Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1 i F2] Sportowy wydech

Temat utworzony · 228 Posty · 46815 Wyświetlenia
  • Rożne sa opinie jedni mówią ze g.. daje inni zachwalają. W każdym bądź razie nie nadaje sie do wszystkich silników. Ja mailem w espero strumienice i po jej założeniu odczułem różnice na +. Była równiejsza praca silnika i autko delikatnie lepiej sie zrbieralo

    a co do tego jak dziala? Wsadzasz ja w miejsce katalizatora wiec spaliny nie powinny sie blokowac a luski w strumienicy maja spowodować ze spaliny beda szybciej wylatywały. Musisz liczyc sie z tym ze uklad wydechowy bedzie delikatnie glosniejszy ale nie duzo

  • a jak to wygląda ze spalinami na przeglądach?
    pzdr

  • Auto ich nie przechodzi 🙂 brak katalizatora = zanieczyszczanie środowiska 🙂 <!-- s:) -->

  • czyli, dla autka użytkowego, więcej kłopotów niż pożytku
    thx

  • to zalezy 🙂 ja mialem wiecej porzytku a przeglady sobie zalatwialem 🙂 <!-- s:) -->

  • więcej pożytku czy radochy? Nie lubię zbytni kombunować, a załatwianie przeglądu swoje kosztuje. Do tego zgodnie z zapowiedziami naszej władzy ten proceder zostł wziątey pod lupę i się skonczy (ograniczy), a wtedy cena takiej "usługi" wzrośnie, więc dla mnie nie warto

  • [quote="Bartek1112"]Rożne sa opinie jedni mówią ze g.. daje inni zachwalają. W każdym bądź razie nie nadaje sie do wszystkich silników. Ja mailem w espero strumienice i po jej założeniu odczułem różnice na +. Była równiejsza praca silnika i autko delikatnie lepiej sie zrbieralo

    a co do tego jak dziala? Wsadzasz ja w miejsce katalizatora wiec spaliny nie powinny sie blokowac a luski w strumienicy maja spowodować ze spaliny beda szybciej wylatywały. Musisz liczyc sie z tym ze uklad wydechowy bedzie delikatnie glosniejszy ale nie duzo[/quote]
    katalizator blokuje przepływ gazów
    zamiana go na zwykłą puszkę (nie drogą strumienicę) spowoduje podobne efekty
    taki sam bajer jak magnetyzer, turbinka kowalskiego itp.

  • ożesz się człowieku przyczepiłeś, szybsze usówanie spalin powinno podnieść wydajność silnika... poczytaj o prawie bernouliego (to samo tyczy się śmigłowców i tłumaczy dlaczego latają). Do tego strumienica ma naukowe podstawy do działania i została opracowana przez naukowców. w odróżnieniu od magnetyzerów wymyślonych przez hohsztaplerów i marketingowców. Przepraszam resztę forumowiczów, ale kolega Norek obraził się na mnie za to, że nie wierzę w magnetyzery i widzę, że dyskusja przeniosła się już na inne tematy. Norku chcesz to ja ci nawet mogę policzyć ile prądu trzeba, żeby wygenerować takie pole elektromagnetyczne, które zrobi to w co wierzysz, że robi.
    pzdr

  • [quote="moi"]ożesz się człowieku przyczepiłeś, pzdr[/quote]
    kolego [b]moi[/b]
    wyraziłem tylko swoje zdanie, na temat skuteczności działania strumienicy
    mam nie pisać by napisałeś coś wcześniej?
    mieszasz tematy na dodatek nie potrafisz czytać tekstu ze zrozumieniem
    Główną wadą strumienic jest niska sprawność, zauważyłem więc że zbliżone efekty można osiągnąć taniej
    nie mam wpływu w co wierzysz w co nie i niechce tego zmieniać
    ci twoi naukowcy 10 lat temu trąbili że mleko jest zdrowe i pić do oporu, teraz twierdzą że za dużo to niezdrowo, jeden taki profesor udowadniał ostatnio kreacjonizm i to na forum publicznym, ja nie wierzę naukowcom

  • [quote="Norek"]Główną wadą strumienic jest niska sprawność, zauważyłem więc że zbliżone efekty można osiągnąć taniej[/quote]
    za tą odpowiedź dziękuję.
    ci moji naukowcy, zmieniają poglądy wraz ze zmianą stanu wiedzy, nieumiejętność zmiany poglądów prowadzi do średniowiecza.
    Jeśli tego kato-nazistę od kreacjonizmu nazywasz naukowcem... cóż dla mnie ten typ jest zwykłym ścierwem. Choć, przy okazji: darwinowska teoria ewolucji i mendlowskie prawa dziedziczenia na pewnym poziomie wiedzy nie obowiązują, są wykorzystywane, jako najprostsze przykłady, w nauczaniu dzieci. Obie te sprawy zostały już dosyć mocno pozmieniane, tak mocno, że obowiązującej w tej chwili teorii ewolucji nie da się nazwać darwinowską (na topie jest chyba wg Lammarka). Do tego mylisz teorie z prawami.
    [quote="moi"]ożesz się człowieku przyczepiłeś[/quote] odnosiło się do: [quote="Norek"]taki sam bajer jak magnetyzer, turbinka kowalskiego itp.[/quote]
    Tak BTW: fiat testował kiedyś turbinkę kowalskiego (wygrzebałem kiedyś wyniki badań), śmieszne bo w 30% (dane liczbowe orientacyjne) zwiększyła moc, w kolejnych 30% ją zmniejszyła, a w reszcie wypadków nie zrobiła nic. Jak się okazało wszystko zależy od takiego ogormu szczegółów, że szkoda na nią czasu.

  • [b]moi[/b] katalizator odbiera do 5 do 15% mocy silnikowi (nie mam pojęcia ile w konkretnie Twoim autku) już samo jego wyjęcie spowoduje wspomnianą przez [b]Bartek1112[/b] minimalną poprawę
    [quote="moi"]
    ci moji naukowcy, zmieniają poglądy wraz ze zmianą stanu wiedzy, nieumiejętność zmiany poglądów prowadzi do średniowiecza.
    Jeśli tego kato-nazistę od kreacjonizmu nazywasz naukowcem... cóż dla mnie ten typ jest zwykłym ścierwem. [/quote]
    zmiana poglądów jak najbardziej jeśli jest zgodna z "nowym" stanem wiedzy a nie dyktowana koniunkturą rynkową, niestety ta ostatnia też ma miejsce, więc nie dziw się że na wiarę niczego nie przyjmuję i drążę
    wyżej wspomnianemu nie ja dałem profesurę, Tytuł ma więc jest, mylisz osobowość z wiedzą.
    pan profesor natomiast, wypowiada się autorytatywnie, podpierając się tytułem naukowym w dziedzinie w której tego tytułu nie osiągnął, on tylko, i to głośno mówił że wierzy w to co prezentuje

    przeczytaj dokładnie poniższy cytat;
    [quote="moi"]
    [quote="moi"]ożesz się człowieku przyczepiłeś[/quote] odnosiło się do: [quote="Norek"]taki sam bajer jak magnetyzer, turbinka kowalskiego itp.[/quote]
    Tak BTW: fiat testował kiedyś turbinkę kowalskiego (wygrzebałem kiedyś wyniki badań), śmieszne bo w 30% (dane liczbowe orientacyjne) zwiększyła moc, w kolejnych 30% ją zmniejszyła, a w reszcie wypadków nie zrobiła nic. Jak się okazało wszystko zależy od takiego ogormu szczegółów, że szkoda na nią czasu.[/quote]
    nazwanie kosztownego urządzenia o 10/12% sprawności bajerem
    (porównywalnym z następnymi przykładami) określasz czepianiem się,
    zwykła świeczka ma większą sprawność,
    dla mnie nie ma znaczenia jaki tytuł ma twórca danego gadgetu, tylko czy ta zabawka jest przydatna
    niech sobie badaja, tylko ja nie chcę być naciągany na finansowanie tych badań, poprzez kupowanie niedopracowanego urządzenia.
    poczekam aż zdobędą więcej wiedzy i osiągną chocby 30%

  • nie będę cytować, bo się za bardzo rozwlecze. To, że strumienica działa zwiększając tempo ubytku spalin i to, że katalizator wspomniane tempo obniża to fakt, z którego nie negowałem. Tak przy okazji: jakie znasz tańsze sposoby zastąpienia strumienicy? Naprawdę zależy mi na tej wiedzy.
    Nie mylę osobowiści z wiedzą, do tego stopni naukowych (wyżej magistra) nie przyznaje się za wiedzę tylko osiągnięcia naukowe, odkrycia etc. Profesura to stopień tytularny! Nie zawsze związany z osiągnięciami naukowymi, a często z asertywnością, siłą przebicia, tempem plagiatów i zwykłym ku****wem. znam ci ja sporo takich profesorów, którzy nawet na magistra nie zasłużyli...(odejście każdego z nich na emeryturę znacząco podnosi poziom polskiej nauki).
    Czepianiem się, nazywam rozwlekanie tematu magnetyzera na inne wątki.
    koniunkturalizm w nauce i finansowanie go z kieszeni podatnika:
    koniunkturalizm był jest i będzie, dlatego, że w większości dyscyplin prowadzi się badania nad zagadnieniami obecnie najbardziej interesującymi czy potrzebnymi (nawet w matematyce teoretycznej). Brak finansowania badań z kieszeni podatnika prowadzi tylko to ścisłego powiązania kierunku badań z potrzebami rynowymi i nie wychodzi nauce na zdrowie (znam to z autopsji). Nie od razu Kraków zbudowano, wiesz ile lat i milionów dolarów zajęło badanie i rozwijanie np transmisji danych, dzięki której możemu tu pisać? Rewolucje w nauce zdażają się rzadko, większość odkryć to efekt żmudnego postępowania kroczek po kroczku (Newton prawo ciążenia odkrywał 30lat).
    Wracając do tej gnidy z profesurą... albo nie śmierdzącej kupy się nie dotyka bo się można pobrudzić i samemu zacząć śmierdzieć.
    pzdr

  • Poprawienie przepływu spalin można osiągnąć przez;
    -spolerowanie kanałów wylotowych w głowicy,
    -dobranie odpowiedniego przekroju rur wydechowych z tego kolektora wychodzących
    (seryjnie montują optymalne, a co jest do wszystkiego jest do niczego)
    -dobranie odpowiedniej długości tych rur, powinny być jednakowej długości (wylicza się to dla konkretnego silnika, obrotów na których ma pracowac, a nie tak na oko jak pokazuje Discowery)
    -odpowiednim złąceniu ich razem tak by nie powodować zawirowań w przepływających gazach
    -zwiększenie średnicy dalszej części układu wydechowego
    -dobranie odpowiednich tłumików
    zmiana wałka/ów rozrządu też powoduje szybsze opróżnianie komory spalania, więc możliwości kilka jest
    Tyle że te wszystki modyfikacje dedykowany są dla osiągnięcia parametrów maxymalnych i takie badania były prowadzone, na ulicy tak się nie jeżdzi
    jestem zdania że maszyna bowinna być wykonana perfekcyjnie i zgodnie z przeznaczeniem tak też wykożystywana Wielkoseryjnie produkowane silniki nie są szczytowym osiągnięciem technologicznym i posiadają wiele niedokładności po usunięciu których można spodziewać się poprawy osiągów
    mówiąc taniej miałem na myśli to że cały układ wydechowy nie należy do trwałych elementów auta i można go modyfikować zastępując zużyte elementy
    nie rozwlekam tematu "m" użyłem go jako przykładu bubla
    w g.. mieszał nie będę, ale podrzuć listę, nieżle strzelam to się pobawię
    a tak poważnie dla osoby z poza środowiska akademickiego nie rozróżniającego profesora od Profesora takie działania podważają wiarygodność całego estabiszmentu
    nie wiem ile kosztują badania, pewno drogo jak diabli i ok jeśli przychodzi do mnie gostek i mówi że chce, jak chcę, mam to dam. Nienawidzę jednak naciągactwa, sprzedawania adaptowanych, nie do końca przystosowanych wynalazków maluczkim
    pozdro

  • więc co warto tą strumienicę czy olać?
    [quote]Nienawidzę jednak naciągactwa, sprzedawania adaptowanych, nie do końca przystosowanych wynalazków maluczkim[/quote] i tu się zgadzamy
    [quote]w g.. mieszał nie będę, ale podrzuć listę, nieżle strzelam to się pobawię
    a tak poważnie dla osoby z poza środowiska akademickiego nie rozróżniającego profesora od Profesora takie działania podważają wiarygodność całego estabiszmentu[/quote] uwierz, że sam bym sobie postrzelał, co establiszmentu: to są tylko ludzie i jak w każdej grupie ludzi możesz spotkać jednostki wspaniałe i zwykłe szumowiny.
    pzdr

  • to w koncu co o tej strumienicy bo moim zdaniem jednak nie daje a moze nawet zatrzec silnik moze sie wypowiedza osoby ktore maja załozone taki bajerek i powiedza jakie efekty

  • [quote="kornat"]to w koncu co o tej strumienicy bo moim zdaniem jednak nie daje a moze nawet zatrzec silnik moze sie wypowiedza osoby ktore maja załozone taki bajerek i powiedza jakie efekty[/quote]
    zatrzeć silnika to raczej nie,
    nie ma wpływu na ciśnienie oleju czy temperaturę silnika
    szybsze napełnianie komory spalania i jej szybsze opróżnianie zapewniają też tzw. sportowe wałki rozrządu i to warto jeśli ktoś potrzebuje mocy

    czy warto strumienicę to jednak mogą ocenić ci którzy założyli

  • [b]Waku[/b] masz w dziale klubowicze [b]Wojtasa[/b] Foty to zobacz 😉 <!-- s;) -->
    Dobra to moze ja zadam pytanie 🙂 Chce kupic wydeszek na sezon nastepny taki

    http://moto.allegro.pl/item433976547_tlumik_mugen_100mm_silencer_regulacja_dzwieku.html

    Tutaj jak gra
    http://pl.youtube.com/watch?v=9Pt6BNqu85c

    I teraz pytanie..Czy każde wymiary pasują ??
    Czepiają sie niebiescy jak się jeżdzi bez Silencera??

  • [quote="Oskarus"][b]Waku[/b] masz w dziale klubowicze [b]Wojtasa[/b] Foty to zobacz 😉 <!-- s;) -->
    Dobra to moze ja zadam pytanie 🙂 Chce kupic wydeszek na sezon nastepny taki

    http://moto.allegro.pl/item433976547_tlumik_mugen_100mm_silencer_regulacja_dzwieku.html

    Tutaj jak gra
    http://pl.youtube.com/watch?v=9Pt6BNqu85c

    I teraz pytanie..Czy każde wymiary pasują ??
    Czepiają sie niebiescy jak się jeżdzi bez Silencera??[/quote]

    Bez silencera policja napewno sie przyczepi 🙂

  • jedni się przyczepią, a inni nie. Trudno powiedzieć, zależy na kogo się trafi.
    Żeby tłumik pasował, wymiary puszek muszą się zgadzać. gdzieś na forum MirekS kiedyś podawał wymiary ori puszki więc możesz poszukać

  • A co moga zrobic jak dorwią mnie na glosnym wydechu bez silencera 😛 ?Kolega [b]Dax [/b] napisał ze ma wymiary tłumika 380x140x210 mm W Wydechu Vega..Wiec chyba nie powinno byc problemu nie??Kurcze zebym się nie wkopał :zdegustowany: <!-- s:zdegustowany: --> Co sadzicie?