[F1] OIL CATCH TANK - ZBIORNICZEK ODMY
-
Witam serdecznie!
Ostatnio chyba za długo przebywałem na stronach wszechmocnego i wszystkoposiadającego allegro.
Natknąłem się na takie cudo... http://allegro.pl/oil-gas-catch-tank-zbiorniczek-odmy-07cnr-promocja-i1902557455.html<!-- m --> . Standardowe pytanie. Czy ktoś miał styczność z takim czymś oraz jeżeli tak to czy warto to zakładać? Dodam, że przy ostatnim czyszczeniu przepustnicy dopatrzyłem się aczkolwiek śladowej ale jednak, obecności oleju w kol.ssącym. -
W zeszłym roku rozkminiałem temat tych zbiorniczków. Kupiłem coś podobnego do tego z aukcji i efekt był taki ze była bardzo mała przepustowość. Opary wracały zamiast zostawać w zbiorniczku = auto kopciło jak ikarus.
Jest parę rozwiązań które można zastosować np.-
OIL CATCH TANK zrobiony z filtra do wody "Castorama"
http://img26.imageshack.us/img26/4864/img0586a.jpg<!-- m -->
http://img42.imageshack.us/img42/7528/img0592l.jpg -
Do odmy podpinamy szufla ogrodowego i wyprowadzamy pod auto. Najtańsze rozwiązanie lecz "nie ekologiczne " Mam tak od roku i jest git jedynie czasem z pod autka wylatuje dymek
http://img138.imageshack.us/img138/9760/dsc02013wv.jpg
http://img801.imageshack.us/img801/101/dsc02012r.jpg
-
-
Ok. Ten filtr z Castoramy mnie zaskoczył. Ale pytanie jest takie. Czy takie zmiany mają jakikolwiek wpływ na pracę silnika? Sam pokusiłbym się o założenie tego węża z wyjściem pod autem ale często stawiam samochód na kostce brukowej i parę osób mogło by zacząć się interesować kropelkami oleju. Istnieje możliwość gdzieś na dole założyć taki zbiorniczek i co jakiś czas kontrolować stan nieproszonego oleju.
-
wg mnie lepiej wypuścić wężyk do butelki - tego odparowanego oleju bedziesz miał niewiele - oczywiście musisz kontrolować poziom <!-- s;) -->
koledzy na OCP pisali że ten "made by castorama" w zimie przymarza, a w szczegóści sitko, co może być niebezpieczne dla silnika i niektórzy go demontują na ten okres.
-
[quote="łyha"] Czy takie zmiany mają jakikolwiek wpływ na pracę silnika?[/quote]
Same plusy <!-- s:) -->generalnie w dolocie powinno być jak najczystsze powietrze wiec po co tam opary ?? fabryka nie może zrobić auta które wydziela opary oleju w atmosferę "ekologia"[quote="łyha"] często stawiam samochód na kostce brukowej i parę osób mogło by zacząć się interesować kropelkami oleju.[/quote]
U mnie opary wydostają się po rozgrzaniu oleju raczej podczas jazdy.[quote="łyha"] Istnieje możliwość gdzieś na dole założyć taki zbiorniczek [/quote]
Wszystko zależy od Twojej inwencji twórczej
[quote="łyha"] i co jakiś czas kontrolować stan nieproszonego oleju.[/quote]
Ja śmigam z tą rurką pod auto już około roku i oleju nie muszę dolewać. Zimą tez nie mam żadnych problemów.Dodam ze u siebie przy wymianie rury dolotowej zaspawałem tą dziurę od odmy wiec teraz nie mam nawet jak podłączyć tej odmy do dolotu :evil: