no i zrobiło się tak jak mówiłem czyli poprzedni właściciel zakleił diodę by nie było widać usterki ,wydaje mi się ze będę musiał wymienić ten czujnik skrętu i powinno być po problemie z tym wspomaganiem ,tyle ze taki czujnik troszeczkę kosztuje ,i nie wiem kiedy bym się za to zabrał no cóż zarazie jest dobrze ogólnie to myślałem ze ta Skidzina nie będzie juz miała przede mną tajemnic a tu BUM i widzisz co się porobiło Robiłem już naprawdę wiele w tej Skodzie no ale ona już chyba Tak ma
KAPI WIELKIE DZIEKI ZA ZAINTERESOWANIE SIE MOIM PROBLEMEM :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->