[F1 i F2] Hamulce przód/przednie/wymiana
-
[quote="zlloty"][quote="Wojtas"] nie wiem gdzie w Polsce można jechac 160-170 km/h to pierwsza rzecz jak na autostradach dozwolone jest 140 ...
[/quote]
Dobra, dobra, poczekamy do następnego zlotowego konwoju, gdy ja z Sidem będziemy musieli żagle stawiać, żeby Ciebie i Mirka dogonić
<!-- s;) -->
[/quote]No [b]zlloty[/b] ja zawsze staram się utrzymywać taką prędkość przelotową by wszyscy za mną nadążyli :motorek: .
-
Zmieniłem tarcze i klocki z przodu... przejechałem dopiero 20 km i jak narazie to hamuja tak średnio ale podobna ma sie dotrzec wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej
-
Zawsze tak jest, ze zestaw musi się dotrzeć
Jak będziesz po mieście więcej jeździł, szybciej się dotrą 
<!-- s:P --> -
tylko ostro nie hamuj zanim się dotrą (chyba, że zajdzie taka potrzeba), bo będą piszczeć później. Trzeba czekać, aż się wszystko ułoży i powinny hamować dobrze, ale przychodzi mi na myśl taka sprawa dość oczywista - jednak spotkałem się i z tym więc pisze: może nie odtłuścili tarcz po założeniu?
-
hmm czyms mi popryskali wszystko bo takie srebrnawe wszystko tam jest. A jak sprawdzac czy wszystko dobrze sie układa?? po przejechaniu 30 km to jak patrze na tarcze to miejscami ciemniejsze a gdzie indziej jasniejsze ??
-
tam gdzie podczas hamowania klocek styka się z tarczą to będziesz miał jaśniejsze, a przy rantach ciemniejsze. Przeważnie klocek nie "zbiera" tarczy z całej jej powierzchni i tworzą się przy krawędziach tzw ranty, ale to po wielu kilometrach dopiero wychodzi
Ty masz świeże tarcze więc na razie różnica będzie co najwyżej w kolorze. Żeby się wszystko dobrze ułożyło to troszkę trzeba pojeździć - nie ma określonej liczby kilometrów i hamowań żeby stwierdzić czy już się ułożyły czy też nie. Jeżeli jednak uważasz, że autko hamuje źle i zagraża to w jakimś stopniu bezpieczeństwu to udaj się w miejsce gdzie Ci zakładali i poproś o sprawdzenie czy wszystko gra jak powinno. Może czegoś nie dopilnowali, nie zrobili jak należy i rozwiązanie samo przyjdzie <!-- s;) --> Możesz też jechać do diagnosty i sprawdzić siłę hamowania - powinien wiedzieć czy jest w normie, czy wszystkie hamulce/strony biorą równo. Sprawdź też poziom płynu hamulcowego przy okazji bo może jest mało lub zapowietrzyli w jakiś sposób. -
[quote="Lesio_Dj"]Zmieniłem tarcze i klocki z przodu... przejechałem dopiero 20 km i jak narazie to hamuja tak średnio ale podobna ma sie dotrzec wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej :-)[/quote]
Pierwsze 300km delikatnie z hamulcem niech się wszystko ułoży.
-
Witam,
Mam pytanko jaki rozmiar tarcz mam w swojej fabii.
Jest to 2006 rok mint 1.416v 80Km BUD.
Czy są to 256 czy 288 bo jak przeglądam ogłoszenia to i te i te niby są do tego rocznika.
Czekam na pomoc.
Pozdrawiam -
[b]239 mm:[/b] 1.0-37kW , 1.2-40kW AWY , 1.4-44kW AZF (bez wspomagania)
[b]256 mm:[/b] 1.2-40kW AWY (z wspomaganiem) , 1.2-47kW , 1.4-44kW AZE,AZF, 1.4-
50kW,1.4-55kW, 1.4-74kW, 1.4 TDI-55kW, 1.9 SDI-55kW , 1.9 TDi-74kW[b]288 mm:[/b] 1.9 TDI -96kW, 2.0 85 kW
U [b]Ciebie[/b] na 99% są 256mm, chyba, że ktoś coś gmerał.
-
Skończyły mi się hamulce z przodu. Co polecacie?
Zawsze kupowałem TRW - są miękkie i dobrze hamują. Ale dla VAG-ów cena np. ATE jest naprawdę niska. Zastanawiam się też czy zmieniać od razu tarcze czy kupić tylko klocki? Auto ma 70 tys. przebiegu i było jeżdżone przez hmm... osobę, która jest przeciwieństwem pirata drogowego. <!-- s;) --> -
jak tarcze są "spoko" to bym ich osobiście nie zmieniał i kupił tylko klocki. Niektórzy wyznają zasadę, że tarcze zmieniają co drugą wymianę klocków.
-
noo, w moim autku były klocki i tarcze zmieniane raz... i styknęło naaa te 6 lat przez które je używałem... i pewnie będą do użytku dalej. A przez ten czas wyjeździłem z 60k km.
-
[quote="gory"]noo, w moim autku były klocki i tarcze zmieniane raz... i styknęło naaa te 6 lat przez które je używałem... i pewnie będą do użytku dalej. A przez ten czas wyjeździłem z 60k km.[/quote]
No nic skoczę dzisiaj na kontrolę hamulców i dowiem się, czy trzeba zmieniać tarcze, czy nie.
Co w ogóle byście włożyli do Fabii? Styl jazdy raczej spokojny, oszczędny dla silnika i kieszeni. <!-- s;) --> Najczęściej jeżdżę sam. Potrzebuję czegoś po prostu sprawdzonego. Mogę kupić oczywiście zestaw klocków OEM z salonu za 155 PLN, ale może jest coś tańszego i równie dobrego? W Japończykach stosowałem TRW i byłem zawsze zadowolony. W VAG-ach jestem jednak zielony... -
TRW jak najbardziej dobry wybór między ceną, a tym co oferują
<!-- s:) --> -
[quote="dr O."]TRW jak najbardziej dobry wybór między ceną, a tym co oferują
<!-- s:) -->[/quote]Kupiłem TRW... za 87 PLN.
Fajnie jest mieć duuuuuuuuuuże zniżki w IC. Mam też jeszcze 2x tylna tuleja wahacza OEM VW, wycieraczkę OEM VW na tył, płyn do spryskiwaczy (zimowy) i wrzuciłem jeszcze Phlipsy Blue Vision W5W na przód (pięknie biało świecą - polecam). -
Panowie i Panie potrzebuje jakieś info na temat sprawdzonych tarcz do przodu do RS-ki (288 mm), ale nawiercane + ewentualne nacinanie, oczywiście wentylowane. Znacie coś sprawdzonego. Do takiego zestawu oczywiście klocuszki jeszcze
<!-- s;) --> -
Ja miałem EBC + klocki greenstuff.
Wtedy za komplet na 4koła z płynem rbf wyszło coś ok. 2,5kpln.
Najpierw ustal sobie budżet potem się coś dobierze