Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] Problemy z Turbosprężarką , błąd 18009 i 17965

Temat utworzony · 7 Posty · 1461 Wyświetlenia
  • Witam. Problem pojawił się w sobotę, na trasie podczas wyprzedzania poczułem brak turbiny 😕 <!-- s:/ --> do 110 km/h i koniec , zatrzymałem się i zgasiłem i odpaliłem ponownie jednocześnie zauważyłem że zaczął kopcić ( nie dużo ale jednak ) , ale niby wszystko wróciło do normy . Akurat miałem pod ręką gościa z VAG iem i podpieliśmy , wykazało jakiś błąd ( pewnie ten 18009) powiedział że coś nie styka , poruszaliśmy bezpiecznikami przy akumulatorze i niby wszystko ok. Ruszyłem i znów przy 110 turbina sie zdusiła i dodatkowo zapaliła się kontrolka check engine ( żółta ) . Zatrzymałem się posprawdzałem styki , przewody ciśnieniowe , nic nie przetarte, turbina pompuje mocno, na niższych biegach ciągnie prawie tak samo jak przed usterką ale już na piątce sie dusi, no i troche kopci cały czas. Dzisiaj byłem w warsztacie na diagnostyce i wykazało błąd 18009 i 17965. Wygląda to troche jakby cośsie spaliło albo nie stykało i przez to turbina ma błędne ciśnienie ( błąd 17965 ). Ale to moje gdybania, spotkał się ktoś z Was z taką awarią ? Pozdrawiam

  • awarii doładowania na postoju nie zdiagnozujesz, trzeba zrobic logi dynamiczne.
    przyczyny mogą być :
    grucha - przycina sztange i ....not-lauf
    N75 - sterujący turbiną,
    IC i cały dolot - gdzieś jest dziura i ciśnienie ucieka.
    czujnik cisnienia doładowania na IC
    polecam podjechać do jakiegoś tunera, oni od razu wyłapią usterkę , bo inni mechanicy to oskubią cie z kasy i nic nie znajdą.

    awarie gruchy możesz zobaczyć w moim temacie.

    powodzenia i daj znac o wynikach poszukiwań.

  • Byłem dzisiaj u fachowca który zrobił test vag'iem podczas jazdy. Powiedział że turbina jest przeładowana ( pokazywało ponad 2900 czegoś tam ) i konieczna jest regeneracja (koszt między 1500- 2000). Razem z drugim magikiem podnieśli na podnośniku i kręcąc głowami powiedzieli że grucha opadła i kaplica jest ogólnie. Szczerze mówiąc nie wzbudzili mojego zaufania, chociaż zdaje sobie sprawę że nie jest dobrze. Nie wiem co z tym fantem zrobić już...

  • 2900 to bardzo dużo. oszczędzaj silnik w tym stanie.
    na śląsku wymiana samej gruchy to ok.350 zł. nie daj sie wciągnąć w koszty. podjedz do innego magika, co będzie w stanie samą gruche wymienić bez ruszania turba.
    wiem z autopsji ze to jest wykonalne.
    powodzenia.

  • Nie daj sobie wcisnąć kitu z regeneracją. Ja obstawiam że grucha bądź kierowniczki się zacięły w pozycji max doładowania (czyli gruszka zassana). Polecam sprawdzić jak chodzi sztanga:
    Zielone kreski to klucz płaski może być nawet 12 czy tam 15 ważne aby się zmieścił
    Żółta kreska to odstęp który powinien być przy zgaszonym silniku, jeżeli nie ma tego odstępu to znaczy że jest zassana i trzeba ją pociągnąć do góry i rozruszać aby sama odbijała do góry.
    Czerwona strzałka to ta cała sztanga powinna dać się wcisnąć ja jakieś 16mm
    [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ed0df90c38d7bb4.html][img]http://images42.fotosik.pl/561/1ed0df90c38d7bb4m.jpg[/img][/url]

  • Witam. Problem rozwiązany ( na razie prowizorycznie ) 🙂 Prosta przyczyna - puścił zgrzew który trzyma gruche w tym kołnierzu z blachy i cała gruszka latała luźno pociągając za sobą sztangę , na razie przymocowałem gruche cybantem i wszystko wróciło do normy . Trzeba będzie pewnie ją wymienić , bo przyspawać tego nie da rady, chyba że jakiś klej odporny na temperatury. Mam pytanie jak sie nazywa katalogowo grucha żeby wiedzieć czego szukać choćby na allegro. I przy okazji chciałem zareklamować warsztat który ocenił usterkę i chciał regenerować za 2000. Pozdrawiam serdecznie panów z warsztatu przy ulicy papieskiej na warszawskiej białołęce. Z pewnością będę was polecał wszystkim 😉 <!-- s;) --> Panowie omijać to miejsce z daleka. Pozdrawiam

  • [quote="jassiu"]rzy okazji chciałem zareklamować warsztat który ocenił usterkę i chciał regenerować za 2000.[/quote]

    jak pisałem wczesniej - niektórzy nie są w stanie wymienić samej gruchy i "regenerują" turbinke. stąd ta cena. ( chyba razem z robocizną) .
    [quote="jassiu"] jak sie nazywa katalogowo grucha żeby wiedzieć czego szukać choćby na allegro.[/quote]
    mechanicznie : jest to siłownik pneumatyczny, a potocznie : "gruszka" i każdy wie o co chodzi. oczywiście dla turbosprężarki o zmiennej geometrii łopatek. - symbolu turbinki nie znam.