[quote="Adam_M"]Osobiscie się z tym nie spotkałem ale posteram sie rozeznać w temacie[/quote]
Czy coś więcej wiadomo w temacie problemu z wycieraczkami, który opisałem wyżej?
[quote="Adam_M"]Osobiscie się z tym nie spotkałem ale posteram sie rozeznać w temacie[/quote]
Czy coś więcej wiadomo w temacie problemu z wycieraczkami, który opisałem wyżej?
[b]dr O.[/b], tył zamierzam podnosić podnośnikiem i stawiać na "kobyłkach". Mam mały garaż, więc warsztatu z niego nie zrobię <!-- s;) --> To, co mam jeszcze w planie, to wzmocnię nogi (tak jak piszecie) i wystarczy w tym temacie.
Najbliższe plany wykorzystania najazdów są takie, że spuszczam stary olej, uszczelniam miskę olejową (bo się poci), wymieniam filtr i wlewam nowy olej
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 07-03-2012, 20:59[/i] ][/size]
[quote="kapi"]rufus, zrób jeszcze krzyżowe wzmocnienie, żeby ten wspornik się nie poskładał jak romb.[/quote]
No i zrobione
[img]http://rufus123.webhost.pl/fora/fcp/foto/IMG_20120307_185050.jpg[/img]
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 10-03-2012, 18:01[/i] ][/size]
Dzisiaj pierwszy raz robiłem przy samochodzie korzystając z najazdów. Konkretnie, to wymieniałem olej i filtr oleju oraz przy okazji chciałem dać nowy sylikon, aby uszczelnić miskę olejową.
No i miałem problem z wypoziomowaniem samochodu Wjechałem przodem na najazdy, a tył podnosiłem żabą i chciałem postawić go na kobyłkach. Niestety żaba ma zbyt mały zasięg.. tzn. podnosi nadwozie zbyt nisko, aby wyrównać nadwozie. Różnica nie jest ogromna - jakieś 2-3 cm. Muszę coś wymyślić, aby zabezpieczyć auto przed stoczeniem się z najazdów, bo jak podnoszę tył, to hamulec ręczny oczywiście już nie zabezpiecza auta. Prawdopodobnie przyspawam jakieś mocowanie dla blokady, którą będę zakładał po wjechaniu kołami na najazdy. Muszę też zrobić podesty dla tylnych kół i jakoś zwiększyć zasięg podnośnika :einstein:
[quote="zbyhoo"]No i pytanko, a co jak potrzebujesz robić coś przy zdjętym kole? Np rozrząd. Masz na to patent?[/quote]
Myślałem o tym, ale jak na razie nie mam potrzeby robić takiej naprawy, więc się tym nie przejmuje. W przyszłości można pomyśleć o jakimś stojaku, który można by postawić między szczebelkami najazdu, tak, aby np. podnośnikiem teleskopowym podnieść nadwozie.
[quote="kapi"]ja dodam od siebie - ze statecznego punktu widzenia - [b]rufus[/b], zrób jeszcze krzyżowe wzmocnienie, żeby ten wspornik się nie poskładał jak romb. pomysł super. <!-- s -->[/quote]
Też o tym myślałem, aby dodać wsporniki między nogami, tak na wszelki wypadek.
[b]K0_VOITH[/b], dzisiaj pierwszy raz skorzystałem z najazdów, aby obejrzeć sobie dokładnie auto od dołu. Szukałem wycieków, itp. Okazało się, że faktycznie poci mi się miska olejowa (zwracał na to uwagę mechanik z ASO na wiosennym przeglądzie za 1 zł). Muszę wymienić olej, więc przy okazji zajmę się miską.
Jakiś czas temu nabyłem garaż. Od razu chodziło mi po głowie zrobienie w nim kanału. Jednak po oszacowaniu kosztów, nakładu pracy, trudności wykonania samemu pomysł umarł. Ostatnio wymieniałem koledze olej w fabii i narodził się pomysł, aby zrobić namiastkę podjazdu. Oto efekt kilkunastu godzin pracy (rozłożonych na kilka dni) i nakładu około 110 zł.
Tu jeszcze z małym defektem - za wysoki próg zabezpieczający przed zjechaniem z najazdu.
[img]http://rufus123.webhost.pl/fora/fcp/foto/IMG_20120204_115634.jpg[/img]
[img]http://rufus123.webhost.pl/fora/fcp/foto/IMG_20120225_161743.jpg[/img]
[img]http://rufus123.webhost.pl/fora/fcp/foto/IMG_20120225_161802.jpg[/img]
Podczas wymiany np. oleju w silniku, tył zostanie postawiony na "kobyłkach", aby wyrównać w poziomie fabię.
[quote="karster"]Dokładnie o taką lub nawet lepszą blokadę mi chodzi.[/quote]
:hyhy: <!-- s:hyhy: -->
A czy można coś takiego zrobić jak robią już różne marki, np. Renault, że trzeba mieć kartę przy sobie (w samochodzie), żeby można było uruchomić silnik?
[quote="alessandro"]..żałuję tylko niektórych elementów wyposażeni, których nie zamówiłem, szczególnie tempomatu..[/quote]
Tempomat super sprawa, zwłaszcza na dłuższych trasach i nie koniecznie tylko na autostradzie..
[quote="karster"]Tak, robię to dla siebie. Kiedyś robiłem pracę inżynierską bazującą właśnie na czytniku RFID i kartach mifare. Teraz to tylko kwestia poskładania do kupy na co jednak brakuje trochę czasu.[/quote]
Jak będzie działało, to może zamówię takie cóś u Ciebie <!-- s:) -->
[quote="karster"]Wcześniej będę zajmował się blokadą zapłonu itp za pomocą kart zbliżeniowych RFID..[/quote]
Robisz to dla siebie? Kiedyś myślałem o takim zabezpieczeniu swojego auta.
[quote="Jack"]Wynik kolizji z niepozorną dziurą. Załatwione zostały dwa koła.. [/quote]
Nieźle i to na 14" feldze z oponą o profilu 60 :zdziwko: <!-- s:zdziwko: -->
Piszesz, że będzie kontynuacja, czyli dostałeś za mało kasy?
[quote="Jack"]Z tą mocą i wyposażeniem to bym jednak nie przesadzał...[/quote]
Ja mam 1.4 16v 75-konną, więc podejrzewam, że 25KM więcej robi różnicę <!-- s;) -->
[quote="mati190"]To w tym rozmiarze będziesz miał dość wysoki indeks prędkości, bo normalnie są one zakładane do większych i mocniejszych samochodów[/quote]
No niestety. Myślałem, że założę 185/50 ale felga jest za szeroko (7,5 cala). 195/50 z kolei ma nieznacznie mniejszą średnice, a nie chcę mieć dużej felgi i dużej dziury między linią nadkola a oponą.
Do tej pory miałem 195/50R15 i jakoś mój samochodzik jeździł. Wiem, że na 16 calach spadną trochę osiągi fabii i wzrośnie spalanie, ale cóż.. samochód zagazowany, więc wzrost kosztów przejechanych km nie będzie taki duży, a jeśli chodzi o prędkości/przyszpieszenie, to jeżdżę dynamicznie ale nie szybko...... poza tym już niedługo rodzinka mi się powiększy i trzeba będzie być bardziej odpowiedzialnym :cisza: <!-- s:cisza: -->