Posty napisane przez McsEb

[quote="Adaś"] Przedstawianie poglądów i spostrzeżeń aż tak boli? tylko czemu...[/quote]
Jak można mieć pogląd na temat czegoś czego sie nie doświadczyło ?
Sam mówisz że nie masz zamiaru zakładać rozpórki a jednocześnie z całą stanowczością twierdzisz że ona nic nie daje, że to zbędny gadżet, bo ktoś Ci tak powiedział...

Nie po raz pierwszy wypowiadasz się w temacie o którym sam nic nie wiesz (patrz wątek o tuningu TDI).

A to jak jeździś nie musze zgadywać, sam ciągle opisujesz swój styl jazdy, nawet w tym wątku.

Myślę że rozpórka od F1 spokojnie podejdzie do F2, tak samo jak pasuje do ibizy czy polo, jest to ta sama buda i rozstaw kielichów, mocowanie poduszki amora jest to samo więc musi pasować.

Jak ktoś jeździ tylko na wprost i ma tyłek jak kołek z drewna to może nie poczuje różnicy, ja osobiście od razu zauważyłem na zakrętach że auto jest mniej podsterowne i lepiej je czuć.
Oczywiście sama górna rozpórka przenich kielichów jakiejś ogromnej róznicy nie robi, i różnicę czuć tylko przy tych zakrętach przy których idzie sie pełnym ogniem na granicy przyczepności, ale jednak jest wyczuwalnie lepiej. Na codzien przy dupowoziastej jeździe raczej róznicy nie będzie - aczkolwiek przy niskim twardym zawiasie na pewno usztywni bude. Myślę że też duże znaczenie ma to jaką rozpórkę sie kupi, żeby sama w sobie była faktycznie sztywna i nie sprężynowała i nie wyginała się - im bardziej prosta bez jakiś fantazyjnych wygięć tym lepiej. To ma działać a nie wyglądać <!-- s:) -->
Do pełni szczęścia przydało by się jeszcze założyć tylną od VW Polo. Oczywiście to nadal są półśrodki bo wiadomo że nic nie da takiej sztywności jak full-klatka

Darecki, który ma fabie 1.4 75KM pomimo słabego silnika też poczuł różnicę po założeniu rozpórki, i nie tylko on...

W tej chwili innymi modyfikacjami doprowadziłem nawet do tego że auto w końcu stało się neutralne w czasie zakrętu z pełnym butem, koła prawie sie nie uślizgują, a w ciasnych zakrętach nawet jest lekko nadsterowne bez używania ręcznego, samą regulacją gazu, dzięki czemu można fajnie zawracać.

Zrobienie przemyślanych modyfikacji zawiasu w słabszym aucie daje większą frajdę z jazdy niż nawet 200-250KM w fabii. (oczywiście chodzi mi o jazdę nie na wprost )

Adaś, ty mój Guru tuningu i jazdy na wprost. Nawet nie zakładałeś rozpórki a twierdzisz że na pewno nic nie da - no po prostu chodzące medium.
Na nią szkoda Ci kasy ale na mega spojler a'la WRC który nie wiem co poprawiał, jakoś Ci nie było, wiem ile kosztował bo sam za niego przelewałem kase do Czech
Musisz koniecznie zadzwonić do teamów rajdowych którzy maja pozakładanie przednie rozpórki i poinformować ich o swoich przemyśleniach, przecież głupki tylko dociążają sobie auto zbędnym żelastwem.

Jeśli ktoś myśli że sama w sobie buda jest wystarczająco sztywna to niech w czasie jazdy wystawi rękę i wsadzic lekko palec w szczeline drzwi
Każde ugięcie budy powoduje to że auto nie jedzie tak jak pojechac by mogło i każde usztywnienie konstrukcji wpływa pozytywnie na prowadzenie auta.

PS. Z tego co wiem rozpórka do felicji od jakiegoś czasu była montowana seryjnie, bo konstrukcja w okolicach podszybia była tak wątła, że przednia szyba potrafiła pęknąć w seryjnym aucie w czasie zwykłej jazdy, rozpórka rozwiązała ten problem

F1 i F2 mają wspólną płytę podłogową, a więc i całe zawieszenie. Problem który opisujesz pasuje mi do "gulgającej" poduszki silnika który zdarza się przy silnikach 1.4 16V. W ASO powiedzą Ci że TTTM więc raczej musisz sie pogodzic z tym gulganiem, podejrzewam że po prostu poduszki do modelu 1.4 16V mają jakąś wade konstrukcyjną.

Peace... <!-- s;) -->

Hildek (który ze mną nie romawia, bo się chyba obraził, nie wiem za co ) napisze konkretnie jak Ty Wokan, przyznasz mu rację, tylko do końca nie wiadomo w czym <!-- s:D --> Cz ktoś tutaj na forum jest w stanie stwierdzić co Hildek tak na prawdę chce nam przekazać ? Bo ja nie mam zielonego pojęcia...

Hildek <!-- s:D --> O czym Ty w ogóle gadasz ? Pomijam już fakt że oceniasz mnie nie znając mnie w ogóle. Przecież tego czytać się nie da, zero sensownych argumentów, kompletnie obok tematu, który podałem juz chyba 3 razy ale Ty nadal to omijasz i próbujesz mi wmówić rzecz oczywistą że z benzyny mozna wykręcic więcej niz diesla.

Ale skoro chcesz to przynam Ci rację

TAK. BENZYNA JEST LEPSZA BO MA WIEKSZY ZAKRES OBROTÓW UZYTECZNYCH I MOŻNA Z NIEJ WYCISNAC 2-3 RAZY WIECEJ PRZY TEJ SAMEJ POJEMNOSCI NIZ Z DIESLA.

Tylko że nie o tym jest ta cała rozmowa...

Ok, dalej wciskajcie ciemnotę ludziom że diesli nie ma sensu tuningować, bo to nie jedzie. W sumie nie moja sprawa <!-- s:D --> Pozdro guru tuningu diesli...

Moge się tylko roześmiać nic więcej <!-- s:) -->, przekręczasz fakty, wkładasz mi do ust rzeczy których nie powiedziałem, nic nie mam do dodania bo jesteś człowiekiem z którym nie można rzeczowo pogadać - stwarzasz tylko pozory takiego - sprytnie manipulując faktami.

Powtórzę się jeszcze raz (choć pewnie nadal tego nie weźmiesz pod uwagę): "Chcę tylko obalic głupoty które wypisuje Adaś że z 1.9 można wycisnąć max 200KM".

ps. Nie będę komentował już stwierdzenia że bezynę można kręcić w nieskonczoność. <- z tym też się zgadzasz ? (pewnie znowu pominiesz tą część bo jest ci niewygodna albo powiesz ze on miał coś innego na mysli).

Pozdr, EOT

Może mała różnica ale jednak z wykresu wynika ze jest to 130KM z litra a nie 100. 260KM dla auta N/A to już jest jednak sporo jak na auto drogowe, do tego przebieg momentu (nie max wartość) będzie troche lichy w porównaniu z dieslem 260KM.

Nie porówuję też diesli do aut N/A bo to też nie ma sensu, to po prostu inna kontrukcja silnika. Ja porównuję osiągi a nie suche liczby którymi się tak jaracie. Ale dam jeszcze inny przykład:
Co powiesz na to że fabia RS tdi 160KM na ćwiartkę jest szybsz od Type-R 2.0 200KM ? Przecież wg was to niemożliwe, auta maja identyczną wagę, a kierowca Type-R'a ogarniał swoje autko.
Co do audi R10, bo może o te wyścigi Ci chodziło, ono nie wygrało wyścigu tylko dlatego że rzadziej tankowało, tylko realnie było dużo szybsze od benzyniaków, wystarczy tylko wspomnieć o jednej akcji, gdzie na prostej wyprzedziło 3 inne auta benzynowe.

I na przyszłośc proponuje czytanie ze zrozumieniem tego co napisałem a nie odpowiadac na rzeczy których nie napisałem. Chcę tylko obalic głupoty które wypisuje Adaś że z 1.9 można wycisnąć max 200KM. Nie lubie jak ktoś się wypowiada w tematach na których się nie zna.

Mam tylko ASR ale zawsze go wyłączam. ESP jakbym miał tez bym wyłączył.

[img]http://www.compsport.pl/net/wykresy/Polo_260.jpg[/img]
Oto wykres diesla 2.0TDI (taki sam jak u mnie w fabce).
Zakres oogromnych zmian to <!-- s:D --> :
Turbo, FMIC,wydech, program
Modyfikacje zrobiła firma Compsport.

Mały: Żadnych wzmocnien nie trzeba, karoseria do fabii jest jedna, czy dla diesla czy dla benzyny. Tylko belka pod silnikiem jest inna.

[quote="Adaś"]Sam napisałeś, że "Wiadomo że 400KM koni z niego nie zrobisz(...)" a benzynę kręcisz i kręcisz <!-- s:) -->
Parametry mimo wszystko mają znaczenie [/quote]
Jak widze suche cyferki mają dla Ciebie większe znaczenie niż realne osiągi, no nic, widze że się nie dogadamy

[quote="Adaś"]Heh, jak są takie extra to czemu na 1/4 mają osobną klasę ? <!-- s:) -->[/quote]
A czy osobna klasa to jakiś wyznacznik mocy albo osiągów? Po prostu ciężko zaklasyfikować diesla do jakiejść konkretnej klasy. Wiadomo że 400KM koni z niego nie zrobisz ale nie mów że 200KM to jest koniec. Można dojść spokojnie do 280KM w tym silniku więc tragedii nie ma patrząc ze kręci się realnie tylko do jakiś niecałych 5000RPM.

Audi coupe 1.9tdi 230KM robi takie same czasy na ćwiare co seryjne audi s2 które chyba ma w okolicach 300KM, co na to powiesz ?

Dobrze przygotowane lekkie autko z tym silnikiem z mocą w okolicach 300KM robi 11,5s.
Seat ibiza 230KM robi czasy rzędy 13.9s.
A co powiesz na audi r10 TDI które dosłownie zmasakrowalo wszystkich konkurentów w autach benzynowych ?

Ostatnio jechałem na trasie za jakąś nową BMW7, Na 100% był to silnik minimum 4.0, (3.0 zjadam na śniadanie - ma do paczki tylko 7.8 więc szału nie ma). Koles ze świateł wystartował z piskiem bo widział ze nie mógł mnie wczesniej zgubić jak za nim jechałem, a ja zanim, do 180 cały czas się trzymałem mu na dupie. Potem odpusciłem bo fotoradary wszędzie (gierkówka )

Nie jechałeś mocnym dieslem to nie wiesz jak to chodzi. Tak samo teorie o max 200KM można między bajki włozyć, taką moc to się robi teraz wymieniając IC i turbinke na ciutke mocniejszą, można powiedzieć że to lajtowa modyfikacja

Nie ważne ile auto ma mocy tylko czy jest szybkie

[quote="Adaś"]W dieslu to można najwyżej chipa dołożyć potem zmienić kilka drobnych części z mocniejszych diesli, dobijasz do 200KM i koniec nic więcej się już nie da <!-- s:) -->[/quote]
To jak już będziesz mieć te 250KM to musimy się kiedyś ustawić, z chęcią Cię objadę tym dieslem co się z niego więcej niż 200 nie da :evil:

[quote="Adaś"]przy dobrych witrach za 25 000 można mieć powyżej 300KM w fabii więc ja wole to <!-- s;) -->
a sam silnik z audii tt z osprzętem też wyrwe za 4 000
biorąc pod uwagę, że trza zmieniać wszystko to samo do diesla co do 1.8 T czyli prawie wszystko to cenowo wyjdzie też koło 15-17 tysa [/quote] Racja, Wiesz ale mi chodzilo tez o koszty po, a glownie spalanie.
Co to ceny 25.000 za ponad 300KM, mysle ze bys sie nie wyrobil, raczej za 250KM, chyba ze by to bylo zrobine na slowo honoru. Bo wtedy raczej dochodzi zakucie silnika.

Generalnie jak komus nie przeszkadza odglos silnika to ekonomiczniej wsadzic silnik 1.9 ASZ (do wyrwania za ok 4000PLN, do tego rurbinka + IC i jest pow 200KM, i spalanie 8/100 w miescie W 1.8T zrobionym na 200KM to chyba nie osiagalne i chyba drozej ogolnie, + za ladniejszy dzwiek <!-- s:) -->

[quote="Adaś"]disel dla mało wymagających [/quote]
Co masz na mysli dla mniej wymagajacych ? Czy chodzi o moce pow 250KM w fabii - bo tyle taniej wyjdzie zrobic na dieslu. Jesli pow 250 to rzeczywiscie diesel jest za cienki. A mozem chodzi o dzwiek ?

[quote="sontario"]Od paru dni przy max skręceniu kierownicy w lewo słyszę takie dziwne pukanie z przodu... Przy kręceniu w prawo tego nie ma. Co to może być? Znowu łączniki czy tym razem gumy na stabilizatorze?? :zalamany: <!-- s:zalamany: -->[/quote]

A czy czasem przeguby tak nie stukają? Mi tak puka czasami przy max skręcie w lewo od dawna, ale to olałem bo żadko się zdaża, głownie jak mam koła na maxa skręcone stojąc w miejscu i rusze powoli.

Z etki wynika że rozmiarów jest 3: 18, 19 i 20mm. 20 ma tylko fabia RS, większośc fabek ma 18mm, podejżewam że u Ciebie będzie na 95% ten sam rozmiar.
Jak ktoś ma problem zawsze może zamówić powerflexy na stablizator, nie pamiętam ceny, ale problem rozwalających sie gum zniknie na zawsze i na pewno będzie sztywno <!-- s:) --> Tylko trzeba pamiętac by przed instalacją posmarować pastą miedzianą.

Eibach robi jeszcze do fabki stabilizator 22mm z kompletem gumek poliuretanowych w komplecie jak ktoś chce miec pro Koszt ok 800-900 zł
A firma Jabba Sport z UK na tył 22mm zeby jeszcze poprawić trakcję.

[quote="sontario"]Z tą skrzynią to mnie zaskoczyłeś. To nie jest ta sama co do Octy 130 KM kładą? Zasugerowałem się właśnie tym, bo jeżdżę trochę Octą ASZ i naprawdę ten 6-ty bieg to przyjemność. 3 tys rpm i 180 na budziku.... Gdybym tak miał we Fabii to samochód jeszcze szybciej by jeździł, ale takiej konieczności już nie ma. [/quote]
W fabii RS przed 04' była trochę dłuższa skrzynia, po 04' jest skrócona co przekłada się na jeszcze lepsze przyspieszenie ale troszę wyższe spalanie.

[quote="sontario"]
Czy większe koła mają duży wpływ na prędkość? Ja mam seryjnie 185/60/R14 i zastanawiam się nad 15-tkami w alufelgach....[/quote]
na 15" przede wszystkim jest sztywniej, auto lepiej sie prowadzi. w 15" 195/15/15 jesli chodzi o osiągi i Vmax auto będzie jeździło praktycznie tak samo.