość (kradzione za granicą sprzedawane u nas), zauważ, że mimo upływu lat TDI&SDI ma z reguły między 100, a 200 tys. km użytkowane przez starszego pana który poruszał się nim na działkę lub kobietę która jeździła nim na zakupy i po dzieci do przedszkola. Dużo samochodów TDI jest też po firmach posiadających floty (min. ochroniarskich którzy upatrzyli sobie właśnie fabie i yarisy - głównie białe, ale i sporo srebrnych jeździ). Sporo TDI jak i SDI jeździ też na taxi właśnie w combi.
    Nim zaczniesz szukać znajdź najpierw odpowiednią wtyczkę i pierwsze nim zaczniesz oglądać upatrzony wózek wyślij sms-em nr vin pojazdu by został sprawdzony pod względem legalności, a Ty przystąp, ale nie sam tylko z osobą która ma nieco pojęcia, a zarazem nie jest zainteresowana kupnem auta do oglądania pojazdu. Najgorsze jest się przypalić.
    Co do jakości mam drugą fabię i powiem tyle - pierwsza składana w poznaniu dzieli przepaść od tej która do mnie trafiła z szwajcarii. No niestety polska to taki naród który robi wiele rzeczy na odpiepsz się i tyle. Największym i najlepszym przykładem są nasze drogi bo to widać na codzień.
    Druga sprawa los zmusił Cię do wyboru auta w fatalnym czasie, tysiące aut jest na rynku po powodzi która nas nawiedziła minionego lata.
    Proponuję pytaj tu tam siam może gdzieś ktoś chce sprzedać, nie nastawiaj się koniecznie na diesla no chyba, że masz dojście do ropy, ładnego benzyniaka łatwiej będzie Ci znaleźć.
    Aut jest masa, ale jak chcesz kupić jeszcze jeśli jesteś tak "wybredny" jak ja to będzie ciężko.

  • Dzięki. Faktycznie, o tej powodzi jakoś zapomniałem, trzeba będzie przed zakupem wziąć samochód na przegląd żeby sprawdzili go pod tym kątem. Na diesla jestem zdecydowany po doświadczeniach z LPG. Wiem, że wszystko zależy od instalacji a raczej od instalatora ale wolę już nie ryzykować - zawsze to jakaś ingerencja w silnik. Z tego co się orientowałem 1,9tdi bardzo by mi odpowiadał zarówno jeśli chodzi o osiągi ale i ekonomikę użytkowania.
    Nie jestem aż tak bardzo ograniczony czasowo. Mogę wytrzymać i pół roku bez samochodu, więc będę szukał. Może po drodze trafi się jakaś ekstra kasa, jednak wstępnie chciałbym znaleźć coś w tej cenie.
    A powiedz jeszcze, bo wiem, że tych wszystkich samochodów do dowozów na działki czy dzieci do szkół z małymi przebiegami trzeba unikać, czy takie autko z uczciwym przebiegiem, rzędu 200-300tys. brać jeszcze pod uwagę, czy będzie się do nich ciągle dokładało? Jest w ogóle sens pchać się w coś takiego? Może faktycznie zastanowić się nad czymś innym, Stilo, Astra II, Corsa C? 😐 <!-- s:| -->

    Zadam też pytanie od drugiej strony. Ile trzeba by przeznaczyć na Fabię z silnikiem 1,9tdi w przyzwoitym stanie?

  • Witaj,
    Szukaj po komisach przy dealerach . Ceny są wyższe jak gdzie indziej. Wydaje mi się , że tam auta są pewniejsze. Czy ktoś potwierdza moją teorię?
    Może ta fabka by Ci pasowała http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11029672<!-- m -->
    Sprzedaje ją osoba z konkurencyjnego klubu o fabii
    Pozdrawiam życzę owocnych poszukiwań fabci. 🙂

  • Nie jest kombii.

    Najlepiej cierpliwie czekać aż znajdzie sie egzemplarz taki jakiego szukasz. Ja na swoje to rok czekałem, ale w końcu się znalazł. A co do miejsca to na pewno komisy przy dealerach są pewniejsze. ale najlepiej jest znaleźć od prywatnej osoby, bo wiadomo ona chce sprzedać ale nie koniecznie zarobić na tym.

  • Najchętniej bym brał kombi, ale jeśli trafił by sie akurat sedan to też był by ok. Hatchbacka raczej bym nie chciał ze względu zbyt mały bagażnik.
    Natomiast silnik to chodziło by mi o ten 100KM.
    Tak przeglądałem z ciekawości Allegro, i faktycznie ciężko trafić, albo sfatygowane albo podejrzanie małe przebiegi...

    A jeszcze takie pytanie. Czy lepiej by było wziąć starszą Fabkę 1,9tdi czy młodszą w benzynie i najwyżej dołożyć LPG? (przy czym zależało by mi na trochę mocniejszym silniku, bo 68KM w Felicii czasami, zwłaszcza na trasie, nie wystarczało... a Fabia jest do tego sporo cięższa)

  • [quote="Lord_Protektor"]
    A jeszcze takie pytanie. Czy lepiej by było wziąć starszą Fabkę 1,9tdi czy młodszą w benzynie i najwyżej dołożyć LPG? (przy czym zależało by mi na trochę mocniejszym silniku, bo 68KM w Felicii czasami, zwłaszcza na trasie, nie wystarczało... a Fabia jest do tego sporo cięższa)[/quote]

    teraz będąc w posiadaniu wymienionej TDI jestem na tak w 200%
    zamieniając na nowszy model była by to tez TDI 1.9
    żadna benzyna wersji 101 lub 105 nie dorówna, chyba że po swapie na 1.8T.
    może i pali w zimie przy mojej nodze 7-8/100km , ale frajdy z przyśpieszenia nic nie zastąpi,
    polecam przewieźć się tym potworkiem, odczucia wyeliminują pozostałe wersje.

    ja już o tym wiem,, :hurra: <!-- s:hurra: -->

  • [quote="Lord_Protektor"]A powiedz jeszcze, bo wiem, że tych wszystkich samochodów do dowozów na działki czy dzieci do szkół z małymi przebiegami trzeba unikać, czy takie autko z uczciwym przebiegiem, rzędu 200-300tys. brać jeszcze pod uwagę, czy będzie się do nich ciągle dokładało? Jest w ogóle sens pchać się w coś takiego? Może faktycznie zastanowić się nad czymś innym, Stilo, Astra II, Corsa C? 😐 <!-- s:| -->

    Zadam też pytanie od drugiej strony. Ile trzeba by przeznaczyć na Fabię z silnikiem 1,9tdi w przyzwoitym stanie?[/quote]

    Wiesz jak ktoś pisze o dziadkach i przedszkolu to usiluje uspic czujnosc potencjalnego kupca i tyle.
    TDI z malym przebiegiem raczej trudno trafic. Jezeli auto bylo dbane to nawet jak kupisz z 200 tys to nie jest tragedia choc musisz sie liczyc, iż trza bedzie do niego wsadzic na dzien dobry ok. 2500-3000tys. Rozrzad, opony, hamulce, lozyska kol, zawiecha, oleje, filtry itp. plus jeszcze robocizna. Gorzej jak ktos nie szanowal turbiny i sprzęgła dwumasowego.
    Co do fiata i opla ja te auta odradzam. Jeśli już to szukaj np cordoba lub polo combi, z sedanów np toledo II.
    Za taka ładną fabię combi z przebiegiem do 100tys, TDI z klimą od I wł. i serwisowaną to myślę, że z 25 tys pln-ów trzeba by było dać.

  • Mam do was pytanko odnośnie serwisowania auta

    Jako ze w kwietniu mija dwa latka jak mam skodzinke kwapi mnie takie pytanie czy serwisować autko nadal w serwisie czy w jakimś innym zaufanym zakładzie

    Jakie mamy korzyści z tego ze będziemy serwisować autko w serwisie po gwarancji

    Autem zamierzam jeździć jeszcze co najmniej kilkanaście lat

    Jakie jest wasze zdanie na ten temat

  • Robiąc w ASO dostajesz gwarancje dożywotniej mobilnośći czy jakoś tak, potem zawsze łatwiej autko sprzedać. Ale niestety ceny w ASO :szok: <!-- s:szok: --> Jak masz swojego dobrego speca to rób u niego a do aso jedż tylko po stępelek ( przegląd bez napraw) To też kosztuje... Czy warto wydawać kilka stówek co roku to już musisz sam zadecydować. A i jeszcze pamietaj ,że masz 2 lata gwarancji na mechanike a na lakier i blachy dużo więcej. Jak nie bedziesz miał stępelków to szlag trafi tą gwarancję. ( niestety)

  • [quote="koko"]A i jeszcze pamietaj ,że masz 2 lata gwarancji na mechanike a na lakier i blachy dużo więcej. Jak nie bedziesz miał stępelków to szlag trafi tą gwarancję. ( niestety)[/quote]

    Pod warunkiem robienia w ASO przeglądów.

  • Przeglądy w ASO, naprawy nie.
    Tak jak wyżej żeby pieczątki były.

  • Widzę, że jednemu forum nie wierzysz, ale na wszystkich ci powiedzą, że ASO dużo liczy sobie za każdą wizytę, a jeszcze więcej za każdą naprawę. Tak jak wszyscy się wypowiadają zaufany mechanik i nie myślenie o sprzedaży tym bardziej, że piszesz, że samochód chcesz mieć jeszcze kilkanaście lat.