Amortyzatory - temat zbiorczy
-
Witam dzis poległem postawiłem samochod do naprawy bo miałem wyciek ze skrzyni biegow gdzies sie saczy bardzo mało wycieka ale wycieka i dlatego postawiłem wykryli mały problem tzw duzy powiedzieli mi ze 2 tyle amorki do wymiany bo ciekna najgorsze jest to ze kupiłem sprezyny H&R <!-- s:( --> i teraz nie wiem bo prosze was o porade za kupami czy mam kupic oryginalne amorki czy moze juz jakies sportowe i dodac troche kasy i dokupic całe zawiesznie doradzcie ale tak w ramach rozasdku z kasa DZIEKI
-
własnie najlepsze jest to ze mam przejechane 36tys przed wyjzadem na wakacje do usa zajebalem w dziureksa ostro ze fele zgiołem i mysle ze cos sie uszkodziło bo wyciekł ten cały płyn <!-- s:/ --> WIEC jak powinienem zrobic
-
nie no ale wiec jakij firmy amorki mi proponujecie ale wolał bym se troche pojezdzic <!-- s:) --> bo nie bede miał szybko kasy na nastepne amorki
-
Jak by co to bilstejn B6 jest w cenie od 380 zeta i jak na razie produkowany w niemczech, A kayaby robj± w holandji.
Dopuki robione były w made in Japan były ok, a teraz nie chce ich za dyche !!!!!!!! -
Gazowe są twardsze niż olejowe, więc wybieraj albo trzepanie, albo komfort <!-- s:) --> .
-
Mam pytanko!
Czy jest jakas roznica w amortyzatorch w fabiach z silnkiem 1.2 HTP a 1.4 16V?? -
Wątpię, ale najlepiej zadzwonić do pierwszego lepszego sklepu i zapytać .
-
Mam problem. w mojej Fabii Sedan nagle urwały się obie gumu tylnych amortyzatorów. nie wim czy decydować się na samodzielną naprawę czy jechaćdo ASO. Cena u nich za gumę to 42zł/szt + wymiana 40zł/szt. Wg mnei to trochę drogo. Nie wiecie czy samodzielna naprawa będzie trudna??? Czje może jednak mam polegać na fachowości serwisu??? A może wam też się to zdarzyło???
-
[quote="woytek13"]A może wam też się to zdarzyło???[/quote]
W każdej fabce lecą, jest to niestety słaby punkt . Po tym jak się dowiedziałem jakie są koszty zakupu ( ponad 80 pln za dwie ). O wymianie nie piszę bo bym to pewnie zrobił sam, ale z braku czasu ( dziecko ) nie mam kiedy, wymyśliłem coś innego, a równie skutecznego i jeżdżę już tak trzy lata .
Weź wkrętarkę lub wiertarkę, małe wiertełko i nawierć 2 dziurki w nadkolu, następnie 4 w tej osłonie, do tego 2 opaski elektryczne i pozostaje je tylko zaciągnąć, to samo z drugiej strony. 10 min roboty na każdy bok auta. O kosztach nawet nie wspomnę, bo piwo droższe :mrgreen: .
Musisz się z tym szybko uporać bo piasek, sól i inne paskudztwa w tępie expresowym skończą Ci amorki. -
Jednak sam postanowiłem to zrobić. I po kilku godzinach spędzonych na szukaniu klucza nasadowego rozmiar 16 w okolicy udało się. Kurde miałem problem do sklepu 2 km a klucza nie mam. I męczyłme się troszkę ze zdjęciem tego górnego mocowania amortyzatoru. Popełniłem też mały błąd ale nie chciało mi się znów rozkładać wszystkiego. Nie założłem na jeden amortyzator tej kopułji która osłania górną śrubę. Lecz tam dochodzi tylko kurz. Wody brak więc nie ma problemu. Mimo tych kłopotów jestem z siebie dumny gdyż jakbyście nie wiedzieli ja mam 16 lat :oops: i jakoś mi się to udało.
-
[quote="woytek13"]Mimo tych kłopotów jestem z siebie dumny gdyż jakbyście nie wiedzieli ja mam 16 lat :oops: i jakoś mi się to udało.[/quote]
W takim razie wielkie gratulacje :brawo: <!-- s:brawo: -->
-
[quote="MirekS"][quote="woytek13"]Mimo tych kłopotów jestem z siebie dumny gdyż jakbyście nie wiedzieli ja mam 16 lat :oops: i jakoś mi się to udało.[/quote]
W takim razie wielkie gratulacje :brawo: <!-- s:brawo: -->[/quote]
Brawo i szacunek ja jestem też tego zdania co idzie zrobić samemu to idzie,i kasa zaoszczedzona
-
Witam i zapraszam do rejestracji na forum <!-- s:) --> .
[url=http://fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=1249]Tutaj Twój problem.[/url] -
[quote="DJ GRZES"]Mirek - chyba nie w tą strone. Koledze Adam 12 cos puka (PSTRYKA) kręcąc kierownica w miejscu, podczas jazdy nic sie nie dzieje.[/quote]
Kurcze masz rację tak to jest czytać i pisać do spółki z moim maleństwem :hyhy: , te objawy wskazują na luzy w układzie kierowniczym, choć nie do końca, bo dziwne jest dla mnie, że podczas jazdy jest cicho, czy aby napewno [b]adam12[/b] :?: <!-- s:?: -->
-
[quote="sontario"]Tanie to raczej niestety nie było....[/quote]
A jakie koszty?
-
Dzięki za info :padam: <!-- s:padam: -->
-
Zmieniałem dzisiaj opony na letnie i przy okazji mechanik stwierdził wyciek w amortyzatorze. Fabka ma niecały rok i 25 tys. km, więc to chyba nie jest normalne? Zrobią mi to jeszcze w ramach gwarancji?
-
[quote="mdr"]Zmieniałem dzisiaj opony na letnie i przy okazji mechanik stwierdził wyciek w amortyzatorze. Fabka ma niecały rok i 25 tys. km, więc to chyba nie jest normalne? Zrobią mi to jeszcze w ramach gwarancji?[/quote]
Obowiązkowo masz dwa lata gwarancji, pamiętaj tylko, że z amorami to tak jak z hamulcami zawsze wymienia się parami, więc w żadnym wypadku nie zgadzaj się na wymianę jednego.
-
[quote="MirekS"]Obowiązkowo masz dwa lata gwarancji, pamiętaj tylko, że z amorami to tak jak z hamulcami zawsze wymienia się parami, więc w żadnym wypadku nie zgadzaj się na wymianę jednego.[/quote]
Dzięki. Tylko oni mi powiedzą, że ten jest zepsuty, więc nie będą wymieniać drugiego.
-
Oby wogole sie zgodzili na wymiane. Pewnie powiedza, ze po nie wiadomo jakich drogach jezdziles albo cos i to twoja wina <!-- s:P -->