dzięki [b]Koleś[/b] jak zwykle można na Ciebie liczyć.
PS. Tempomat sprawuje się świetnie <!-- s:) -->
omanem (@omanem)
Informacje o omanem
Posty napisane przez omanem
-
-
poduszki mam 4, a w swoim pierwszym poście napisałem, że nie mam fizycznego wyłącznika montowanego w schowku i że chcę wyłączyć poduchę za pomocą VAG'a. Czytałem na innych forach, że na pewno się da - taką usługę wykonuje ASO, ale skoro sam mam VAG'a to chciałem sam. Pytanie jest jak to zrobić za pomocą VCDS lite.
-
Witam koledzy,
Zacząłem się ostatnio interesować tematem wyłączenia poduszki powietrznej pasażera. Jak wszyscy pewnie wiedzą, przy przewożeniu dziecka w foteliku jest to konieczne. Niestety odkryłem, że moja fabia nie jest wyposażona w taki wyłącznik<!-- s:( -->.
Zakładam jednak, że jest możliwe wyłączenie tej poduszki za pomocą VAG'a.
Posiadam VCDS lite i moje pytanie brzmi jak tego dokonać i czy taki zabieg nie zaszkodzi działaniu poduszki w przyszłości.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. -
Witajcie,
Długo to trwało, ale wreszcie odzyskałem moją fabię. Tak jak przewidywał mechanik padła turbina - wirnik po stronie się rozsypał i zblokował, przez co spaliny nie miały gdzie uciekać i dławiły silnik. Poniżej fotki turbo.
PS. Mechanik powiedział mi, że wypisze mi rachunek na wymianę turbiny i że to będzie podstawa gwarancji. Moje pytanie, czy nie powinno być jakiegoś certyfikatu z zakładu regeneracyjnego turbinę na potwierdzenie jej regenerowania i tej rocznej gwarancji ??
Z góry dzięki za odpowiedź.
PozdrawiamPPS. Niestety ale podczas dodawania fotki wyskoczył mi komunikat, że przekroczyłem max limit uploadu. Może za jakiś czas spróbuję dodać fotki
<!-- s:) -->
-
Dzięki jeszcze raz za odpowiedź.
Rozumiem w takim razie, że najlepiej odpalić na chwilkę auto, tak na jakieś 5 min, żeby olej nie był za gęsty. Później biorę się za usunięcie starego oleju i czekam, aż silnik będzie chłodny, żeby zalać nowy.
Myślę, że dam radę<!-- s:) -->
Pozdrawiam -
Dzięki bardzo za fajny opis. Myślę, że nie tylko mi się przyda
<!-- s:) -->
Powiedz mi jeszcze, czy olej należy zmieniać olej na ciepłym silniku, czy raczej odczekać aż wystygnie??
Klucz oczywiście sobie sprawię, a za filtr paliwa się nie będę nawet brał, bo skoro doświadczony forumowicz zmienia u mechanika, to ja laik tym bardziej
Pozdrawiam -
[quote="maxis72"][quote="MirekS"]Filtr oleju wymieniasz od góry,[/quote]
To który to jest? 1? - bo trochę chyba daleko od silnika jak na filtr oleju?
2 to rozumie filtr paliwa, a 3 to powietrza?[url=http://hyy.pl/view-89fab.jpg][url=http://hyy.pl/images/89fab.jpg]Obrazek[/url][/URL]
Słyszałem że co jakiś czas powinno się wodę odlać z filtra paliwa.. ale przecież tu nie ma dojścia zresztą.[/quote]
Witam,
Mam prośbę, czy ktoś mógłby umieścić nowe fotki z zaznaczeniem gdzie są filtry oleju i paliwa, bo chciałbym sam się zabrać za wymianę, a niestety nie wiem gdzie one są, a zdjęcie wcześniej zamieszczone niestety się nie otwiera.
Gdyby komuś chciało się też dodać fotki z procesu wymiany oleju i filtra oleju to też byłby super, bo te z pierwszej strony się nie otwierają.
Pozdrawiam[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 27-04-2012, 08:53[/i] ][/size]
PS. Przy okazji gdyby ktoś dorzucił kilka fotek z wymiany filtra paliwa to też byłoby super.
Pozdrawiam -
Kurcze, według wstępnej diagnozy mechanika rozsypała się turbina, ech nie jest kolorowo...
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 21-04-2012, 00:44[/i] ][/size]
Mam też prośbę.
Czy możecie mi doradzić, czy decydować się na turbinę używaną czy na regenerowaną.
Mechanik mówi, że z tymi regenerowanymi to nie wiadomo, ale ja z drugiej strony sobie myślę, że też nie wiadomo jaką używaną kupię.
Z góry dzięki
Pozdrawiam -
Witam kolegów,
Dziś jechałem zamontować tempomat do mojej fabii, montował mi ją [b]koleś[/b]. Niestety nie udało mi się do niego dojechać. Otóż w trakcie jazdy ok. 120km/h pojawił się taki dziwny dźwięk (takie pyknięcie) i od tego momentu samochód stracił moc i przy zwiększaniu obrotów strzałka stała na poziomie 2000 a z zewnątrz dobiegał dziwny świst. Zatrzymałem się i w między czasie dojechał do mnie [b]koleś[/b], który podłączył VAG'a i stwierdził, że błędów żadnych nie ma. Na luzie strzałka oborotomierz podnosiła się do ok 3000 obrotów i od 2000 oczywiście słyszalny był głośny i wyraźny świst (im więcej obrotów tym głośniejszy) jednakże żadnego wycieku oleju nie zaobserwowaliśmy, ani też kopcenia z wydechu. Zamontowaliśmy tempomat i ruszyłem w drogę powrotną - powoli ok 50 km/h. Włączyłem tempomat i autko sobie spokojnie jechało na ok 1600 obrotów. Gdy było płasko żadnego świstu nie było słychać, ale jak tylko zwiększyały się obroty jadąc pod górkę to oczywiście świst się natężał. Przy każdym ruszaniu i na każdym biegu również, ale jak tylko autko jechało bez obciążenia to było cichutkie. Po przejechaniu ok 17 km, podczas któregoś ruszania ze świateł, auto zgasło w trakcie jazdy i już niestety nie odpaliło. Tz. po zjechaniu na pobocze próbowałem go jeszcze odpalić i odpalał i praktycznie w ułamku sekundy gasł w tym samym momencie. Samochód scholowałem do mechanika, ale zajemie się tym dopiero po weekendzie. Powiedzcie koledzy co to może być. Przy padniętej turbinie auto przecież powinno odpalić - tak mi się wydaje.
Z góry bardzo dziekuję za pomoc
Pozdrawiam
PS. Jeszcze raz dzięki [b]koleś[/b] za super robotę z tempomatem. -
Witam
Bardzo dziękuję za Wasze komentarze. Rozumiem, że z moich zdjęć nie wynika, abym miał jakikolwiek wyciek....
Po przeczytaniu Waszych postów rozumiem też, że nie powinienem się martwić zużyciem oleju w takiej ilość, bo pewnie go spala. Jeżeli jednak mielibyście jakieś sugestie co można z tym zrobić i czy "warto" się za to brać to będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam -
Witam serdecznie
Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale nie miałem wcześniej okazji.
Obejrzałem swój silnik i raczej nie zauważyłem żadnych wycieków poza tym egr'em no i może jeszcze w jednym miejscu znać tak delikatnie co widać na zdjęciu. Ogólnie to słabo się znam i nie wiem czy moje obejrzenie silnika jest wystarczające ale w innych miejscach nic nie widziałem. Dodatkowo pytałem kolegi czy jak jechał za mną to stwierdził niebieski kolor spalin, ale on niczego takiego nie widział.
Gzie więc może być problem?
Pozdrawiam
PS. Oczywiście mogę też zrobić inne zdjęcia jeśli macie jakieś sugestie ...[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 22-03-2012, 16:06[/i] ][/size]
Przepraszam, że się narzucam ale może macie jakąś sugestię co z tym wyciekiem??
Pozdrawiam -
A jak sprawdzić kompresję i zrobić tą próbę olejową? I gdzie ewentualnie mógłbym zrobić coś takiego?? U pierwszego lepszego mechanika?? Jak ktoś ma jakieś propozycje z Krakowa to będę wdzięczny.
Przepraszam za głupie pytania ale słabo się znam na samochodach.
Pozdrawiam -
Nie nie,
Na przejechane 10 tysięcy km dolałem niecały litr oleju. Przy czym dolewałem chyba 3 razy po ok 300 ml.
Co to jest ICka?? -
Dziękuję bardzo za odpowiedź,
Przez weekend pooglądam silnik i dam znać co i jak.
Pozdrawiam[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 08-03-2012, 20:24[/i] ][/size]
PS. Jaki płyn chłodzący??
Przebieg jest raczej prawdziwy - starałem się to sprawdzić przy zakupie. -
No już sporo bo 190 tysięcy. A co do uszczelki to przyznam szczerze, że olej wraz z wszelkimi filtrami wymieniałem u mechanika i nie wiem co dokładnie wymieniał. Nie zauważyłem żadnych wycieków na parkingu.
Pozdrawiam -
Gdzie zlokalizowany jest wlot powietrza wewnątrz kabiny, gdy cyrkulację powietrza ustawioną mam na obieg wewnętrzny??
Szukam tak zwanej czerpni.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam -
Witam
Mam mały problem, od czasu wymiany oleju (sierpień 2011 - wtedy też kupiłem autko) przejechałem ponad 10 tyś km. W tym czasie zdarzyło mi się kilka razy dolać oleju bo, jak sprawdzałem na bagnecie to było troszkę poniżej normy. Tego typu uzupełnienia oleju to prawie cały litr !! Powiedzcie mi czy to jest normalne czy raczej coś powinienem z tym zrobić. Zauważyłem też że silnik jest brudny od oleju w okolicy EGR'u.
Będę wdzięczny za jakąś radę
Pozdrawiam -
Witam kolegów,
Jakiś czas temu maiłem podobny problem.
I...
oparcie otwierałem za pomocą płaskiego śrubokręta od strony bagażnika - trzeba było lekko wcisnąć tapicerkę od nadkola i widać tam wycięty otwór na mechanizm zamykający oparcie (jak otworzysz drugą stroną to zobaczysz jak to wygląda)
Następnie pojechałem do salonu skody i w serwisie kupiłem nową klamkę (koszt ok 7-8 zł) spytałem ich o robociznę (jedyne 60 zł). Postanowiłem więc działać sam - jak zobaczyłem jak wygląda taka klamka to zrozumiałem że muszę wyrwać tą starą - w której ułamany był zatrzask i zamontować nową - na wcisk.
Dodam też, że nie rozbierałem tapicerki ani od przodu ani od tyłu - poszło całkiem nieinwazyjnie.
Mam nadzieję, że to pomoże.
Pozdrawiam