Archiwum
-
Jej co za dramaturgia na koniec meczu turcji z czechami - 2 bramki jak się okazuje zwycięzkie dla turków, 2 żółte kartki i czerwona dla bramkarza. Nikt nie spodziwał się chyba takiej końcówki, tym bardziej, że cały mecz był raczej nudny.
-
:rulez: <!-- s:rulez: -->
-
tak to bywa w sporcie właśnie. Od lat wiadomo że najlepszą obroną jest atak. Czesi prowadzili 2:0 i calkowicie odpuścili. Należało im się, a turcy po raz kolejny pokazują że opłaca się grać do końca.
Zobaczymy jak jutro nasi zagrają -
Właśnie umyłem i posprzątałem i się jakoś tak dziwnie ludzie oglądają za mna nie wiem czemu <!-- s:P -->
-
szczęście w nieszczęściu - dobrze że w miare bez szwanku wyszedłeś a autka szkoda ;/ daj znać jak sprawa z tymi poduchami się potoczy
-
[quote]Jak to sie wogole stalo, ze znalazles sie na drzewie ??[/quote]
To bylo tak... Odcinek pod Walbrzychem , krajowa 35, kawal niebezpiecznych zakretow, zza ktorych nic nie widac... Generalnie czarny punkt, wypadek tam codziennie jakis... Co 5 smiertelny... Jade sobie 70 km/h (tempomacik rulez <!-- s;) -->) (zkaz wyprzedzania, ograniczenie do 70). Zza zakretu wyjezdzaja 2 samochody kolo siebie (jeden wyprzedzal drugiego na wariata), pedzili ok 130 km/h (z pomiarow policji). No to ja niewiele sie zastanawiajac, aby sie nie wpierd***lic na czolowke z rozpedzonym passatem, zjechalem na pobocze - skrajnie z rowem... Przywalilem kolem w wielka wyrwe w poboczu, urwalo mi drazek po prawej stronie, kolo sie bezwladnie skrecilo i pod katem prostym przelecialem przez row... Na moje nieszczescie, po drugiej stronie byl duzo wyzszy nasyp niz od strony ulicy (gdyby bylo rowno, to bym po prostu przelecial i wyladowal n 4 kolach na polu)... Przydupilem przodem w ten nasyp, obrocilo mnie na dach, potem na kola, potem znowu na dach, potem juz znowu prawie na kola le przeszkodzilo drzewo o ktore przywalilem centralnie bokiem... Poduchy z przodu wywalilo, pasy napielo, drzwi wszystkie poblokowane, w srodku pelno dymu (z pirotechniki)... Slysze ze chodzi silnik, wyciagam kluczyk ze stacyjki, silnik chodzi dalej... Jakos sie z auta wydostalem - udalo sie otworzyc drzwi pasazera (przecisnalem sie przez szpare widoczna na zdjeciu)... Zaraz sie zlecialo pelno ludzi... Ktos przyniosl lom, klucz, udalo sie otworzyc maske i odlaczyc akumulator...
Sprawdza wypadku uciekl... Nikt nie widzial tablic rejestracyjnych Wiec oberwie mi sie po kieszeni z AC...
[quote]Jak szybko jechałes?[/quote]
70 km/h Trzepie mnie na sma mysl jak by to sie dzialo gdzies na autostradzie przy 2x wiekszej predkosci... :szok: :zalamany:[quote="Rostoff"]A co do poduszek bocznych jesteś pewien ze autko je miało chodzi mi o to ze jak autko kupione jako używane to rożnie mogło z tym być[/quote]
Auto kupilem od ciotki (a ciotka z salonu) ... Takze jestem pewien co do tego ze nie byly nigdy "uzywane"...
[quote="MirekS"]nie pojmuję tylko tej sprawy z drążkiem jak mógł pęknąć na dwie części?[/quote]
Ja tez nie... Sprawa zajmuje sie juz specjalista od "wycigania" odszkodowan. Skonczy sie sprawa w sadzie ze Skoda... Bede pisal jak ida postepy
Sa podejrzenia, kiedys juz mialem male bum i sie pogial ten drazek... Ze przy naprawie w ASO, chlopaczki chcieli przyoszczedzic sobie i to wyprostowli... Ehh nie wiem ekspertyzy wszystko wykaza...Boli mnie wszystko coraz bardziej... Jest niedobrze... Czaje sie na Octavie 1.9 4x4, obejzalem juz kilka... Kilka tysiaczkow drozsza, ale juz n konkrecie...
Nicto, narazie sie lecze i biegam po prawnikach i ekspertach.. Zobaczymy ile uda sie "wyszarpac".
Najgorsze jest to, ze kilka dni przed wypadkiem wpakowalem troche kasy w auto... Wymienilem rozrzad, wszystkie plyny, filtry, nabilem i czyscilem klime, wymienilem tarcze, klocki, amortyzatory i takie tam duperele... I moge to sobie teraz wsadzic w ... :wstyd: ehh :zdegustowany:
Pozdrawiam
-
No skończyło się dla nas euro definytywnie, teraz pozostaje kibicować obcej drużynie.
Kogo obstawiacie na mistrza? Ja Holandię. -
Moim Faworkiem też są Holendrzy A co do naszych...za 4 lata nie bedą debiutanatami :rotfl: <!-- s:rotfl: -->
Moim zdanie Leo powinien nadal trenować kadre, choćby dlatego że nie jest uwikłany w jakieś układy w PZPN-ie.Gdyby nie on to nadal grały by nazwiska a nie zawodnicy.Wynalazł kilku fajnych piłkarzy może dzieki nim coś kiedyś ugramy. :glowkuje: -
rzeczywiście wynalazł paru fajnych grajków, ale o paru fajnych grajkach zapomniał <!-- s:) -->
Jak dla może zostać, ale niech zmieni swoich asystentów, bo chyba źle mu doradzają.
Poza tym bez odpowiedniego zaplecza i silnej ligi nie da się wychowywać masy talentów.
euro było kompletną klapą, ale powinien dostać szansę w eliminacjach bo wiele dobrego nam dał.
No chyba że Kasperczak ma być jego następcą -
Optymalne rozwiazanie to Sdi wiadomo ze demon predkosci to nie jest ale za to spalanie ma niezle , wiec :padam: <!-- s:padam: --> w strone diesla.
-
to już lepiej TDI
-
Dzisiaj o 8.44 urodziła mi się córeczka , na imię będzie miała Dominiczka. Jest taka malutka :zawstydzony: <!-- s:zawstydzony: --> , jej przypomina mi się jak moje pierwsze dzieciątko było takie tyciutkie, a już ma trzy latka. Jest zdrowa, a to najważniejsze, zakres punktacji zdobyła pełny. Teraz ciągle śpi i je na przemian.
Dzieciaczki potrafią wspaniale dodać uroku temu światu nie ... -
GRATULACJE!!! <!-- s:) -->
Niedawno też to przechodziłem, Mateusz ma już 3,5 miesiąca.
Życzę cierpliwości! -
Gratuluje !! :super: <!-- s:super: -->
-
GRATULECJE
-
GRATULACJE :super: <!-- s:super: -->
Mój szkodnik ma już prawie 7 lat :przestraszony: i kiedy to zleciało...ehhh... -
Gratuluję tatusiowi i życzę dużo zdrowia obu paniom!!
-
HeHe a wiecie ze kiedyś Szwedzi zrobili testy w tunelu aerodynamicznym i wyszło im ,że brudny samochód stawia mniejszy opór niż czysty.......niezłe.....jaja! <!-- s:P -->
-
nooo widac teraz najszczesliwszy czlowiek na FCP <!-- s:) --> gratulacje
-
G R A T U L A C J E !!!