Witaj na forum Fabia Club Polska

Archiwum

Temat utworzony · 107 Posty · 36373 Wyświetlenia
  • [b]maroko2007[/b], chodzi Ci o dekielki. http://allegro.pl/item868842482_dekielki_kapsle_dekle_do_alufelg_skoda_60_mm.html<!-- m --> tylko sobie zmierz jakiej masz średnicy.

  • Nie.chodzi mi o mocowanie kolpaka do felgi. pozdro

  • tego chyba nie dostaniesz luzem, trzeba cały kołpak kupić

  • kup jakis nieorginalny albo zrób z drutu

  • Jak w temacie.Poszukuję de best of w Warszawie.Moja Ciotka ma F2 i od 2 lat nie może dojść z fachowcami w Ciechanowie do porozumienia. Rozładowywuje się jej akumulator cały czas.Wymieniali centralny bo niby zwarcie, później alternator bo też niby zwarcie a teraz akumulator i to samo. Nie mogą dojść do przyczyny. A że autko cały czas na gwarancji to trzeba wykorzystać.Dlatego prosiłbym o namiar jaki waszym zdaniem jest najlepszy ASO Skody.Pozdrawiam i dziękuję

  • Witajcie,

    właśnie ojcu stanęła na drodze Fabia - powłączały się wszystkie możliwe kontrolki (wspomaganie, poduszki, silnik).

    Wczesniej jeszcze coś "pikało". Obecnie stoi w Żorach i czeka na pomoc.

    Czy możecie polecić jakiś dobry warsztat w Katowicach lub okolicach czy lepiej z taką usterką udać się odrazu do ASO ?

    Jeśli do ASO to jakie ? Ganinex, Śliwka ?

    Dzięki za pomoc
    Marcin

  • Jak aso to ganinex bo u śliwki różnie bywa.
    Z taką usterką ja bym pojechał do aso bo na mój gust może byc coś poważniejszego. A w aso mają odpowiednie sprzęcicho do tego.

  • Odstawił ojciec auto do Ganinex-u ...

    uff - dobrze że miał Assistance to samochód zabrali na lawetę i bez problemu przewieźli.

    Z tego co mi mówił autem zaczęło szarpać, coś "pykło" i samochód się wyłączył. Potem już zaświeciły się wszystkie kontrolki i samochód nie chciał odpalić.

    Ja obstawiam niestety łańcuch rozrządu 😕 <!-- s:/ --> (1.2 htp) - Fabie kupił w czerwcu 2009 roku i poprzedni właściciel powiedział, że łańcuch rozrządu był już robiony i gdyby coś się działo to ma jeszcze fakturę i gwarancję na tą naprawę.

    Czy wiecie może czy taka gwarancja przechodzi na nowego właściciela i czy nie będą się czepiali, że w samochodzie zainstalował tato LPG i że ostatni serwis nie był robiony w ASO ? (pozostałe były w ASO)

    Pozdrawiam

  • Części i usługa ma dwa lata gwary, jednak jeśli ostatni przegld nie był robiony w ASO - to jest to podstawą do utraty gwarancji. Także bym nie liczył na to, iż Wam ją uznają.

  • Witam,

    już wiem co dolega Fabii. Padł akumulator i alternator.

    Problem jest z alternatorem - mogą dokonać jego regeneracji (300-400 zł) albo wymienić na nowy (1200-1800 zł).

    Ma może ktoś dostęp i możliwość zakupu nowego oryginalnego alternatora do Fabii w przyzwoitych pieniądzach ?

    Pozdrawiam

  • Jak padł Ci alternator to on jest do wymiany, baterię wystarczy naładować i będzie ok.

  • Potwierdzam słowa Mirka żeby aku naładować. 🙂 <!-- s:) -->
    Odnośnie alternatora to trza sprawdzić co tam poszło. Jeśli poszło Ci stojan lub wirnik to idź po nowy bo tego się nie opłaca naprawiać 😞 . Natomiast jeśli Ci poszły łożyska lub szczotki lub regulator napięcia to opłaci się to naprawić 🙂 . Decyzję pozostawiam Tobie . Mogę natomiast zapodać Ci link z namiarami na sklepy z częściami do skody >> http://www.pkt.pl/firmy/Gliwice/q_skoda+sklep/1/ . te dwa pierwsze są dość dobrze zaopatrzone , a tego trzeciego nie znam. W audicarze handlują częściami do skody , vw, seata i audi. Na pszczyńskiej handlują tylko skodą od wielu lat.
    Podałem Ci sklepy z mojego miasta; myślę że nie masz tak bardzo daleko.
    Jeszcze jest też w Rybniku sklep skody są też dobrze zaopatrzeni . Tam tylko autem bo on jest tak trochę na uboczu.
    A jak Ci te sklepy nie odpowiadają to podzwoń po sklepach i się popytaj co i jak.

    Pozdrawiam.

  • Znalazłem alternator w sklepie na Pszczyńskiej - i bedę go mógł sobie odebrać w Katowicach. Dzięki za namiary.

    Jeśli mam zapłacić 300-400 zł za regenerację to wolę dać 550 i mieć nowy alternator.

    Co do akumulatora - to ma on już 6 lat i tą zimę ledwo wytrzymał więc i tak by poszedł do wymiany.

    Swoją drogą dziwna usterka - w sklepie z częściami powiedzieli mi, że po 130 tysiącach z alternatorem nie powinno się nic stać. A samochód kupiłem od pierwszego właściciela z pełną i pewną historią serwisową więc o "cofnięciu" przebiegu raczej nie może być mowy.

    Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam !

  • Fabia wyjechała wczoraj z serwisu. Koszt diagnostyki + wymiana alternatora i akumulatora kosztowała ojca 244 złote.

    Niestety wczoraj wieczorem znów auto trafiło do serwisu - objawy te same co wcześniej. Okazało się, że był przepalony kabel, którego wcześniej nie zauważyli. Alternator ładował, ale prąd nie przechodził do akumulator. Dopóki był prąd w aku (ok. 40 km jazdy) to samochód jeździł, a potem znowu awaria.

    Na szczęście zrobili to w ciągu paru godzin, i nie żądali dodatkowej kasy za naprawę.

    Pozdrawiam

  • [quote="schalker"]Okazało się, że był przepalony kabel, którego wcześniej nie zauważyli.[/quote]

    czyli nowy alternator został kupiony niepotrzebnie ??

  • To typowa usterka w Fabii. Dziwie sie ze niektore warsztaty ciagle tego nie wiedza.
    Trzeba podniesc auto, zdjac oslone spod silnika, znalezc taka podwojna wtyczke, niedaleko obok rozrusznika.
    Jest tam miedzy innymi taki niebieski kabelek, ktory prawie zawsze jest urwany, albo nie kontaktuje.
    Nawet jak sie wydaje OK, warto pocignac delikatnie - zazwyczaj okazuje sie ze jest urwany.
    Wtedy pradnica nie pracuje poprawnie i czesto zapalaja sie rozne dziwne lampki, albo liczniki wariuja.
    Wielu z nas szuka winy w slawetnej wiazce - czesto winien jest ten jeden kabelek.

  • Witam

    Jest mozliwość kupienia, jesli dobrze rozumiem chodzi i te metalowe spinki ktore sa w kołpakach i one wchodza i dziurke w feldze i to trzyma kołpak?? jesli tak do da sie to kupić

    Pozdro

  • no rzeczywiście można dokupić te spinki, a nazywają się one "SPRĘŻYNA MOCUJĄCA KOŁPAK", nr katalogowy: 6Q0601175, cena w ASO: 1.31zł za sztukę

  • Poszukuję dobrego i sprawdzonego warsztatu, najlepiej znajdującego się w Katowicach, który zajmuje się regeneracją przekładni kierowniczych. Warsztat musi dawać przynajmniej 12 miesięcy gwarancji na przekładnię.. 🙂 <!-- s:) -->

  • Znalazłem na allegro firmę "Twój serwis" z Bytomia zajmującą się regeneracją zawieszeń.
    Miał ktoś do czynienia z tą firmą ??
    Powiedzieli mi niecałe 1.100 zł. za:
    1 regenerację przekładni,
    2 wymianę przekładni,
    3 dwie nowe osłony (gumowe osłony na drążkach?),
    4 płyn łącznie z płukaniem układu wspomagania,
    5 zbieżność.

    Jeśli ktoś może wyrazić swoją opinię na temat tego serwisu to będę wdzięczny.