FII Skoda fabia 1.4 16v BXW dziwna praca- klekotanie, jak diesel
-
Witam wszystkich.
Posiadam Fabiszona z 2009r. z silnikiem 1.4 BXW. Przebieg tego samochodu to podobno 100tys. km. Trochę już w niego zainwestowałem, bo zrobiłem sprzęgło, łożysko na skrzyni, rozrząd, łożyska przednich kół itd itd. Teraz pojawił mi się nowy problem. Nowy nie nowy, bo silnik tak pracuje już jakiś czas, a dopiero teraz zaczęło mi to przeszkadzać. Czytałem żę te silniki mają to do siebie że pracują jak diesle, przez złą konstrukcje tłoków, ale że ludzie z tym jeżdżą i jest wszystko ok. Ostatnimi dniami poświęciłem trochę czasu w internecie na wyszukiwanie możliwości czemu tak pracuje. Ludzie z reguły piszą o tych tłokach, o popychaczach, o szklankach( jeżeli to jest to samo to przepraszam), że wina rozrządu, że wina koła wałka rozrządu, etc etc.
Sam już nie wiem co jest prawdą a co nie. A może po prostu tak ma być.
Postanowiłem że podzielę się z Wami na forum moim problemem, a nóż widelec ktoś się z tym boryka lub zna odpowiedź.Silnik bierze może z 0.5l na 10 000km. Zalewany jest Castrol Magnatec 5w40 od nowości. Rozrząd zrobiony ~15tys km temu. W trakcie jazdy po rozgrzaniu nie słychać tych dźwięków. Słychać je tylko na zimnym silniku i na wolnych obrotach- na biegu jałowym.
Poniżej zamieszczam filmik z pracy tego silnika. Macie jakieś sugestie??
[url]https://www.youtube.com/watch?v=mmVMig6Evaw[/url]
Pozdrawiam i życzę Wszystkim Zdrowych Spokojnych Świąt. -
Ja bym zaczął od najtańszych rzeczy.
- Jaką lejesz benzynę?
- Kiedy był olej wymieniany i jaki masz jego stan?
Jest też taka rzecz , że w tych silnikach bxw padają sworznie na tłokach i to dzwoni. Objaw jest podobny do zużytych szklanek popychaczy czy zaworów. Tak samo dzwoni tylko że minimalnie głośniej. Jeżeli na ciepłym jest cicho to po prostu może delikatnie rozgrzewać silnik aby olej leciał tam gdzie trzeba.
Gdyby był rozrząd to byś miał błędy na komputerze i by to raczej było zaraz po wymianie jego ewentualnie w krótkim okresie po jego wymianie. 15000 km to nie jest mało po wymianie.Gdyby to były popychacze to najlepiej po odpaleniu zimnego silnika zostawić go na kilka minut niech sobie pochodzi i się zagrzewa. Podczas nagrzewania dźwięk powinien ustępować. Poza tym auto by było słabsze.
Postaraj się nakręcić filmik z ciepłym silnikiem <!-- s:) -->
-
Cześć. Dzięki za tak szybką odpowiedź.
A więc tak, odnośnie pytań. Auto jeździ na LPG tankowanym z reguły na Orlenie. Jeżeli natomiast chodzi o benzynę, robię mu takie przejażdżki że np raz w miesiącu pokonuje trasę powiedzmy 20-30km na samej benzynie. Benzynę leje 95 z reguły też na Orlenie.
Jeżeli chodzi o olej, to wymieniany był 8tys km temu. Planuje jego wymianę przy 10tys. Będzie to moja druga wymiana oleju w tym samochodzie. Zalany jest Castrol Magnatec 5w40 i taki był ponoć lany od początku.
Stan oleju staram się utrzymywać między min a max z naciskiem bliżej max. Jak sprawdzałem ostatnio stan oleju, to resztka która znajduje się na bagnecie wydawała mi się być już mocno zużyta. Ma taki kolor brązowy, na pewno nie czarny, Czytałem na internecie że przy LPG olej powinien być jak nowy a u mnie tak niestety nie jest.Ostatnio jak zacząłem się zagłębiać w temat pracy mojego silnika, zastanawiam się również czy przy najbliższej wymianie nie zmienić producenta oleju. Wiele osób w sieci twierdzi że Castrol to dziadostwo. Polecają natomiast Liquyi Moly, valvorine itp. Co o tym sądzisz/sądzicie? Czy ma to jakikolwiek wpływ na pracę silnika? Czy można zmieniać producentów oleju zachowując parametry te same, czy trzeba robić jakieś płukanki silnika?
Jeżeli chodzi o filmik z pracy na ciepło, wrzucę go później.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. -
Może spróbuj się przerzucić na shella i na jego paliwa premium.
Olej jeśli zrobi się szybko czarny to znaczy że wymywa brud. W odwrotnym przypadku brud zostaje w silniku przez co mogą powstawać awarie silnika.
Staraj się trzymać stan oleju bliski max.
Mi na castrolu edge się dobrze jeździło. Teraz mam shell helix ultra 5W40.
Uważaj bo na rynku są podróbki produkowane w ruskach. Te podróbki nie mają nic wspólnego z olejem. To się tyka nie tylko shella ale i tez castrola, i innych renomowanych olejów.
Oleje głównie się różnią właściwościami myjącymi bo każda firma ma inne.Polecam forum olejowe http://www.oleje.cz<!-- w -->
-
Ten post wyżej jest mój, tylko przez przypadek napisałem go jako gość.
Jak się człowiek wsłucha lepiej, to jednak jakieś tam delikatne klekotanie słychać.
Pozdrawiam -
nie jest wykluczone że wpadłeś w pułapke olejową pt."szwidel castrola" rodem z rosji.
Ciężko powiedzieć czy nie robic płukanki. Teoretycznie nie musisz bo oba oleje (stary i nowy) mają te same oznaczenia czyli 5W40. W praktyce może być różnie....
Te obroty jak na benzynowe auto to są za male i przez to silnik dostaje mocno w dupe . Minimum bys musiał trzymać 2500 obr/min. a na autostradzie min. 2800, 2900 obr/min.
Skontrolować rozrząd zawsze można <!-- s:) -->
-
Ok. W takim razie plany są takie, że skontroluje rozrząd, jak będzie wszystko ok z ustawieniami, to zdejmę pasek napędzający alternator i kompresor klimatyzacji i wtedy spróbuje uruchomić samochód i zobaczymy czy to np ten pasek nie daje po dupie. Po zdjęciu tego paska poza brakiem ładowania nic się nie powinno stać.
A jeżeli chodzi o olej to kupię oryginalnego Castrola i zaleję auto na nowo i zobaczymy czy coś się zmieni. A jak nie to podjadę do mechanika i niech się wypowie odnośnie konieczności płukanki.
Jeżeli chodzi o obroty to postaram się wyeliminować stary nawyk bo rzeczywiście czasami to aż ten silnik się dusił przez to.Nie wiem jak Ci mogę podziękować za te rady. Bo mimo Świąt i całej tej otoczki, znalazłeś trochę czasu aby odpowiedzieć mi na pytania i udzielić jakiś porad.
W każdym bądź razie bardzo dziękuje, i na chwilę obecną można stwierdzić że temat został wyczerpany. liczę na jakąś poprawę pracy silnika. Z ciekawości nawet oglądałem na internecie takie fabianki i jest sporo aut z przebiegiem >200 000km. Więc może i w moim przypadku nie potrzebnie spanikowałem a wszystko jest w porządku.... <!-- s;) -->
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam
Mateusz. -
lekka panika to napewno ale lepiej dmuchać na zimne <!-- s:) -->
Luknij tu:
http://warsztat.castrol.pl/baza-wiedzy/#4.4http://www.autoforum.cz/zivot-ridice/pozor-na-falesne-oleje-podivejte-se-do-pancovaci-dilny-mela-obrat-4-miliardy-rocne/ raczej z google tłumaczem
Nie umiem znaleźć tego wątku o fałszywym Castrolu. Pamiętam że przewijała sie myśl podwójnej etykietki. Że rusy tego nie robili a na ori to było.
Możesz coś takiego jeszcze spróbować https://www.autodily-pema.cz/motorovy-olej-castrol-magnatec-professional-oe-5w-40-4l
Postaraj sie go kupić w PL -
Moj pracuje tak samo dopoki nic sie nie dzieje i nie chla oleju to olej temat. Chyba ze przeszkadza Ci taka praca to trzeba zrobic remont silnika gdzies w necie jest temat co wlozyc zeby bylo dobrze. Obroty zmieniaj tak przy 2600-3000rpm jak zmieniasz wczesniej to moim zdaniem zle.
-
[quote="patgaw"]Moj pracuje tak samo dopoki nic sie nie dzieje i nie chla oleju to olej temat. Chyba ze przeszkadza Ci taka praca to trzeba zrobic remont silnika gdzies w necie jest temat co wlozyc zeby bylo dobrze. Obroty zmieniaj tak przy 2600-3000rpm jak zmieniasz wczesniej to moim zdaniem zle.[/quote]
Cześć , dzięki za odpowiedź.
Z ciekawości, jaki masz przebieg samochodu i jaki olej lejesz do silnika?
Pozdrawiam -
245kkm Teraz shell 0w40 a wczesniej od 0 byl do 240kkm byl mobil 1, ale auto ma lpg. Te silniki tak pracuja na innych olejach tez.
-
Cześć, od dwóch tygodni jestem nieszczęśliwym posiadaczem Fabki II 1.4 16V CGGB - ponoć w tym oznaczeniu zlikwidowano problem wadliwych tłoków - jak widać na moim przykładzie jednak nie. Ponadto zaczęło wyć łożysko PP i rzęzi sprężarka z klimy... ale nie o tym.
Auto 4ro letnie, kosztowało nie mało, przebieg 53kkm, pełen serwis ASO itd..
Niestety klekot nie daje mi spokoju, jest słyszalny szczególnie pomiędzy 2-3 tys obrotów i o dziwo głośniejszy na gorącym silniku. Czy słyszeliście może o kimś kto wymienił te tłoki na Mahle? Ile taka zabawa kosztuje? -
Dwa lata temu w BXW przy przebiegu 200 tyś km wymieniałem na tłoki Nural 87-436900-00 . Po wymianie jest przejechane na dzień dzisiejszy 53 tyś km. Jest OK. Koszt tłoków i uszczelki głowicy , jej planowanie na tamte czasy po lekkim rabacie - 1000 zł. Rozrząd pozostał . Do tego oczywiście nowe filtry , świeży olej. Robocizna - wymieniłem sam.
-
[quote="Anonim"]Cześć,
Seat Ibiza 6j silnik BXW. Przerabiałem temat z tłokami. Olej zmieniany co 15 kkm, Castrol 5W30. U mnie silnik się wyklekotał na amen, potrzebny był swap przy 150 kkm... Żeby było śmiesznej do końca nie brał oleju, bez dolewek przejeżdżałem te 15 kkm. Gdy głośna praca silnika się nasili proponuję oddać do remontu. Zawsze taniej niż wymiana na używkę, która też nie wiadomo w jakim jest stanie.
Pozdrawiam[/quote]
Slaba akcja. Moj tez nie bierze oleju, ale dojechal 250kkm z lpg. Czy jest to mozliwe ze u mnie tez sie powtorzy ktos sie orientuje? Silnik BUD.
-
Silnik BUD jest inny niż BXW
-
[quote="TOMUŚ"]Silnik BUD jest inny niż BXW[/quote] Takie tam sra tam tam . Że niby co ? Ma inną konstrukcję ? Przeca vajfej nic nowego nie wymyślił jeno osprzęt zmodyfikował Gdzie tutaj inność ? Tłoki do BXW są te same co do BUD. Tera pisz swe uzasadnienie :mrgreen: <!-- s:mrgreen: -->
-
Tak tez myslalem <!-- s:D --> Bonifacy a co powiesz o usterce kolegi wyzej? Czy to sie zdarza aby nie bral nic oleju i nagle padl?
-
[quote="bonifacy"] Takie tam sra tam tam . Że niby co ? Ma inną konstrukcję ? Przeca vajfej nic nowego nie wymyślił jeno osprzęt zmodyfikował Gdzie tutaj inność ? Tłoki do BXW są te same co do BUD. Tera pisz swe uzasadnienie :mrgreen: <!-- s:mrgreen: -->[/quote]
Jest różnica mocy.
BUD - 80 KM
BXW - 85 KM