Witaj na forum Fabia Club Polska

Archiwum

Temat utworzony · 4843 Posty · 408440 Wyświetlenia
  • Ja też z pastą tempo mam złe doświadczenia :dobani: <!-- s:dobani: -->

  • nosze się z zamiarem zakupu skody fabii mam jedną sztukę na oku. rocznik 2000 przebieg 95 tkm silnik 1.4 . salonowa polska serwisowana. w związku z powyższym mam pytanko :
    NA Co zwrócić uwagę przy zakupie ( kiedy wymiana rozrządu, jakieś typowe niedomagania o ile są 🙂 <!-- s:) --> ) Na co Wy użytkownicy Fabi zwrócilibyście uwagę przed zakupem samochodu.

    z góry dzięki za każdą pomoc.

  • Przeszukaj forum bo wszystko czego szukasz bylo juz opisywane. Masz wiele tematow dt problemow z Fabkami, zobacz ktore byly najczesciej wyswietlane czy komentowane, zapewne beda to problemy najczesciej wystepujace.
    podobne tematy nt kupna fabek tez juz chyba byla.

    Takze milego czytania

  • [b]vanhouse[/b], tez masz racje ale jak bym miał brac z 1.4 to juz 75KM albo 100KM

  • [quote="kornat"][quote="Łukasz"]Fotka (nie mojego wykonania) z mojego pulpitu, tutaj można obczaić te rysy po paście TEMPO
    [img=http://img166.images...0369rd6.th.jpg] [/quote]
    czyli ta pasta tak narozrabiała na lakierze[/quote]

    ogólnie rzecz biorąc to lakier od początku nie był zaciekawy, bo koleś mył na myjniach automatycznych, potem poprawiłem TEMPO i kuźwa jest tak ze patrzeć na to nie mogę. Chciałem oddać na polerkę przed zimą, ale zaniechałem tego pomysłu, no ale teraz na wiosnę trzeba będzie ogarnąć temat. Jak by ktoś z warszawy miał godnego polecenia fachowca celem wypolerowania w okolicach Warszawy to bardzo chętnie.

    Zyg, do wyścigu z adasiem stanę bardzo chętnie 🙂 wynik jest do przewidzenia ale spróbuję. Jak bym wsadził w to co mam teraz ok 10 tyś to byłbym już w kategorii 300+, z tego co wiem adaśko wydał ciut już więcej 😉

  • Stary silnik 1.4 60 konny jest bez obsługowy, nie ma tam paska rozrządu tylko łańcuch, autko nadaje sie świetnie do zagazowania, pali ok.7 litrów benzynki w mieście w trasie, zatankowałem w Warszawie dojechałem do Łeby przez Grudziądz i w drodze powrotnej na tym samym baku zatankowałem ok. 10 km. przed Grudziądzem czyli w trasie autko ekonomiczne. Ogólnie Skoda Fabia jest autkiem godnym polecenia.

  • Nie umiesz jeździć 😉 <!-- s;) -->

  • to dobrze wiedziec bo juz miałem kupowac po zimie zeby ryski pod klameczami zapastowac

  • [quote="kornat"]to dobrze wiedziec bo juz miałem kupowac po zimie zeby ryski pod klameczami zapastowac[/quote]

    Cię ręka boska broni 😉 <!-- s;) -->

  • [quote="vanhouse"]
    http://moto.gratka.pl/tresc/skoda-fabia-1-9-tdi-elegance-klima-1-9-diesel-5200454.html?w=7aab1cb636476fbf&s=1<!-- m -->

    http://moto.gratka.pl/tresc/skoda-fabia-1-9-tdi-i-wlasciciel-1-9-5405078.html?w=7aab1cb636476fbf&s=1

    A dlaczego?

    Bo są dobrze wyposażone, są to samochody najlepiej wyposażone o ile mi wiadomo.

    Mała małe przebiegi(jeżeli są prawdziwe)

    I są to diesle[/quote]

    [b]Bartis[/b] koledzy mają rację jak się pchać to tylko 1.9TDI, ostateczność SDI, ale wtedy z osiągami kiepsko, ja właśnie kupiłem drugą fabiulę w najbogatszej wersji 1.9 TDI.
    [b]W żadnym razie nie kupuj fabek[/b] do których są linki wyżej, obydwie są od pierwszego właściciela, tylko, że tym właścicielem jest [b]auto świat[/b], są już w ogłoszeniu od paru miesięcy, a nikt ich nie kupuje z wiadomych względów. Teraz nie ma słowa o tym, że są to autka z jazd testowych.

  • [b]Vanhouse[/b] wolałem szybko napisać zanim ktoś się nie daj boże napali, bo takiego testowego autka nie życzyłbym nikomu, nie przejmuj się :zdrowko: , co do wypasu i silnika jak najbardziej bo sam taką mam 🆗 <!-- s🆗 -->

  • [quote="Łukasz"]Cię ręka boska broni 😉 <!-- s;) -->[/quote]
    dzieki za informacje

  • [quote="vanhouse"]Zal było by ją zamienić na niepewną i starszą 😞 <!-- s:( -->[/quote]

    Zgadzam się 🆗

    [b]Bartis[/b] piętą w fabiach jest łączniki, gumy w zawieszeniu, elektryczne podnośniki szyb, regulator napięcia, czujniki temp, ciśnienia. Resztę poczytaj w dziale warsztacie i wszystko będziesz wiedział.

  • Mam Fabię od lipca 2000 roku tzn od początku i teraz po prawie 7 i pół roku stwierdzam ,TO auto jest do d**y cały czas coś nawala ,myślałem że tylko moje ale okazuje się że nie - wystarczy czytać Nasze FORUM.
    Mojemu kuzynowi Lanos nie nawalił przez ten czas ani razu, a kumplowi Punto jeździ jak lala tylko moja FABIA napierdala.
    A teraz to kupię po raz kolejny JAPOŃCA i będzie spokój a nie tulejka ,łącznik i itp.

    POLECAM WSZYSTKIM SKODĘ FABIA I ŻYCZĘ POWODZENIA W NAPRAWACH I ZDROWIA DO TEGO AUTA W NOWYM ROKU.

    Ja mam już dosyć !!!

  • [b]wiesiek3d[/b] a przesadzasz nie jest taka zła moze trfiłes na trefny model

  • Powiem tak, wszystko zależy od stylu jazdy. Dobrym przykładem jest moja Fabia. Rocznik 2001 (dokładna data rejestracji 24 kwiecień 2001), przebieg jak na dzień dzisiejszy to 89.097 km i całkowity koszt wymiany części które się samoistnie popsuły dotychczas to około 400-450 zł. Wymieniłem akumulator, łańcuszek rozrządu, stabilizatory wraz z końcówkami i
    czujnik temperatury który oszalał (opisywałem to). Reszta z napraw to w 100% moja wina więc nie liczę ich. Poza tym płyny eksploatacyjne lecz tego też nie liczę. Po przeglądzie u znajomego mechanika stwierdził on, że nic więcej nie trzeba wymieniać ponieważ części są w dobrej kondycji i jeszcze długo na nich pojeżdżę. Tak więc jeżeli omijasz skutecznie dziury i nie masz za ciężkiej nogi to Fabia jest samochodem bardzo wiernym i bezawaryjnym.
    Więc radziłbym kupno Fabii (jeżeli używana) od osób, które Twoim zdaniem nie wyglądają na piratów i naprawdę dbali o samochód a wtedy długo, długo pojeździsz.
    PS: Jak dbasz tak masz 🆗 <!-- s🆗 -->

  • Ja od 4 lat zero problemów z fabia 🆗 <!-- s🆗 -->

  • Moderatorka już się tym zajeła 🆗 <!-- s🆗 -->

  • ja tez jakos mam fabie od 2000 roku a dokladnie listopada.
    i jeszcze nic mi sie nie zepsulo (odpukac) co nie bylo zwiazane z normalna eksploatacja pojazdu, dodam ze mam przejechane 240 000 km.
    laczniki tulejki itp rzeczy to jest nastepstwo naszych cudownych rownych i bajecznych drog, jak sie jezdzi to sie zawsze cos zuzyje
    pozdrawiam

    p.s. znam goscia ktory ma japonca i to z gornej polki a ostatno malo co zawalu nie dostal jak opowiadl co z nim ma, wiec wszystko zalezy na co sie trafilo 🆗 <!-- s🆗 -->

  • zgadza sie wszystko zależy na jaki egzemplarz sie trafi to moj 2 nowy samochód a 10 który posiadam w tym 3 sprowadzone tzw przystanki i reszta po kimś i jeszcze dziennie mam przyjemność jeżdzić autkami klientów , szczególnie tych z zasobnym portfelem

    wiec to jak ze sprzetem AGD jeden chodzi 10 lat a 1 zaraz po wyciągnieciu z pudełka sie rozpada