Witam!
Mam problem polegający na tym, że od pewnego czasu w silniku na wolnych obrotach spadają obroty i do tego lekko szarpie. Przy dodaniu gazu objawy znikają. Ponadto podczas bardziej dynamicznej jazdy, po zmianie biegów na wyższe, czasami dławi silnik. Do tego rano odpala dopiero od 3-4 razu. Sprawdzałem i nie wyskakują żadne błędy. Ciśnienie na wszystkich cylindrach bez zastrzeżeń. Póki co wymieniłem świece, pompę paliwową (i tak już nadawała się do wymiany) i nic. Spalanie bez zmian. Żaden z dwóch zaprzyjaźnionych mechaników nie spotkał się z takim przypadkiem, a wymiana kolejnych części, aby sprawdzić przyczynę średnio się opłaca. Jeden z nich mówi, że "nie dopala". Rozrząd robiłem po 70 tys. Mieliście podobny przypadek?
fabia kombi 2004 (1,2) 199 tys.