Posty napisane przez tomek727

jeszcze raz napisze o moich hamulcach.byłem na przeglądzie po 105tys,w autoryzowanym serwisie i kazałem im zdiagnozować hamulce tylnej osi.badali na ścieżce i nic nie wiedzą.może ktoś wie jaka jest prawidłowa wartość siły hamowania?u mnie prawe koło ma 1550N a lewe 700N .jak sie zaciągnie ręczny to jest równo.czy tylne koła powinny hamować równocześnie z przednimi?bo u mnie prawe tylne staje dęba z przednimi.i pytanie czy prawe hamuje za mocno 1550n czy lewe za słabo 700n?jedyne już co mi ostatecznie przychodzi do głowy to korektor siły hamowania(w basicu 2 bańki każda osobna dla 1-go koła wkrecane do pompy tzw.zależne od ciśnienia)ale drogie jeden 170 zyla. a może ktoś miał podobny problem?

jezeli sie swiecily swiatla stop caly czas to to jest przyczyna.trzeba wymienic wlacznik swiatel STOP pod pedalem hamulca.u mnie to bylo przyczyna palenia sie kontrolki.tylko ze ja najpierw zdjalem minusowa kleme i zgasla,pozniej sie juz nie zapalila mimo ze swiatla pare razy sie zaciely.potem wymienilem wlacznik.ok 30zl zalezy od sklepu.wymiana tez nie jest trudna.

jezeli samochod jezdzi normalnie to zdejmij minusowa kleme z akumulatora i po minucie zaloz ja z powrotem.jest duze prawdopodobienstwo ze kontrolka zgasnie.

ja fabrycznie mialem boscha.byly do kitu,wycieraly sie klinowo.pozniej mialem REMSA-dobre i niedrogie,a teraz zalozylem JURID-podobno dobre,ale nie wiadomo bo dopiero zalozone.REMSY moge polecic.tarcze zalozylem MIKODA-nie drogie a dobre.przewaznie jezeli sie wymienia klocki to trzeba i tarcze poniewaz sa wentylowane i jak sie zedra klocki to i tarczy niewiele zostaje.

to lepiej niech jest tak jak jest.lampke se mozna przelacznikiem wlaczyc

a czy taki uniwersalny centralny montuje sie bez zadnych problemow?nie trzeba nic tam przerabiac albo dorabiac?podalbys jeszcze jezeli mozesz nazwe firmy i cene.i czy jest sterowany pilotem,bo ja alarmu nie mam i nie chce ale taki zamek bym se zamontowal.

panowie ale ,zeby sie dostac do tego MIKROWYLACZNIKA to chyba trzeba zdjac boczek z drzwi?czy tak?bo tak z zewnatrz to jest tylko zamek.popsikalem zamek jakims tam wd40 podobnym i teraz mam dyskoteke.tzn albo sie nie chce wlaczyc przy otwarciu drzwi albo sie wlacza podczas jazdy i gasnie albo nie.

dzieki bardzo.nie przyszlo by mi do glowy,ze wlacznik jest w zamku.oczywiscie wyczyszcze go.

mam problem z oswietleniem wnetrza.podczas jazdy wlacza sie samo i samo gasnie.dzieje sie to co jakis czas.gdzie jest wlacznik tego swiatelka?przy drzwiach go nie widze,ale gdzies tam przeciez musi byc.

mnie zapalil sie EPC jak zaciely sie swiatla STOP(palily sie caly czas) odlaczylem kleme minus po chwili zalozylem i zgasla.profilaktycznie wymienilem automat stopu(troche trzeba sie nagimnastykowac i odkrecic pare srubek i oslon)komputer diagnostyczny podlaczony pare dni pozniej nie wykazal zadnych bledow.

chyba jak we wszystkich skodach po 2-3 km powinna stac na srodku bo czasami jezdze super b i jest tak samo jak w fabi.musisz sprawdzic czy sie termostat nie rozsypal.trzeba upuscic troche plynu-kranik jest na dole przy chlodnicy.potem odkrecic termostat(jest umieszczony na wlocie plynu do silnika na koncu przewodu wylotowego z chlodnicy.

to zależy od temperatury na zewnątz ale z reguły bardzo szybko 2,3km albo szybciej jak jest cieplo na zewnątrz.miałem taki przypadek ,że w środku lata bardzo długo rosła temperatura na wskażniku.po odkręceniu termostatu okazało sie ze termostat rozsypal sie w srodku i caly czas byl otwarty.wymienilem na oryginalny za 75 zl i pochodzil 3 miesiace ale sie zacial w druga strone ze sie nie otwieral.zalozylem srodek ze starego i jest ok.ale lepiej kupic polski zamiennik za 40 zl.podobno sa lepsze.

dzieki za porady.wymienie jeszcze gumowy przewod hamulcowy przy tylnym kole.moze rozwarstwil sie w srodku i zmniejszyl przekroj.jezeli to nie pomoze to wezme sie za korektor.najgorsze ze FACHOWCY z autoryzowanego serwisu głupa palą i usiłują winę zwalić na szczeki(ferrodo)albo na bębny(topro) a najchetniej to by to wszystko wymienili na swoje i skasowali kosmiczne pieniadze a na przyrzadach wyraznie widac ,ze jak sie zaciagnie reczny to kola hamuja rowno i z odpowiednia sila czyli jasno widac ze to nie wina bebnow ani szczek.

przejechalem z 4000km,kola byly zdejmowane chyba ze 30 razy wszystko sprawdzane i ustawiane,odpowietrzane itd.w mojej wersji basic jest jeszcze taka jedna rzecz a mianowicie korektor sily hamowania ale nie taki pod podloga ale kazde kolo ma osobny.montowane sa za pompa bezpośrednio na przewodach hamulcowych.może jaden z nich jest zepsuty.

mam problem z hamulcami tylnej osi w fabi 1.4 60km bez abs.wymienione sa szczęki,bębny,cylinderki,sprężyny.hamulce są odpowietrzone a różnica w sile hamowania jest 50%.lewe koło ma wartość 750N a prawe 1500N.różni wachowcy i autoryzowany serwis nie umią pomóc.