Zasadniczo to zawsze się zgłasza w warsztacie objawy a nie usterkę. teoretycznie oni są od tego by określic przyczynę. Ja w Aso (bywam tylko autem służbowym) zawsze udaje całkowitego ignoranta i słucham co zadufany w swoja wiedzę i umiejętności mechanik powie. Jak mówi rossądnie to się nie wymądrzam i delikatnie sugeruje czy nie dało by się to jakoś taniej. Jak bredzi, to mówię kilka zdań co i w jakiej kolejności powinien zrobić a następnie pytam czy sobie poradzi bo jak nie to może mi pożyczy narzędzia to sam to zrobię. Ale wtedy już nie jest miło.
A tak na poważnie.
To wcale nie musi byc brudna przepustnica.
z typowych usterek to moze być sonda lambda
albo czujnik temperatury
albo kilka innych w tym także poważniejszych. rzeczy które trzeba to po kolei eliminować
Poszukaj jakiegos niezależnego warsztatu spoza aso który ma VAGA, po czyszczeniu przepustnicy i tak trzeba podpiąc i zaadaptowac nowe ustawienia) moze ktoś z Gliwic ci jakiegos mechanika poleci, zwyczajowo taka usługa kosztuje w warsztacie 50. Z błędami z pamięci komp zdiagnozowanie przyczyny powinno być łatwiejsze.