Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1 i F2] Zawieszenie przód/tył

Temat utworzony · 192 Posty · 38447 Wyświetlenia
  • Ja olałem wymianę poduszek ok 3 tys zrobiłem i po ich wymiamy stukanie wróciło :evil: dostanę gdzieś sztywniejszy stabilizator :?: <!-- s:?: -->

  • [quote="Lestek"]no coz - to czekamy na wiosne - raz, zeby przestalo skrzypiec, dwa, zeby wrzucic aluski;)[/quote]
    [b]WŁAŚNIE,WŁAŚNIE. ALUSKI.
    [/b]

  • [quote="Siemi"]dostanę gdzieś sztywniejszy stabilizator :?: <!-- s:?: -->[/quote]

    Możesz trochę jaśniej, bo nie rozumiem :?:

  • Wreszcie wiem jaka jest różnica pomiędzy nowym, a starym stabilizatorem ( wiadomość bezpośrednio od byłego pracownika ASO w Kraku ), mianowicie [b][u]ŻADNA[/u][/b], klientów [b]CELOWO[/b] namawia się na wymianę by zarobić kasę. Na nowym stabilizatorze są na gorąco nalane gumy wraz z tulejkami, by owe się nie przesuwały podczas skręcania. [b]CELOWO[/b] nie informuje się klientów o możliwości wymiany samych gum, a rzekomym i jedynym rozwiązaniem jest wymiana stabilizatora, a jakie kity wciska się klientom to szkoda gadać nie mówiąc o jakości usług i pracy mechaników.
    Teraz to jeszcze większymi literami napiszę [b]ASO TO ZŁO[/b]. Nie ma jak pogadać z byłym pracownikiem [b]ASO SKODA POLSKA[/b]

  • Ja mialem problem ze skrzypieniem podczas hamowania na nierownosciach i podczas przejazdu przez prog.
    Wymienili mi (dwa razy) gumy stabilizatorow, raz posmarowali laczniki stabilizatorow, a drugi raz gdy zglosilem sie z tym samym problemem do innego ASO to po prostu laczniki mi wymienili bo stwierdzili, ze sa zuzyte. Wszystkoz robili na gwarancji i wlasnie tutaj sie dziwie - zazwyczaj tego typu "usterki" ujawniaja sie szybko i w trakcie trwania gwarancji wiec trzeba do niech jechac jeszcze jak sie ma gwarancje i niech wymieniaja..

  • Jak widać powyżej ja swoje poduszki stabilizatora wymieniłem po przejechaniu 38 tys km.

    Miałem nadzieję że nowe również tyle pożyją.
    Niestety w zeszłym tygodniu moja nadzieja legła w gruzach (wiem, nadzieja matką głupich)
    Przez 2 m-ce była cisza. Od wymiany przejechałem jakieś 6 tys i znowu pojawia się pierwsze lekkie skrzypienie :evil: <!-- s:evil: -->
    Nie wiem co oni tam wsadzili, albo czego nie wsadzili, ale to już lekka przesada. Dobrze że mam gwarancję - będę ich męczył do skutku. Choć powiem szczerze, że mnie to nudzi.
    A swoją drogą to skoda pod tym względem też niezłą tandetę wypuściła na rynek.

  • [quote="DJ GRZES"]
    A w jaki sposob mozna wymienic gumy na starym stabilizatorze zeby uzyskac taki sam efekt jak na nowym? [/quote]

    Zakupić gumy o średnicy wew. identycznej jak średnica stabilizatora, a przesuwaniem się nie przejmować bo jest ono minimalne nie mającego wpływu na nic.

  • Witam wszystkich forumowiczów. Czy ktos mógłby mi napisać czy skrzypiace zawieszenie (tarcie gumy o blachę) to norma w Fabii. I czy są jakieś sposoby zlikwidowania tego problemu. Dodam, że dzieje sie to tylko jak jest sucho. Gdy pada deszcz i jednie są mokre problem znika.

  • gumy sa do wymiany albo przynjamniej do smarowania .. ale zadnym wd40 to zabieg na krotka mete :dobani: <!-- s:dobani: -->

  • Wymień gumy na stabilizatorze, a nowe posmaruj przed założeniem talkiem.

  • ja za niedlugo jade do ASO poniewaz juz fabka ma 4 lata i 52 kkm przejechane i zaczyna tez skrzypiec .. to napisze jaki jest koszt takiej uslugi w ASO bo bez wymiany gum napewno sie nie obejdzie.

  • [quote="Wojtas"]napisze jaki jest koszt takiej uslugi w ASO bo bez wymiany gum napewno sie nie obejdzie.[/quote]

    Prywatnie 2x16 zł plus :piwo: i 1,5h wyjęte z życiorysu 🆗 <!-- s🆗 --> .

  • [quote="Wojtas"]juz fabka ma 4 lata i 52 kkm przejechane[/quote]--ooooooo w 4 lata 52 tyś km; Wojtas to jest twój drugi samochód w domu, na niedzielę i długie weekendy???.

    Gumy na stabilizatorze szybko się jakoś zużywają- fakt. Wymieniam je( w 40 minut 😛 <!-- s:P -->) (czy trzeba czy nie) za każdym razem jak wymieniam osłony przegubów;)-polecam to rozwiązanie:)

  • [quote="Orfeusz"]Gumy na stabilizatorze szybko się jakoś zużywają- fakt. Wymieniam je( w 40 minut 😛 <!-- s:P -->) (czy trzeba czy nie) za każdym razem jak wymieniam osłony przegubów;)-polecam to rozwiązanie:)[/quote]

    A czemu tak często wymieniasz osłony przegubów bo moje mają 6,5 roku i jeszcze nie ma potrzeby ich wymieniać.

  • [quote="MirekS"]A czemu tak często wymieniasz osłony przegubów bo moje mają 6,5 roku i jeszcze nie ma potrzeby ich wymieniać.[/quote]--bo mi pękają- może jakieś kiepskie kupuje- w moim sklepie/albo na giełdzie w Gliwicach spotkałem się z dwoma rodzajami (zamienniki): 1. z gumy twardej lekko połyskującej, sprawiają wrażenie zrobionych z plastiku ABS. 2. z gumy miękkiej, sypanej talkiem. Jakiekolwiek nie kupie po roku muszę wymienić-nauczyłem sie już ile kosztuje kompletny przegub dlatego pilnuje by osłony były całe.

    ...a i moje auto nie wie co to garaż- może dlatego 🙂 <!-- s:) -->

  • W takim razie kup raz, a oryginalne bo co roku zmieniać to nie potrzebne koszty, napewno jeśli będą z twardej sztywnej gumy to na mrozie będą bardziej narażone na pęknięcie podczas ich pracy.

  • No mnie też czeka wizyta w ASO .... pewnie przegłuby do wymiany może też amorki... ahhh będę miała wydatki z moja czarną strzałeczką 😕 w końcu ma już prawie 100 tyś na liczniku i jest w ciągłym ruchu nie to co fabka [b]Wojtasa[/b] - typowa pokazóweczka :hyhy: na niedzielne przejażdżki 😛 <!-- s:P -->

  • [quote="Loni"] na niedzielne przejażdżki 😛 <!-- s:P -->[/quote]

    I co roczne zloty :super:

  • Moja fabka ostanie poltora roku stala prawie nie uzywana 😛 studia : tak tylko co 2gi weekend maly lansik 😛 ale teraz szkola skonczona pomyslnie to nabije kilometrow :hyhy: <!-- s:hyhy: --> ..

    co do tematu .. po wizycie w ASO zdam relacje co zostalo wymienione, ile ze mnie zdarli i jakie wrazenia z jazdy na nowych czesciach 😄

  • No to [b]Wojtuś[/b] czekamy 🙂 <!-- s:) -->