Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1 i F2] Zawieszenie przód/tył

Temat utworzony · 192 Posty · 38380 Wyświetlenia
  • Ostatnio zauważyłem, że jak jadę po wiekszych dziurkach to coś puka w prawym przednim kole...na zakrętach ok jak jest "spoko" droga to też jest dobrze poprostu gdy są większe wyboje to stuka....co to może być?

  • Łączniki stabilizatora - skorzystaj z funkcji szukaj, to dowiesz się o niejednym stukaniu i wyłowisz coś dla siebie.

  • [quote="MirekS"]Łączniki stabilizatora - skorzystaj z funkcji szukaj, to dowiesz się o niejednym stukaniu i wyłowisz coś dla siebie.[/quote]
    poszukam i sprawdzę dzieki;)

  • no wychodzi na to, że to te gumy stabilizatora....jak pojade do mechanika to go nakieruję 🆗 nie wiem czy mowic o tym w ASO...jadę tam w sobotę na czyszczenie i odgrzybianie klimy oraz na poprawkę zbierzności, którą robili 2 tygodnie temu i troszkę sie nie postarali bo ciut ściąga na prawo (jak puszczam kierkę). Muszę ich troszkę "zbąbać" by sie chłopcy przyłożyli :zabawa: <!-- s:zabawa: -->

  • mi stukało na dziurach, ale niestety nie były to gumy 😞 <!-- s:( -->
    do wymiany poszły drążki kierownicze i tuleje wahaczy. same części można w miarę tanio nabyć na allegro. gorzej z kosztami wymiany i późniejszej geometrii...
    oczywiście popieram mimo wszystko zakup oryginałów, bo zamiennik w zawieszeniu na bank tyle nie przejadą a koszty wymiany są wysokie.

    jeżeli ktoś myśli o wymianie drążków kierowniczych to proszę pamiętać, że są dwa typy i oba występowały równocześnie!! bez demontażu chyba nie ma szans sprawdzić jakie są właściwe. więc zanim coś kupicie na allegro (np. tak jak ja) koniecznie sprawdźcie jaki typ przekładni macie w fabce (KOYO czy TRW).

    ORGINAL PARTS RULEZ

  • [quote="ghostec"]mi stukało na dziurach, ale niestety nie były to gumy [/quote]

    no toś mnie pocieszył :rozpacz: ale, że jestem z reguły optymistom to mam jednak nadzieję, że będą to te gumy :zdrowko: kurcze nie usmiecha mi się wymiana tych drążków :mur: ...ale czas pokaże :piwo: <!-- s:piwo: -->

  • no spoko własnie wrocilem od dealera...diagnoza:wymiana gum stabilizatora 🆗 ale kicha bo powiedzieli rózwnież i POKAZALI, ze muszę wymienić oponkę przednią bo mi od wewnątrz bąbeli zaraz zaczną wychodzić :cenzura: no i znow kasa :dobani: ale wymieni sie na zimowki, a na wiosne aluski 15 i nówki oponki sie sprawi :super: bedzie sii :hurra: <!-- s:hurra: -->

  • [quote="ghostec"]sprawdźcie jaki typ przekładni macie w fabce (KOYO czy TRW).[/quote]

    Na wiosnę robiłem zawiechę i z tego co się dowiadywałem o rodzaje oryginalnych jak i zamienników drążków - nie było rozgraniczenia pomiędzy przekładniami :niepewny: <!-- s:niepewny: --> .

  • rozmawiałem o tym w 3 ASO i wszystkie potwierdziły, że są 2 typy przekładni. podobno popularniejsza jest TRW - ale za to drążki są droższe - i takie właśnie kupiłem.
    oczywiście musiałem mieć pecha, bo okazało się że mam przekładnie KOYO.
    gdybym wymiankę robił a ASO to tylko bym się cieszył bo drążki KOYO są ponad 2 razy tańsze. niestety drązki kupiłem na allegro w komplecie z końcówkami, które i tak wykorzystałem, więc nie mam teraz jak zwrócić.... [b]więc jakby ktoś potrzebował nowe oryginalne drążki TRW to oddam za pół darmo 🙂 <!-- s:) -->[/b]

    drążki KOYO i TRW różnią się gwintem wchodzącym w przekładnię. długość, patrząc gołym okiem, jest prawdopodobnie taka sama. poza gwintem innych różnic nie znalałem. mam nadzieję, że pomogłem :super:

  • [quote="ghostec"]rozmawiałem o tym w 3 ASO i wszystkie potwierdziły, że są 2 typy przekładni[/quote]

    Tak to wiem, że są dwa typy przekładni, tylko nie wiedziałem, że się różnią drążkami. A dlaczego wymieniałeś całe drążki, a nie same końcówki :?: <!-- s:?: -->

  • bo to drążki miałem głównie do wymiany. na dziurach miałem nieprzyjemne stuki. końcówki wymieniłem na nowe by przez długi czas nie zaglądać w zawieszenie...

    wymieniłem również tuleje wahaczy. wsadziłem oryginały, ale ponieważ pasują również z VW, Seata i Audi A2 - to mój mechanior powiedział mi, że mogłem pojechać właśnie do Audi i tam kupić oryginały. Podobno są kilka razy droższe, ale starczają na odpowiednio dłużej, a przecież w tym wszystkim i tak najdroższa jest wymiana....
    Czy ktoś eksperymentował z takimi wynalazkami???

  • Ja przy remoncie zawiechy założyłem same oryginały, oprócz łączników stabilizatora gdyż testując oryginały i zamienniki stwierdzam, iż te drugie stanowczo lepiej znoszą nasze dziury, a są ponad dwa razy tańsze.

  • No to mirek miales chyba jakies dobre te zamienniki lacznikow ja kupilem na allegro za 21 zl szt. pierwszy urwal sie po pierwszym dniu 😞 porazka a drugiego wymienionego na gwarancji 🙂 (1 dzien uzytkowania) musialem wymontowac galki praktycznie sie nie ruszaly byl tak sztywny ze dawalo to taki sam efekt jak jezdzenie na zuzytym oryginale 🙂 <!-- s:) -->

  • Nie powiem Ci nazwy tej firmy co produkuje zaminniki bo nie pamiętam, ale jak będę wymieniał następnym razem to podam jej nazwę w temacie.

  • a ja zaobserwowałem, że takie "pukanie" "strzelanie" słyszę jak ruszam pod górkę skręcając w lewo... dziś jadę to "fachowca" i zobaczymy co powie...

  • [quote="Krzysiek2"]Wolfmk to mogą być sprężyny z przodu bo u mnie też nieraz stuknie (tak mi powiedzieli że niektóre fabie tak mają).Najczęściej to występuje po deszczu jak samochód stoi całą noc.Bo potem jak sie rozgrzeje jest wszystko dobrze.Wiec niema sie czym przejmować[/quote]

    [quote="Bartek1112"]Skoro nie ma objawow i zawiecha jest sztywna to ciekzo jest co kolwiek znalesc, wcale sie ASO nie dziwie.[/quote]

    Zgadzam sie z Krzyskiem, sprezyny lubia sobie popykac po deszczu, lub jak jest wilgosc podczas dluzszego postoju, a to dlatego, ze sprezyna pracuje (nie jest sztywno przymocowana do kolumny) i syf - bloto, piach wchodzi po konce (dolny i gorny) sprezyny i strzela.

    Jezeli Bartek dalej sie nie zgadasz, to dowodem jest to, ze zmienilem wszystko w zawieszeniu przednim co moglo i pukalo (tuleje wahaczy, lozyska+poduszki amorkow, laczniki, gumy stab.) i sprezyny dalej strzelaja, wlasnie w taki pekajacy sposob, jak opisywal Krzysiek.

  • [quote="thomus"]a ja zaobserwowałem, że takie "pukanie" "strzelanie" słyszę jak ruszam pod górkę skręcając w lewo... dziś jadę to "fachowca" i zobaczymy co powie...[/quote]

    Odkręć łącznik stabilizatora i sprawdź czy dalej pyka, jeżeli tak to następny krok to przesmarowanie łożyska górnego sprężyny.

  • [quote="abenek"][quote="thomus"]a ja zaobserwowałem, że takie "pukanie" "strzelanie" słyszę jak ruszam pod górkę skręcając w lewo... dziś jadę to "fachowca" i zobaczymy co powie...[/quote]

    Odkręć łącznik stabilizatora i sprawdź czy dalej pyka, jeżeli tak to następny krok to przesmarowanie łożyska górnego sprężyny.[/quote]

    Ale jemu chodzi o inny dzwiek niz dzwieki lacznika czy lozyska amortyzatora. Tez mam to pekanie i ten dzwiek mozna porownac do miazdzonych kamieni przez sprezyne. Tak sie pewnie dzieje - piasek jest dociskany i strzela.

  • byłem u "fachowca" i stwierdził, że luzów w zawieszeniu nie ma... więc będę musiał wypróbować wasze metody ale na razie brak na to czasu...

  • Mam Fabię z 2004 roku po liftingu, przebieg 47 tys. km też mi czasami coś strzela w przednim zawieszeniu. Byłem w ASO i sprawdził zawieszenie wszystko jest ok zero luzów, łącznik są ok. Zrobiliśmy jazdę próbną z Mistrzem Warsztatu i udało nam się doprowadzić do tego że coś strzeliło. Powiedział mi, że to norma w zawieszeniu Fabi i ich pokrewnych kuzynów z koncernu VW. Strzelają sprężyny w kielichach, czasami potrafią się przemieści o 1-2 mm i to powoduje ten odgłos, nie jest to nic strasznego tylko denerwujące. Można to wyeliminować za około 400 zł, zakładają na sprężyny kawałki gumy, ale wiążę się to z wyciągnięciem amortyzatorów i a później z ustawieniem geometrii. Wiec pytanie czy warto wydać 400 zł ? On osobiście by tego nie robił, szkoda kasy.