O dzięki Ci Panie :padam: <!-- s:padam: -->
Jak strój weekendowy to gicior Miejsce pewnie zadaszone i w miarę ciepłe, nie? Czy może jakieś ognicho kołujemy? Chociaż przy obecnej pogodzie... ehhh... może nie ryzykujmy
O dzięki Ci Panie :padam: <!-- s:padam: -->
Jak strój weekendowy to gicior Miejsce pewnie zadaszone i w miarę ciepłe, nie? Czy może jakieś ognicho kołujemy? Chociaż przy obecnej pogodzie... ehhh... może nie ryzykujmy
Zawsze prezes224 zajmował się zbieraniem nas do kupy <!-- s;) -->
Weekendowo chcecie czy w tygodniu?
Oj Tomuś, wczoraj martwa byłam prawie Sid wyciągnął mnie z opresji :serce: <!-- s:serce: -->
A co do spotu - jak najbardziej chętnie. Tylko weekendowo będę dostępna dopiero w drugiej połowie października
Zalatana jestem... Stresu co niemiara, bo jutro powrót do pracy i boję się tej cholernej papierologi <!-- s:/ -->
Melduję, że dopiero wczoraj wróciłam na ZS.
Co, spot się szykuje? W ogóle chyba widziałam Twoją (byłą) srebrną strzałę <!-- s:P -->
Jak jeszcze żyjesz po kawalerskim, to życzę szczęścia na nowej drodze życia <!-- s:D -->
Hmmm... pomyślmy... :oczami: <!-- s:oczami: -->
Dlaczego Wrońcia kupiła kombi i dalej marudzi, że małe? Hmmm... e, no tak... kobieta rozwojowa :]
Szpan na dzielni mówisz... Czyli lato idzie, Tofek szuka żony, tej potencjalnej <!-- s:P -->
Fajna bryka, tylko mała jak dla mnie
Pierwsze co, to proponuję byś poznał z której stacji paliwo Fabce pasuje. Moja akceptuje tylko Shella i Orlena, a na BP się foszy i wyrzuca mi bzidkie błędy. Wiem, że rozlewnia ta sama, ale każda stacja uszlachetnia paliwo sama, więc metodą prób i błędów dojdziesz do tej idealnej <!-- s:) -->
A Zdonio ma piwo ode mnie za wykład, chociaż podejrzewam że mało komu chciałoby się googlować Jak dla mnie najlepsze paliwo to uranowe \m/
edit: a Sid robi o 30 km więcej kiedy jedzie z górki na luzie
Hmmm... ale to Wam ma się podobać, nie mi. Racja? czy coś mnie ominęło? <!-- s:P -->
[quote="Wojol"]Prawie wszystko by się zgadzało prócz tego, że wlepę mam na szybie i w niedziele fabia stała w garażu a ja jeździłem yeti :wstyd: <!-- s:wstyd: -->[/quote]
Mówisz, że porwało Cię yeti... :cwaniak:
[quote="TOMUŚ"][color=#008000][b]Zdono[/b][/color] wychodowałeś potworkę fabcię :przestraszony: <!-- s:D -->[/quote]
Razisz me oczęta, oj razisz...
WY[size=200][b][u][color=#FF0000]H[/color][/u][/b][/size]ODOWAŁEŚ!