Fabia sedan - opinie
-
Witam interesuje mnie opinie i porady ... na co wrócić przy zakupie fabii sedan ... ? jakie maja wady ... czy silniki 1,9 sdi są wytrzymałe?(model z 2005 r.) przebieg trochę duży bo ponad 200 tys. km
-
nie kupuj sedana bo później będziesz miał problemy ze sprzedaniem auta, mimo ze diesel ale ma juz sporo km na liczniku.
ja chciałem do niedawna kupić sedana, w benzynie wersje sport line, to mi sam sprzedawca odradził <!-- s:P --> głównie dlatego ze sam nie moze sprzedać (auto komisowe)
-
Auto raczej będzie służyć do celów prywatnych i jednak tak szybko się nie będziemy chcieli się pozbyć go ...
-
zalezy jaka tez cena jak ma przebieg prawdziwy to czemu nie, sdi to trwale silniki, malo palo, nie sa dynamiczne no i jak ma byc to auto dla rodziny
-
Auto ma być dla rodziny ... 3 osobowej ...
-
odradzam sedana kup lepiej combi i będziesz zadowolony trafi ci się żecz niegabarytowa pomimo dużego bagażnika i niezaladujesz a do combiaka bezproblemowo , miałem już sedana i coś wiem na ten temat , oczywiście sedana innej marki
-
[quote="paweldef"]Witam interesuje mnie opinie i porady ... na co wrócić przy zakupie fabii sedan ... ? jakie maja wady ... czy silniki 1,9 sdi są wytrzymałe?(model z 2005 r.) przebieg trochę duży bo ponad 200 tys. km[/quote]
Mam sedana i jestem zadowolony. Cała rodzinka się mieści, a co do silnika to wszystko zależy jak był traktowany przez poprzedników. Jeżeli nie był katowany to jeszcze długo posłuży.
-
też mam sedana i w sumie jestem zadowolony, całkiem zgrabnie wygląda, a kufer jest całkiem spory... tylko brak tylnej wycieraczki bywa drażniący, no ale te nadwozie tak ma...
-
Hatchback, kombi czy sedan - wszystko kwestia gustu i indywidualnych preferencji. Ja nigdy sedanów nie szukałem, bo mi się nie podobały. Rozglądałem się raczej za kombi ze względu na większą praktczność użytkową bagażnika. Trafił mi się jednak fajny sedanik, z niedużym przebiegiem - więc kupiłem. Jest OK. Wygląda nawet nie tak źle jak mi się zawsze wydawało - po face liftingu sedan poprawił nieznacznie swój wizerunek <!-- s;) --> Bagażnik nie mniejszy niż w kombi tylko... że masz ograniczenie co do wysokości - siłą rzeczy.
Myślę, że dla rodzinki 2+1 powinien być w zupełności OK. Ja założyłem gaz więc mam w bagażniku jeszcze koło i też nie narzekam na brak miejsca w bagazniku przy podróżach w konfiguracji 2+0 Jeśli planujesz pojeżdzić autem jakiś czas i nie kupujesz go z myślą o tym, że za rok, dwa czy trzy będziesz sprzedawać - sedan jest spoko Poza tym myślę, że jeśli auto będzie jako tako utrzymany to kupiec się zawsze znajdzie Trzeba tylko umieć sprzedać (co absolutnie nie znaczy - zrobić kupującego w "balona").
-
mimo ze mam htb to wolalbym combi niz sedana .. dla mnie obydwa wygladaja niezaciekawie ale wiecej miejsca do zaladunku narazie mi sie nie podobaja jak fabka podrozuja tylko 2 osoby <!-- s;) -->
-
Jednym słowem - wszystko rozbija się o własny gust i poczucie estetyki Każdy punkt widzenia ma swoje słuszne argumenty <!-- s;) -->
-
Po zakupie mojej Fabii sedan dziwiło mnie to, że w bagażniku są po bokach dosyć spore, niewykorzystane przestrzenie, które w wersji kombi zostały przeznaczone za zamykane schowki. Warto skorzystać z tych luk i zabudować je siatkami rzepowymi. Widoczne na zdjęciu płotki zostały zakupione na stronie autosiatki.pl, model kieszeń 27x46 LUX, cena 20 zł za sztukę. Na razie trzymają się dobrze i od razu lepiej zrobiło się w temacie latających dotąd po bagażniku drobiazgów W planie jeszcze jedna kieszeń rzepowa na oparcie tylnej kanapy, na jakieś altasy, mapy i tego typu rzeczy :luka: <!-- s:luka: -->
Druga fajna rzecz, w którą doposażyłem swego sedana to składane haczyki bagażnika przykręcane pod półką Idealne rozwiązanie zapobiegające wysypywaniu się zakupów z siatek czy lataniu przewożonych przedmiotów typu plecak, torba z laptopem itd. Haczyki widoczne na zdjęciach dostępne są niestety wyłącznie w ASO (DMA 610 007), ich koszt to 26 zł/szt. Jest co niby produkt dedykowany dla Octavii II, ale u mnie w bagażniku były gotowe otwory w rozstawie idealnie pasującym do tych właśnie haczyków. Fajna sprawa - polecam
p.s. jeśli ktoś ma inne patenty - niech podrzuci
-
gratuluję pomysłowości <!-- s -->
ja u siebie (combi) mam jedną wnękę z osłoną, ale widziałem też osłony po dwóch stronach.
pomysł z siatkami - elegancki.
a ten uchwyt - możesz zrobić zdjęcie rozstawu otworów z "miarką", jaka jest odległość między otworami? u mnie jest roleta, ale ten gadzet mi się podoba -
Gdy kupowałem te haczyki nie miałem ze sobą żadnej miarki - punktem odniesienia okazał się dowód rejestracyjny Rozstaw otworów haczyka jest równy długości dowodu rej <!-- s;) --> ale jak chcesz to zmierzę suwmiarką dokładnie i podam. Może w nadwoziu kombi też są gdzieś miejsca, gdzie można te haczyki zamontować - szczególnie w modelach Fabii 1 po FL. Widzę, że w F2 w wersji HB też ktoś używa tych haczyków, choć przypuszczam, że w tym wypadku musiał dziurawić oparcia.
[img]http://img227.imageshack.us/img227/2962/img4109u.jpg[/img]
[img]http://img37.imageshack.us/img37/9458/img4111f.jpg[/img] -
fakt te haczyki na zakupy to bajka tylko w htb nie ma otworow zeby je zamontowac <!-- s:( -->
-
No właśnie, w hb i kombi nie bardzo jest miejsce na zamontowanie tych haczyków... chyba, że takim patentem, jak na zdjęciach podlinkowanych powyżej. Innych pomysłów na ich lokalizację nie mam.
-
Cześć,
przywitałem się już w odpowiednim temacie, więc tu przechodzę do konkretów:
Mam możliwość stania się posiadaczem następującego autka:
-
Skoda Fabia sedan,
-
10/2004r przed liftem
-
1,4 16V 75KM,
-
75tys km przebiegu,
-
grafitowy,
-
autko krajowe, całkowicie bezwypadkowe, serwisowane w ASO, od pierwszego właściciela,
-
wersja JOY: 4 poduszki, abs, klima, elektryka, czujnika parkowania, wykończenie w skórze, dwa komplety opon,
-
auto po wymianie tarcz, klocków, kompletnego rozrządu itd, itp, na dzień dzisiejszy nic absolutnie do roboty.
-
mogę takie autko otrzymać w rozliczeniu, a właściwie za wykonanie usługi jako zapłatę.
Właścicieli znam, wiem, że to pewne autko, tylko kwestia ceny...
Samochodu nie będę chciał dla siebie (mam, inne - astra coupe), chciałbym je sprzedać bez straty. Właścicielka obecna wyjeżdża za granicę na dniach, dlatego "sprzeda" mi ten samochód, a nie da kasy.
finanse to 15tys zł - tyle ma mi oddać dając autko.
Czy nie stracę na tym samochodzie?
Czyli kupno, opłata skarbowa 300zł, ubezpieczenie, rejestracja... daje to 1000zł - więc za te 16tys chciałbym te autko sprzedać potem.
W komisie złodzieje dają od ręki za ten samochód 13,5tys zł.Więc pytam, jak myślicie, czy jest realna szansa na sprzedaż takiego samochodu za te pieniążki, Was, się pytam, bo pewnie jesteście w tym temacie.
Z góry dziękuję za opinię,pozdrawiam
Waldek
-
-
[quote="ipacz"]W komisie złodzieje dają od ręki za ten samochód 13,5tys zł.[/quote]
Komisy zawsze szukają frajerów - zarówno wśród sprzedających, jak i kupujących. Takie siedlisko oszustów jakie jest w komisach samochodowych, słowo daję, rzadko gdzie można spotkać![quote="ipacz"]Więc pytam, jak myślicie, czy jest realna szansa na sprzedaż takiego samochodu za te pieniążki...[/quote]
Po tym co napisałeś powyżej o roczniku, wersji i wyposażeniu - rynkowa cena tego samochodu szacowana jest obecnie na 16700 zł. Jeśli masz udokumentowaną historię pojazdu oraz napraw które wyżej wymieniłeś, to z racji tego że dorzucasz jeszcze komplet opon (jeśli oczywiście są w stanie wartym zainteresowania), myślę że możesz spróbować wyjść z ciut wyższego pułapu, by było z czego "schodzić" <!-- s;) --> -
[b]jacekpk[/b], dzięki bardzo za odpowiedź,
Na wszystkie wymiany jest dokumentacja, a i oponki są z 2009roku w nienagannym stanie.
Właśnie tak myślałem o cenie 16500zł wyjściowo, by jak ktoś się mega uprze sprzedać go za minimum te 15800zł.
Tylko właśnie nie wiem, jakie jest zainteresowanie tym modelem konkretnie...
Boje się, że mogę zostać z tym autkiem, czy mylę się?
Pewnie jesteście w temacie, kto z forum sprzedał jak szybko i za jaką kasę, lub jak kupował ostatnio? -
Ja mam u siebie w fabii 2002, sedan >Comfort< takie haczyki, byly od nowości, I wl. dobral sobie takie wyposażenie <!-- s;) --> co do tych siatek na boczkach mocowanych na rzepy, to czy aby od ciezaru np butelki w plynem nie odpinaja sie??