Archiwum
-
Mój tata ciągnął kilkanaście razy Felicią 1.6, więc nie pekaj.
<!-- s;) --> -
Z tymi pomiarami czasu przejazdy pomiędzy bramkami to nie przelewki. Obawę mam taką, że jak im się to spodoba, to zaczną to stosować powszechniej - w innych miejscach. Mam jednak wrażenie, że jest to szukanie nowego patentu na zarabianie pieniędzy, aniżeli sposobu na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jechałem dziś tym odcinkiem i zastanawiałem się, co jest w nim szczególnego, że akurat tam ulokowali te bramki... w okolicach Warszawy jest wiele niebezpieczniejszych tras.
-
Wiem że to co powiem to duże uproszczenie, ale mnie zaczyna irytować to że poprawy bezpieczeństwa szuka się kosztem kierowcy, bo albo zwalniamy, albo płacimy mandaty. A poprawa bezpieczeństwa powinna być realizowana przez budowę coraz lepszych i bezpieczniejszych dróg. Gdyby było więcej porządnych dróg w polce nie było by potrzeby tak szybko jeździć.
-
[quote="ciesiol"]Wiem że to co powiem to duże uproszczenie, ale mnie zaczyna irytować to że poprawy bezpieczeństwa szuka się kosztem kierowcy, bo albo zwalniamy, albo płacimy mandaty. A poprawa bezpieczeństwa powinna być realizowana przez budowę coraz lepszych i bezpieczniejszych dróg. Gdyby było więcej porządnych dróg w polce nie było by potrzeby tak szybko jeździć.[/quote]
po części się zgodzę - drogi powinny sprzyjać bezpieczewństwu, ale głupota, pazerność, i co gorsza brak kultury na drodze, pokazują jak jest na prawdę.
jak jade do stolicy ze śląska to zajmuje mi to ok. 3,5 - 4h. wtedy niektórzy się pytają co tak długo jade. a drogę do czech ( ~330km pokonuję w 5-5,5 h.) wtedy jest ok.
z szybkimi drogami też nie jest tak jak myślimy że są "za wolne" - podkreślam : w Polsce nie ma kultury szybkiej jazdy i każdy jeździ lewym pasem....
jak człowiek wpoi sobie jedną regułę : że [b]"zawsze jest ktoś szybszy ode mnie"[/b] może wtedy coś sie zmieni. zaczną "normalnie" się poruszać, honorować regułę zamka błyskawicznego, zmniejszy się hamstwo polegające na wymuszaniu pierwszeństwa, itd...
jest to temat rzeka - każdy o tym wie ale NIC nie robi :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> -
ja swoją ciągnąłem duży samochód (transit) i dawała rade. ale jazda z przyczepą to co innego. zobacz tu : kolega TOMUŚ opisał podobny przypadek:
[Wczoraj 11:59] serg1y: witam, mam fabii combi 1,9 tdi, zastanawiam się czy da rady pociągnuć przycepy campingowom? prosze o pomoc e [Wczoraj 14:49] TOMUŚ: Witam. Fabia da sobie radę z przyczepą campingową. Tylko zależy jaka. e [Wczoraj 14:50] TOMUŚ: Waga? e [Wczoraj 14:50] TOMUŚ: ilość osi e [Wczoraj 14:50] TOMUŚ: Z hamulcem czy bez e [Wczoraj 14:53] TOMUŚ: Ostatnią rzeczą i też dość istotną jest gdzie checsz z nią pojechać . Jeżeli gdzieś blisko (w kraju) to ok ale jak checesz jechać gdzieś dalej np. austria no to trzeba wszystko dobrze przemyśleć. e [Wczoraj 14:56] TOMUŚ: Pamietaj o tym że jak jeździsz z przyczepą to auto więcej pali i się szybko męczy szczególnie pod górkę. Ogólnie benzyna idzie jak z kranu i spalanie na poziomie 6 litrów można wziąc jako dobrą bajkę e [Wczoraj 14:59] TOMUŚ: W góry raczej bym nie jechał z przyczepą - szkoda auta -
tak po prostu nie mogliśmy się oprzeć
<!-- s;) --> -
Czyżby Kia??? :oczami: <!-- s:oczami: -->
-
Dokładnie tak...
<!-- s:) --> -
No to gratulacje nowego nabytku :super: oby dobrze służyła jak fabka
ps. może kiedyś skusicie się z Madzią na spocik albo na IV zlocik FCP <!-- s:) -->http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=7573&postdays=0&postorder=asc&start=30
-
Piękne autko
. Podeślij cenę na PW. <!-- s:) --> -
A ile czakałeś na odbiór? Kolega tez miał na nią chrapkę ale jak mu powiedzieli że czas oczekiwania 4-6 mies to kupił Toyote Verso.
-
fajnie to wyglada ... poprosimy wiecej foto
<!-- s:P --> -
gratulacje
ja też chciałem autko w tym stylu niestety do 50 tys nic takiego nie kupie
Dacia Duster okazała sie fajnym autkiem tylko ten środek niestety cała renówka a ja tego nie potrafię strawić wiec bedzie chyba octaviaale KIJANKI sa super szczególnie jak w nazwie jest Sport.....
-
KIA dobre auto, szkoda że servisy takie drogie
od stycznie 2009 w posiadaniu KIA Sportage, jeździ się super dobry wybór <!-- s;) --> -
[b]Lestek[/b] wybacz moją opinie ale te kiie to lipa moim zdaniem a kosztuje pewnie krocie
-
Siemi, powiem Ci, że jesteś w błędzie, choć to Twoja opinia i masz do niej pełne prawo... Generalnie uważam, że to wyposażenie za tą cenę jest jak najbardziej :super: <!-- s:super: --> a poza tym jest 7 lat gwarancji, więc się nie muszę przejmować przez nieco dłuższy czas, niż w innych markach...
Twoim zdaniem KIA to lipa bo??? Uzasadnij proszę....
Generalnie gdyby to taka lipa była policja też by chyba tyle tego nie zakupiła, a mnie zachęcił do tej marki właśnie znajomy policjant, który na co dzień jeździ taką "lipą"...
Po drugie w rodzinie (teściowa) był wypadek ze skutkiem śmiertelnym (niestety) po stronie sprawcy wypadku, a teściowa wyszła w lipnej KIA właśnie bez szwanku, choć autko poszło do kasacji...
Nie wiem gdzie tu widzisz lipę i nie chcę się tu rozwodzić nad wyższością świąt jednych nad drugimi, ale powiem Ci, że mnie to auto póki co pozytywnie zaskakuje, począwszy od serwisu, który wcale nie jest taki drogi, jakby się mogło wydawać, poza tym jakość wykończenia i wykonania bez najmniejszego zarzutu - plastiki dobrej jakości, nic nie trzeszczy, wszystko dobrze spasowane, a jak coś się zepsuje to przez siedem lat odstawiam do serwisu i się nie przejmuję... Co do gwarancji wyłączenie jest jedynie na radio - 3 lata, ale to powiedzmy, że od razu wymieniasz z fabrycznego zestawu na coś co Ci się podoba...
Porównywałem np. Skodę Yeti i niestety muszę stwierdzić że tu nie ma porównania, jakość, przestrzeń, wygląd (choć to pojęcie względne)...
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 04-03-2011, 22:57[/i] ][/size]
[quote="koko"]A ile czakałeś na odbiór? Kolega tez miał na nią chrapkę ale jak mu powiedzieli że czas oczekiwania 4-6 mies to kupił Toyote Verso.[/quote]niestety tu czeka się trochę czasu, zamówiliśmy na przełomie września/października 2010 i odbiór miał być na przełom stycznia/lutego 2011 z zastrzeżeniem że ma być rocznik 2011, ale po cenie z 2010.
teraz podobno czas oczekiwania jest do października 2011... (tyle mi dealer powiedział, jak się z ciekawości podpytałem...)
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 04-03-2011, 22:59[/i] ][/size]
[quote="Wojtas"]fajnie to wyglada ... poprosimy wiecej foto [/quote]spoko, trochę więcej fotek wrzucę, jak się zrobi ładniejsza pogoda i pojedziemy go gdzieś za miasto przegonić... póki co to jest intensywnie wykorzystywany służbowo
-
Zgadzam się z Tobą [b]kapi[/b]. W Polsce nie ma kultury szybkiej jazdy, ale jest szybka jazda i cały niebezpieczeństwa na polskich drogach według mnie właśnie stąd wynika. W naszym pięknym kraju próbuje się to bezskutecznie zmieniać poprzez rozbudowę "aparatu przymusu" - dowodem tego są coraz to nowsze wynalazki do pomiarów prędkości.
Nakładanie kar za brawurę i głupotę na drodze nie wypleni z mentalności polskich kierowców cwaniactwa i drogowej nerwicy - uważam, że do tego potrzebna jest równoległa i gruntowna zmiana systemu szkolenia kierowców: począwszy od podniesienia minimalnego wieku, skończywszy na rozbudowanych i [u]obowiązkowych[/u] szkoleniach z zakresu doskonalenia techniki jazdy. Jeśli ktoś z Was oglądał kolejne odcinki podróży [i][url=http://szkola-auto.pl]Szkoły Auto[/url][/i] po Europie to z pewnością zauważył wiele genialnych rozwiązań, których w Polsce nie doczekamy się chyba przez kolejne 50 lat. A przecież nie trzeba nic nowego wymyślać, tylko skorzystać ze sprawdzonych rozwiązań stosowanych w innych krajach... U nas jednak zaniedbuje się tematykę budowy nowych i utrzymania istniejących dróg i "zdziera się" z kierowców pieniądze na każdym kroku, nie myśląc wcale o poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tylko o zasileniu budżetu.
-
[b][url=http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/wideorejestratory-kontra-kierowcy,1606508,415]Wideorejestaratory kontra kierowcy[/url][/b]
Polecam lekturę... Trzeba przyznać, że z tymi wideorejestratorami to jest poniekąd "niezły wał"...
-
http://www.excellente.pl/<!-- m -->
Ja dzis podpisałem. Program dostepny dla wszystkich samochodów w grupie. Do 7 lat, do 150000 km. i zdaje sie do pojemnosci 2.0.
W pakiecie:
bezpłatne usuwanie usterek części i podzespołów objętych Programem
brak limitu kilometrów jakie może przejechać auto podczas trwania programu
naprawy realizowane są w Autoryzowanych Stacjach Obsługi samochodów SEAT z zastosowaniem jedynie oryginalnych części zamiennych i akcesoriów.Ja załatwiałem w ASO Seat Maran w Wawie na Wrocławskiej (swoja droga polecam bo juz 3 moim samochodem sie zajmuja), ale pewnie w kazdym innym mozna.
-
[b]radikal[/b], mógłbyś coś więcej napisać na ten temat i od siebie ? Jak na razie wygląda to po prostu jak zwykła reklama..