Tu zapytaj http://www.przekladnie-lubinowa.pl/<!-- m -->
Konrad (@Konrad)
Informacje o Konrad
Posty napisane przez Konrad
-
[quote="maninnew"]zamierzam robić 2 łączniki stabilizatora, tulejki na wahaczach, gumy na stabilizatorze oraz łożyska na mcpersonach[/quote]
Można powiedzieć że to cały remont <!-- s:) --> Co do stabilizatora to zmierz jego średnicę bo różne montowali do fabii. A tulejki wahacza to najlepiej przednią od octavi a tylną od ibizy cupry.
-
[quote="paweldef"]Witam interesuje mnie opinie i porady ... na co wrócić przy zakupie fabii sedan ... ? jakie maja wady ... czy silniki 1,9 sdi są wytrzymałe?(model z 2005 r.) przebieg trochę duży bo ponad 200 tys. km[/quote]
Mam sedana i jestem zadowolony. Cała rodzinka się mieści, a co do silnika to wszystko zależy jak był traktowany przez poprzedników. Jeżeli nie był katowany to jeszcze długo posłuży.
-
Sklep solidny. Zawsze możesz wpaść do łodzi i kupić sobie osobiście <!-- s:) --> co ci poleciało w zawieszeniu ??
-
ja mam 7 letni i kręci jak szalony. Wymienię jak padnie <!-- s:) -->
-
[quote="krasus"]Witam,
od jakiegoś tygodnia coraz wyraźniej daje się słyszeć pisk dochodzący z okolic prawego tylnego koła. Słychać go przeważnie podczas cofania oraz czasami bardzo delikatnie przy bardzo powolnej jeździe do przodu. Jest to taki metaliczny pisk.
Wiecie co to może być?Pozdrawiam
krasus[/quote]Proponuję na początek zajrzeć do bębna hamulcowego. Obstawiam że tam tkwi przyczyna pisków.
-
A ja jestem pare dni po takiej przeróbce i problemów nie było. Ogólnie każda fabia z ABS czy bez, z bębnami czy tarczami ma taką samą belkę. Sam kupiłem belkę z tarczami od jakiejś fabki ale, że nie miałem kanału to zdemontowałem części i zwyczajnie podmieniłem. Polecam każdemu taką operację bo naprawdę samochód zaczął hamować teraz. Bębny to syf a nie hamulce. Drogo też nie wyszło
-
To teraz ja Ciebie zadziwie Wojtas bo mam tyle samo bez magnetyzera ..
-
Proponuje przerobić tył na tarcze i mieć spokój <!-- s:) --> . Zero hałasu i hamowanie lepsze.
-
http://www.agauto.sk/pl/detail/rozporka-przednich-amortyzatorow-3-czeciowa-11602.html<!-- m --> mam taka, pasuje jak ulał i jest porządna. Efekty: sztywniejsze zawieszenie, lepsze prowadzenie. Jak dla mnie same zalety
-
Myślę że tu tkwi problem w poduszkach amortyzatorów. Przerabiałem to u siebie. <!-- s:) -->
-
Wymienili mi to za 80 zł. Wydechu nie demontowali, tylko palnik i 20 minut pracy.
-
Szkoda że zapomnieli powiedzieć o ile szybciej zużywa się się silnik na takim start/stop. <!-- s:) -->
-
[quote="arturwpc"]a może koledzy słyszeli jakieś opinie na temat NOKIANÓW H ???[/quote]
Pomykam na nich już dwa sezony. Są rewelacyjne <!-- s:) -->
-
Pogratulować udanej wymiany <!-- s:) --> a robiąc coś samemu człowiek sie dokształca no i zawsze pozostaje parę dyszek w kieszeni.
-
Spoko. Zwalasz koło,na bębnie zobaczysz małą śrubkę na krzyżak musisz ją wykręcić. Najlepiej użyć śrubokręta udarowego. Jak ją wykręcisz to młotek i nacierasz w bęben aż się odklei od piasty.Gdy odpuści zdejmujesz go, ujrzysz cylinderek wraz z całą pozostałością. Z tyłu cylinderka masz śrubki ( Torx ) które go trzymają i przewód z płynem.Proponuję poluzować najpierw przewód. Odkręcasz śrubki, wykręcasz przewód i wyjmujesz cylinderek. Ot cała filozofia. Proponuję zaopatrzyć się w jakiś zmywacz do hamulcy i zmyć cały syf z okładzin i całej reszty.
Życzę powodzenia i Pozdrawiam <!-- s:) -->
Napisz jak ci poszło -
Na pewno tak bo bez odpowiedniego sprzętu nie podchodzę do napraw. Gdy się pali nie kopę studni. Bez odpowiednich narzędzi nie podchodzę do samochodu Śrubki mogą być okrągłe a moje klucze i tak je odkręcą <!-- s:P -->
Pozdrawiam -
Kolego Zdenek z twojej wypowiedzi mogę tylko wnioskować że zbytnio nie masz pojęcia o wymianie cylinderka.
Porządny młotek i odpowiednie ustawienie bębna załatwia sprawę błyskawicznie.
A co do zapieczonego odpowietrznika to mam pytanie : Czy widziałeś kiedyś w nowym cylinderku zapieczony odpowietrznik ?? Bo ja nie.
Pozdrawiam