Montować wkładkę zamka ??
-
Witam!
Jakiś czas temu miałem włamanie do auta. Zniszczenia uległa wkładka, klamka i drzwi. Wszystko zostało naprawione jednak z uwagi na długi czas oczekiwania ASO nie zamontowało wkładki zamka tylko zaślepkę. Zastanawiam się czy tak nie zostawić. Proszę o opinię czy to dobry pomysł. Brak wkładek w zamkach uniemożliwia ich próbe sforsowania przez złodzieja jednakże w razie awarii zamka centralnego lub akumulatora może być problem z dostaniem się do środka. W ASO twierdzą że dadzą radę wejść do auta jeżeli uszkodzeniu ulegnie zamek, jednak nie wiem czy im wierzyć.
Ps. Zamek centralny jest oryginalny (Skoda) sterowany pilotem w kluczyku
-
nie daj sie zwodzic maja zrobić wszystko jak należy <!-- s -->
pochwal sie które to ASo ma takie dobre patenty :dobani: -
absolutnie się nie zgadzaj - IMO przynajmniej jedna wkładka powinna być sprawna.
Ciekawe czy ktoś się do Ciebie pofatyguje z ASO jak padnie Ci aku, albo wysiądzie bateryjka w pilocie za kilka lat. A wiadomo, że takie rzeczy przydarzają się w najmniej oczekiwanych momentach... -
[quote="MŁODY"]nie daj sie zwodzic maja zrobić wszystko jak należy <!-- s -->
pochwal sie które to ASo ma takie dobre patenty :dobani: [/quote]ASO Kierat Tychy. Oni jak najbardziej chcą mi tę wkładkę założyć tylko ja nie wiem czy ją chcę
-
Ludzie, którzy robią drzwi na gładko, bez klamek, bez zamków, zazwyczaj mają jakiś knif żeby wejść gdy np. braknie prądu w aucie. Jeżeli dorobisz sobie taki sobie-tylko-znany sposób to możesz się obyć bez wkładki.
Ale jeżeli ten sposób ma być znany tylko ASO to zastatnów się jak wleziesz do auta jak aku klęknie? Chcesz tak ryzykować - ja bym się bał...
Wiem, ze aku rzadko pada tak do zera. Nawet jak nie chce zapalić to zamki najczęśćiej się otwierają - choć nie zawsze.
Teraz aku nowy, a za kilka lat? Zima, kilka dni postoju i możesz się zdziwić.
Twój wybór.
-
Zawwsze mozesz nosic w kieszeni zapasowa bateryjke do pilota <!-- s:D -->
A nie da sie zalozyc zaslepki na wkladke. Trzeba by tylko zaslepke lekko pewnie podszlifowac od wewn strony -
wkładka założona <!-- s -->
oby nie kusiła złodziei :wsciekly:
-
Wiesz jak komuś bradzo będzie zależało na Twojej akurat fabce to i szybkę poświęci...
A przynajmniej ty nie będziesz jej musiał poświęcać jak w aucie braknie prądu...IMHO rozsądna decyzja
-
mi sie rozwaliła klamka tz czasem nie wraca na swoje miejsce po jej pociagnięciu do otworzenia drzwi, chyab musze ja wymienić, ma ktoś jakis opis jak to zrobić?
a w tylnych drzwiach gdzie nie ma zamka(tz wejscia na klucz), ta czesc, gdzie normalnie w przedniej klamce sa wejscia na klucz, mi odchodzi jak pociagne za klamkę. Jest po prostu wyrwane i także musze to naprawić lub wymienić, zastanawiam sie czy w tym przypadku nie wlac po prostu jakis klej zeby sie skleiło. -
poszukaj na forach VW. [b]Kapi[/b] mnie uświadomił że można tam znaleźć dużo ciekawych rzeczy <!-- s:) -->
-
[quote]ta czesc, gdzie normalnie w przedniej klamce sa wejscia na klucz, mi odchodzi jak pociagne za klamkę. Jest po prostu wyrwane i także musze to naprawić lub wymienić, zastanawiam sie czy w tym przypadku nie wlac po prostu jakis klej zeby sie skleiło.[/quote]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1418117#1418117]Tu znajdziesz rozwiązanie[/url]
włóż tą część, dociśnij i dokręć śrubke - bedzie działać <!-- s --> żadnego kleju nie wlewaj bo zamek uszkodzisz.
[b]Gory [/b] :zdrowko: - szukajcie a znajdziecie
-
a czy aby dojsc do tej srubki to trzeba rozbierac drzwi, z tamtych wiadomosci nie doczytalem, czy to chodzi o srobke ktora jest widoczna na boku drzwi jak sie je otworzy?
-
ta śrubka jest pod gumowym korkiem - średnica ok. 5-7 mm.
żeby ją przykręcić bedziesz potrzebował klucz torx jak na zdjęciu lub taki jak śrubokręt - dł. ok. 7 - 10 cm.
po przykręceniu nie zapomnij włożyć gumowej zaślepki.
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f8dbe3fdcf0f7d78]jak na tym zdjęciu[/url] - zdjęcie z forum VWGolf
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175564]a tu więcej informacji[/url]
pozdrawiam.