Witaj na forum Fabia Club Polska

Duże przebiegi w silniku 1.9 TDI (101KM)

Temat utworzony · 21 Posty · 14725 Wyświetlenia
  • sam jestem ciekawy takiej opini bo przymierzam sie do passata B6 w [color=red][b]TDI[/b][/color]

  • z silnikami TDI nie mwiekszych problemów no chba że jest mróz i włąsciciel nie zadbal o profilaktyke a tak toten silnik nie jest awaryjny okres remontu to jest około 500kkm no chyba że ktoś skatował silnik to i nowy można wymienić

  • Do pół miliona km można zrobić przy prawidłowej eksploatacji, no chyba, że autko trafi na rzeźnika to i benzynę w przebiegu nie doścignie.

  • Moj tata ma 1.9 AGR (90KM) w Octavi.
    Bardzo dobrze eksploatowany, glownie w trasie, spalanie an poziomie 4.5-5l.
    Niestety zrobil na tym silniku tylko 250 tys km, i nieszczesliwa awaria zakonczyla zywot tego silnika.

  • Hmm, nie wiem czym to bylo spowodowane, bo tata dbal o auto i wszytsko robil kiedy trzeba bylo.
    Silnik sie posypal, gdyz zawor wpadl do cylindra i zrobil male zamieszanie. Pisze dlatego nieszczesliwa, bo gdyby wypadl na zewn, to skonczylo by sie na wymianie samego zaworu.
    Nie wiem czy podobne przypadki byly odnotowane wsrod jezdzacych octaviami i nie mam pojecia co bylo przyczyna tego stanu

  • [quote="MŁODY"]sam jestem ciekawy takiej opini bo przymierzam sie do passata B6 w [color=red][b]TDI[/b][/color][/quote]PŁANUJESZ ZDRADĘ? CZY MOŻE PASAT BĘDZIE DRUGIM AUTEM- PO FABII??? 😄

  • [quote="sontario"][Może tu nie chodzi o pasek rozrządu z rolką napinającą bo to co 90 kkm trzeba robić tylko o pasek wielorowkowy z napinaczem, który napędza alternator [/quote]

    Pasek wielorowkowy nie uwierzę by wytrzmał 90 tys, poza tym jego napinasz regulując alternator, a nie rolkę.

  • Silnik ogólnie bardzo wytrzymały.Najsłabsze punkty to turbina i przepływka.Dobry olej ,wymieniany na czas i powinno być dobrze.Pamiętamy że po jeżdzie odrazu nie gasimy silnika tylko dajemy zchłodzić olejowi turbine.

  • Heya Ja mam na szafie juz 160tys km wymiana przeplyki to juz chyba standard ogolnie nie ma problemu z tym silnikiem jestem zadowolony. olej wymieniam co 7.5tys do10tys km profilaktycznie bo zamiezam jeszcze duzo kilometrow tym samochodem zrobic. Caly rozrzad wymieniony przy 100tys tak mi polecono w ASO. Byl tylko jeden mankament mianowicie kable pd deklem do ktorych podlaczane sa wtryskiwacze. na poczatku podejzenie palo na pompowtryskiwacz ale po wymianie tej wiazki kabli wszystko jest ok :super: <!-- s:super: -->

  • [quote="DJ GRZES"]Fabia SDI z przebiegiem 478 tys :zakrecony: <!-- s:zakrecony: --> i to w trzy lata [/quote]

    To by wychodziło 442,6 km na dobę coś mi to mocno naciągane jest.

  • [quote="MirekS"]To by wychodziło 442,6 km na dobę coś mi to mocno naciągane jest.[/quote]
    Niekoniecznie. Ok. 200 km w jedną stronę do pracy robi mój kumpel już od kilku lat.
    Jak doliczysz do tego jakieś wakacje i inne wyjazdy to pewnie zrobi się coś koło 150 kkm na rok.

  • ja już mam na liczniku 202000, robię dziennie 80km. Zero problemów z silnikiem, wsiadam rano i jadę, Turbinka jeszcze oryginalna 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="PawelMusic1989"]Turbinka jeszcze oryginalna 🙂 <!-- s:) -->[/quote]

    No to niezły wynik 🙂 Ciekawe jak dmucha 🙂

  • jeszcze bardzo dobrze, jechałem ostatnio Fabką z przebiegiem 130 000 i nie czułem różnicy 🙂 <!-- s:) -->

  • no to elegancko 🙂 Nie ma to jak dobre dmuchanie 🙂 <!-- s:) -->

  • Starsze silniki bez elektroniki to i żywotniejsze turbinki.Teraz to co wsadzają to największy plus to mniejsze zużycia paliwa .Taką turbinkę kobitka załatwi w pół roku:)

  • Mogę się ponownie wypowiedzieć co do przebiegów w TDI.
    Wcześniej w temacie pisałem o okablowaniu pompek - nie łączyły i jeden powypryskiwawszy nie chodził. Co prawda turbinę mam już drugą to sam słupek nie był ruszany nigdy. Na szafie 270 tys, nie ma wycieków ani nic co by mogło powodować niepokój. Autko dokładnie rok temu było ostatni raz na hamowni i kondycyjnie serduszko było porządku. Spalanie około 8 litrów przy mocy prawie 190kucy co mnie bardzo cieszy do dziś. Olej wymieniam często jak pisałem wcześniej. Jedyny mankament jaki mnie nurtuje "nie w tym roku", to odpalanie przy bardzo niskich, minusowych temperaturach. W zeszłą zimę walczyłem z termostatem. Dopiero trzeci okazał się sprawny a wszystkie były nowe :mur: <!-- s:mur: --> . TDI powinny dać sobie rade z przebiegami wartości pól miliona co odróżnia je od benzyniaków. Dodam ze słupki można kupić już za 800-1000 zł a jest tego bardzo dużo.

  • hose nie prawda. Wszystko zależy od tego jak się jeździ i jak się dba o te silniki. Posiadam jeszcze vw shrana z 96 roku z silnikiem tdi ale na pompie. Turbinka siadła przy 198000 i co niby starsza technika....
    Najważniejsze to zmieniać często olej i dbać o chwile po zapaleniu żeby dać sinikowi dojść do siebie i nie od razu w pedał gazu i po jeździe o schłodzeniu jej. Wtedy turbinka będzie hulać.

  • ja swoją fabke sprzedałem z przebiegiem prawie 240 kkm i turbo nie było ruszane - przegniła tylko grucha - sterowanie łopatkami turbiny. Zdolny mechanik poradził sobie wzorowo i dalej cieszyłem sie zdrową turbinką 😄 <!-- s:D -->
    historia opisana w moim temacie. a przebiegi i średnie spalanie - w stopce poniżej.

    więc - wszystko zależy od łącznika między kierownicą a fotelem kierowcy 🙂

  • [quote="PawelMusic1989"]hose nie prawda. Wszystko zależy od tego jak się jeździ i jak się dba o te silniki. Posiadam jeszcze vw shrana z 96 roku z silnikiem tdi ale na pompie. Turbinka siadła przy 198000 i co niby starsza technika....
    Najważniejsze to zmieniać często olej i dbać o chwile po zapaleniu żeby dać sinikowi dojść do siebie i nie od razu w pedał gazu i po jeździe o schłodzeniu jej. Wtedy turbinka będzie hulać.[/quote]

    Dokładnie wszystko zależy jak się jeździ. Rzadko kobieta jak podjedzie na parking galerii czeka aż wychłodzi się turbina przed wyłączeniem silnika. 🙂 <!-- s:) -->