[F1] Popiskiwanie podczas jazdy
-
Mam pytanie z kategorii "mechanika/wróżbiarstwo" <!-- s:) -->.
Od paru dni zaobserwowałem drobne popiskiwanie/pogwizdywanie, które dobywa się nie wiadomo skąd. Ma ono charakter przerywany (pii... pii... pii...). Występuje ono tylko i wyłącznie w zakresie mniej więcej 1500-2000 RPM, po przekroczeniu tej wartości znika. Popiskiwanie występuje jedynie podczas dodawania gazu, przy normalnej jeździe bez gazu (zarówno na biegu, jak i na luzie/ze wciśniętym sprzęgłem) objawu nie ma. Nie jest zależne od szybkości, a jedynie od zakresu obrotów. Nie jest ono głośne, ale słyszalne, gdy jadę bez włączonego radia. Auto jeździ normalnie. Co ciekawe, zjawisko NIE występuje zawsze.
Możecie coś podpowiedzieć, gdzie szukać? -
może pasek?
-
Sugerujesz psiknąć tym specyfikiem "na paski"?
-
Sprawdzić luz. Specyfiku nie znam <!-- s;) -->
-
[quote="krpablo"]Sugerujesz psiknąć tym specyfikiem "na paski"?[/quote]
Możesz też polać wodą, <!-- s;) -->Masz klimę?
-
Luz sprawdzałem, pasek się nie ugina nienaturalnie, nie wygląda również na zużyty...
zdono: nie mam klimy.
-
Wejdz na te obroty co są te piski i niech druga osoba wsadzi głowę po maskę i jeśli to będzie pasek to na pewno usłyszy <!-- s;) -->
-
Zastosuję czym prędzej . Sęk w tym, że dobrze byłoby jeszcze takiego delikwenta usadzić pod maską podczas jazdy <!-- s:P -->. Spróbuję jeszcze sam przygazować dzisiaj stojąc gdzieś na światłach i zobaczę, czy się odezwie. Bo jeśli nie to, to co - huku łożyska podczas jazdy nie ma, w opony nic się nie wbiło, rozrząd (tfu tfu tfu) to chyba raczej by dzwonił...
-
jaki masz motor?
-
1.2, 54 KM, AWY <!-- s:) -->
-
Na postoju tego pisku nie ma?
-
Na postoju nie ma, na wolnych obrotach nie ma, na wyższych niż podany zakres (do 2k RPM) też nie ma. Na postoju po przegazowaniu - 80% pewności, że nie ma, wczoraj próbowałem, dziś się jeszcze upewnię, przyjmijmy, że nie ma. Przy skręcaniu też nic nie chrobota ani nic z tych rzeczy.
-
może Ci się tam jakiś kot wkręcił? czy kuna i zwyczajowo się boi i wtedy zaczyna piszczeć? <!-- s:) -->))
-
Ja sobie radzę z problemem bardzo prosto - włączam radio . Dźwiękom nie towarzyszą też jakieś dodatkowe efekty mechaniczne typu drgania albo coś. Może jakieś niedopasowanie materiałów, albo może po prostu ten silnik tak brzmi <!-- s:D -->.
-
standardowa odpowiedź, jeśli nie znasz rozwiązania => ten typ tak ma <!-- s:D -->
-
Objawy wskazuję na luźny lub wytarty pasek który się ślizga mimo prawidłowego naciągu.